zmiana umowy

Zmiana postanowień umowy przed jej podpisaniem – tak czy nie?

Pytanie:

Prowadzimy przetarg nieograniczony poniżej progów unijnych z zastosowaniem procedury odwróconej. Przedmiotem zamówienia jest dostawa zestawów komputerowych. Zamawiający w opisie przedmiotu zamówienia określił minimalne wymagania dla kupowanego sprzętu. Najwyżej oceniony wykonawca dostarczył zamawiającemu dokumenty, które potwierdzają spełnianie wymagań siwz (w których wskazał m.in. nazwy, model, typ oferowanych urządzeń). Zamawiający wybrał jego ofertę jako najkorzystniejszą.

Przed zawarciem umowy wykonawca poinformował zamawiającego, że zaoferowany procesor będący elementem całości przedmiotu zamówienia, ze względu na sytuację związaną z pandemią COVID-19, jest nieosiągalny. W zamian proponuje inny, który parametrami spełnia wymagania określone w siwz. Jak powinien postąpić zamawiający?

1. Nie wyrazić zgody na zmianę, gdyż oferta wykonawcy nie podlega zmianie i dążyć do zawarcia umowy?

2. Dopuścić zmianę procesora na inny spełniający wymagania dokumentacji (na jakiej ewentualnie podstawie?) i:

a) zawrzeć umowę opartą na pierwotnej ofercie wykonawcy, a następnie podpisać aneks do umowy?

b) zawrzeć od razu umowę na podstawie zmienionej oferty?

W opisanej sytuacji należy podpisać umowę o zamówienie publiczne z uwzględnieniem innego spełniającego wymagania zamawiającego procesora. Nie ma podstaw do niewyrażenia zgody na zawarcie kontraktu. Nie ma również potrzeby sporządzania aneksu do umowy. Byłby to nadmierny, sztuczny i zbędny formalizm.

Zaoferowanie innego – jednak spełniającego wymagania zamawiającego – elementu oferty w sytuacji obiektywnie uzasadnionej czynnikami zewnętrznymi jest uprawnione. Podstawą zmiany umowy w tej sytuacji może być art. 144 ust.1 pkt 3 ustawy Pzp, z którego wynika, że zmiana jest możliwa, gdy zostały spełnione łącznie następujące warunki:

a)      jej konieczność jest spowodowana okolicznościami, których zamawiający, działając z należytą starannością, nie mógł przewidzieć,

b)      wartość zmiany nie przekracza 50% wartości zamówienia określonej pierwotnie w umowie lub umowie ramowej.

Co z umowami, które nie mogą być realizowane z uwagi na pandemię?

Pytanie:

Zamawiający w wyniku udzielenia zamówienia poniżej progów unijnych zawarł umowy na dwie części zamówienia:

  • dowóz uczniów niepełnosprawnych (cz. 1),
  • zakup biletów miesięcznych w komunikacji zbiorowej na bieżący rok szkolny (cz. 2).

W umowach z wykonawcami zawarto zapisy dotyczące realizacji usługi i wynagrodzenia za nią:

  • w cz. 1: „Dowóz uczniów niepełnosprawnych wraz z opiekunami” – „(…) w przypadku usprawiedliwionej nieobecności ucznia kurs będzie odwołany. Wykonawca będzie miał prawo do wynagrodzenia tylko i za faktycznie wykonaną usługę. Wykonawca będzie świadczył usługę w dni pracy szkół (zgodnie z przyjętą organizacją roku szkolnego przez poszczególne placówki oświatowe i obowiązującym rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej i Sportu w sprawie organizacji roku szkolnego) w roku 2019/2020 tj. 02.09.2019–26.06.2020 r.”;
  • w cz. 2: „Zakup biletów” – „(…) ostateczne wynagrodzenie za usługę będzie uzależnione od liczby biletów miesięcznych wykupionych dla uczniów w okresie trwania umowy”.

Czy w zaistniałej sytuacji epidemicznej, zamawiający ma obowiązek wypłacić wynagrodzenie za dni, w których nie odbywają się zajęcia szkolne? Wykonawca rozważa zamknięcie działalności (osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą). Czy w przypadku rozwiązania umowy przez wykonawcę zamawiający może naliczyć karę umowną? W przypadku cz. 2 zamawiający wykupił bilety na marzec, wykonawca otrzymał za nie wynagrodzenie. Czy wykonawcy będzie przysługiwało wynagrodzenie w kwietniu i kolejnych miesiącach, jeżeli zamawiający nie zamówi biletów ze względu na zawieszenie zajęć w szkołach?

Wykonawca nie ma obowiązku zgadzać się na zmianę umowy, nawet jeśli przewidują ją jej postanowienia

Pytanie:

Na podstawie art. 144 ust. 1 pkt 6 ustawy Pzp chciałem wydłużyć termin obowiązywania umowy na zagospodarowanie odpadów. Wykonawca nie zgadza się na to, z uwagi na wzrost kosztów przyjęcia i zagospodarowania odpadów. Natomiast zgodnie z zapisami siwz:

„[OPIS SPOSOBU OBLICZANIA CENY]

14.1 Wykonawca, uwzględniając warunki realizacji przedmiotu zamówienia, określone w niniejszej siwz, powinien ująć w cenie koszty odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych, uwzględniając przy tym m.in.:

  • charakterystykę terenu gminy,
  • ilość odbieranych odpadów komunalnych w 2017 roku,
  • możliwość wzrostu ilości odbieranych odpadów komunalnych w okresie realizacji usługi,
  • możliwość wzrostu ilości obsługiwanych nieruchomości w okresie realizacji usługi,
  • częstotliwość i sposób odbierania odpadów komunalnych,
  • konieczność osiągnięcia poziomu recyklingu i poziomu ograniczenia masy odpadów, zgodnych z obowiązującymi przepisami,
  • inne koszty mające wpływ na realizację usługi.

14.2 Wykonawca powinien w cenie ująć wszystkie koszty niezbędne do prawidłowej i rzetelnej realizacji przedmiotu zamówienia, o którym mowa w rozdziale III SIWZ oraz ewentualne ryzyko ekonomiczne wynikające z okoliczności, których nie można było przewidzieć w chwili zawarcia umowy w sprawie zamówienia publicznego.

14.3 Wykonawca jest zobowiązany do wypełnienia formularza oferty, którego wzór stanowi załącznik nr 2 do SIWZ, podając w nim cenę (kwotę netto plus podatek VAT) za odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych.

Cena podana w formularzu oferty będzie stanowiła wynagrodzenie ryczałtowe wykonawcy”. Czy wykonawca może odmówić przedłużenia umowy w tym przypadku o jeden miesiąc ze względu na wzrost kosztów? Przecież zgodnie z pkt 14.2 siwz powinien wziąć pod uwagę zmiany i uwzględnić wszystkie koszty?

Aby zmiana umowy była skuteczna, musi przybrać formę pisemną

Pytanie:

Od kwietnia realizujemy projekt edukacyjno-promocyjny na zlecenie jednego z ministerstw. Jego akceptacja i płatności podzielone są na etapy, które kończą się spisaniem protokołu odbioru i wystawieniem FV na jej podstawie. Ze względu na oszustwo jednego z podwykonawców (zgłoszone do prokuratury) i wynikające z niego przesunięcie w terminach wystąpiliśmy pisemnie do zleceniodawcy o przedłużenie 1. etapu realizacji zamówienia o dwa tygodnie (miał się kończyć 30 września). Nie wpływało to w żaden sposób na realizację kolejnych etapów, które zostały skończone o czasie (kolejno 30 października i 30 listopada) ani całego projektu. Nasza prośba o przedłużenie wynikała z chęci uniknięcia kar wpisanych w umowie. Osoba wskazana w umowie do reprezentowania zleceniodawcy wyraziła mailowo zgodę na wydłużenie etapu, o którym mowa. Został on zakończony w przesuniętym terminie, spisano protokół odbioru bez wad. Podpisały go obie strony i na jego podstawie wystawiliśmy FV, która została przyjęta. Po około 3 tygodniach otrzymaliśmy płatność, pomniejszoną o dwa tygodnie kary umownej wraz z „korektą” protokołu − nowym dokumentem, w którym widniała informacja o dwutygodniowym opóźnieniu w wykonaniu prac (nie było słowa o tym, że wcześniej otrzymaliśmy zgodę na wydłużenie etapu). Na „nowym” protokole widnieje informacja, że poprzedni protokół uznaje się za nieważny. W umowie z ministerstwem nie ma postanowienia o możliwości wystawiania korekt protokołów, czy anulowania tych już raz podpisanych. Jak to wygląda w świetle prawa?