procedura z wolnej ręki

Czy w trybie z wolnej ręki stosowanym z przyczyn technicznych można wymagać przedmiotu określonej marki?

Pytanie:

Zamawiający zamierza przeprowadzić postępowanie w trybie zamówienia z wolnej ręki na zakup licencji i wsparcia dla posiadanego oprogramowania rejestrującego, powołując się na przesłankę wynikającą z art. 67 ust. 1 pkt 1 lit. a ustawy Pzp (tj. dostawy, mogą być świadczone tylko przez jednego wykonawcę z przyczyn technicznych o obiektywnym charakterze). Ze specyfiki uzasadnienia trybu wynika, że kupujemy konkretne licencje (podając nazwy własne), udowadniając, że nie ma produktów alternatywnych w tym równoważnych. Natomiast w ustawa Pzp wskazuje w art. 29, że przedmiotu zamówienia nie można opisywać w sposób, który mógłby utrudniać uczciwą konkurencję oraz poprzez wskazanie znaków towarowych, patentów lub pochodzenia, źródła lub szczególnego procesu, który charakteryzuje produkty lub usługi dostarczane przez konkretnego wykonawcę, jeżeli mogłoby to doprowadzić do uprzywilejowania lub wyeliminowania niektórych wykonawców lub produktów, chyba że jest to uzasadnione specyfiką przedmiotu zamówienia i zamawiający nie może opisać przedmiotu zamówienia za pomocą dostatecznie dokładnych określeń, a wskazaniu takiemu towarzyszą wyrazy „lub równoważny”. Jak w kontekście ww. sytuacji zamawiający ma opisać przedmiot zamówienia? Czy jest tutaj możliwe wskazanie nazw własnych bez określenia równoważności (bo jej nie ma)?

W postępowaniu prowadzonym w trybie z wolnej ręki, gdy zakup ma być konkretny i nie ma opcji równoważności, zamawiający wskazuje nazwy własne. Jednak wybór trybu zamówienia z wolnej ręki musi być poprzedzony rzetelną analizą danego przypadku. Wybór tego trybu nie może być oparty jedynie na subiektywnym odczuciu zamawiającego. Należy zweryfikować wszystkie obiektywne aspekty dotyczące odstąpienia od procedury konkurencyjnej.