Specjalisto, zamów dostęp na 14 dni za darmo i przetestuj wszystkie funkcjonalności portalu.
Zamawiający może żądać od wykonawców dokumentów, które potwierdzą, że zaoferowane w ofercie świadczenie spełnia jego wymogi. Takimi przedmiotowymi środkami dowodowymi mogą być np. certyfikaty, próbki, etykiety, wykaz parametrów technicznych oferowanych sprzętów itp. W zależności od tego, w jakim celu zamawiający ich żąda, różne będą potem zasady ich uzupełnienia. Sprawdź, jak potwierdzić, że oferowane przez Ciebie zamówienie spełnia wymogi SWZ i ogłoszenia. Dowiedz się, jak naprawić przeoczenia w tych dokumentach oraz jak zadbać o to, aby uzyskał zwrot złożonych w postępowaniu próbek.
W grudniu ubiegłego roku Urząd Zamówień Publicznych wydał opinię prawną dotyczącą szacowania robót budowlanych i powiązanych z nimi usług nadzoru inwestorskiego i usług projektowych. Opinia zmieniła dotychczas stosowane praktyczne zasady szacowania w szczególności usług nadzoru i projektowania, które – upraszczając – sumowano wedle branż czy specjalności, jakich one dotyczyły. Wedle aktualnego stanowiska UZP usługi trzeba odnieść do konkretnej inwestycji budowlanej. Jak rozumieć to twierdzenie? Czy faktycznie nadzór nad każdą inwestycją budowlaną można potraktować osobno? Dodatkowo – czy opinia UZP zmienia podejście do szacowania robót budowlanych w jednym i kilku obiektach budowlanych? Sprawdź w naszym opracowaniu.
Pierwszym kryterium dla wykonawcy, który szuka dla siebie przetargu, będzie selekcja ogłoszeń pod kątem przedmiotu zamówienia. Już po wstępnej analizie często okazuje się, że treść opisu zamówienia dyskryminuje niektóre podmioty, zawiera niedozwolone prawem zapisy np. wskazujące markę produktów bądź dopuszcza do przetargu tylko jednego konkretnego wykonawcę. Tego typu zabiegi powinny być przedmiotem odwołań wykonawców do KIO. Sprawdź, jak przeanalizować zapisy OPZ, aby w porę zdecydować, które z nich należy zgodnie z prawem zakwestionować. Jeśli jesteś zamawiającym, upewnij się, czy w Twoich dokumentach zamówienia nie ma niedozwolonych postanowień.
Od 4 listopada br. wprowadzono odgórną maksymalną cenę energii elektrycznej dla tzw. odbiorców uprawnionych w okresie dostaw od 1 grudnia 2022 r. do 31 grudnia 2023 r. Wśród odbiorów uprawnionych znajdują się także zamawiający, którzy obecnie mają wiele wątpliwości m.in. w związku z zastosowaniem nowych przepisów do trwających umów. Nasi eksperci otrzymują liczne zapytania dotyczące zawierania umów na dostawę i dystrybucję energii elektrycznej. Sama ustawa o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku niestety nie zapobiegła trudnościom w relacjach między kontrahentami. Dostawcy energii wielokrotnie nie chcą podpisywać nowych umów, nie są zainteresowani negocjowaniem warunków w trybie z wolnej ręki, odmawiają też podpisywania wymaganych aneksów dotyczących zamrożonych ustawowo cen prądu. Jak w tej sytuacji może odnaleźć się zamawiający? Jakie działania powinien podjąć, aby z jednej strony działać w zgodzie z Prawem zamówień publicznych a z drugiej zachować ciągłość dostaw energii? W artykule znajdziesz wiele praktycznych wskazówek.
Jeżeli grupa wykonawców decyduje się na wspólny udział w postępowaniu o udzielenie zamówienia, musi mieć świadomość kilku ważnych formalności do spełnienia. Przede wszystkim wykonawcy mają obowiązek a zamawiający prawo wymagać od nich pełnomocnictwa do reprezentacji w postępowaniu. Należy mieć także wiedzę co do sposobu potwierdzenia warunków udziału w postępowaniu. Szczególnie w przypadku doświadczenia konsorcjanci mogą polegać na zdolnościach tych z wykonawców, którzy potem zrealizują część zamówienia, do której wymaga się np. doświadczenia czy wiedzy. W artykule piszemy szczegółowo o tym, jak potwierdzić warunki udziału w postępowaniu w przypadku takich wykonawców oraz jak złożyć prawidłowe wadium. Przeczytasz też o tym, jakiego szczególnego sposobu potwierdzania warunków zamawiający może wymagać od wykonawców wspólnie ubiegających się o zamówienie.
Coraz więcej pytań naszych Czytelników dotyczy nieudanych postępowań na dostawy gazu. Ich źródło tkwi głównie w bardzo dynamicznie rosnących cenach. Wobec tego niejednokrotnie przeprowadzony szacunek wartości zamówienia dezaktualizuje się jeszcze przed wszczęciem postępowania lub w jego trakcie. Problemem jest także brak ofert, ponieważ wykonawcy nie są w stanie przewidzieć, jak zachowa się rynek podczas realizacji długoterminowego kontraktu. W poniższym artykule przeczytasz m.in.: jak w praktyce oszacować zamówienie na dostawę gazu na 2023 rok i kiedy dostawy gazu wolno zamówić w trybie z wolnej ręki.
Szansą dla wykonawcy, który nie spełnia warunków udziału w postępowaniu bądź innych wymogów zamawiającego, jest zawiązanie konsorcjum. Konsorcjum nie musi przybierać konkretnej formy prawnej, a zamawiający nie ma prawa wymagać, aby wykonawcy wspólnie ubiegający się o zamówienie zawiązali np. spółkę na czas określony w dokumentach zamówienia. Także względem umowy konsorcjum nie wolno stawiać żadnych wymogów za wyjątkiem samego obowiązku jej złożenia przed zawarciem umowy w sprawie zamówienia publicznego. W artykule piszemy o tym, jakie wymogi formalne musi spełnić grupa wykonawców, która chce wspólnie złożyć ofertę i realizować zamówienie publiczne.
Przetarg ograniczony to procedura dwuetapowa. Wykonawcy najpierw składają wnioski o dopuszczenie do udziału w postępowaniu. Potem zamawiający po ocenie podmiotowej wykonawców zaprasza konkretne podmioty do składania ofert. Procedura ta jest możliwa do wykorzystania tylko przy zamówieniach unijnych czyli tych o większych wartościach. Zamawiający w przetargu ograniczonym dzięki wstępnej selekcji wykonawców może sobie zagwarantować, że otrzyma oferty cenowe jedynie od sprawdzonych i zweryfikowanych wykonawców. Wolno mu także ograniczyć liczbę pozyskanych ofert do 5. O tym, jak krok po kroku przejść przetarg ograniczony piszemy w poniższym artykule.
Znamiona rażąco niskiej może mieć nie tylko całkowita cena oferty, ale także jej istotne części składowe. Jak wobec tego ocenić ofertę, w której cena za istotną oferowaną usługę, opiewa na 1 zł? Czy stosujemy tutaj regułę 30-procentowej różnicy między ceną a średnią wartością cen ofert lub kwotą szacunkową zamówienia? Czy może ona stanowić o obowiązku odrzucenia oferty? Sprawdź w artykule na przykładzie pewnego postępowania.
Zamawiający nie powinien używać w opisie zamówienia np. marki czy pochodzenia produktu. Jeśli jednak nie ma innej możliwości, aby w dostatecznie precyzyjny sposób wskazać, co chce zamówić, może na zasadzie wyjątku podać znak towarowy, patent czy pochodzenie. Wówczas ma jednak obowiązek dopuścić rozwiązania równoważne oferowanym. Co więcej – musi wtedy także wskazać, w jaki sposób oceni równoważność ofert, podając konkretne stosowane w tym celu kryteria. Między innymi o tym, kiedy kryteria oceny równoważności są zbyt ogólne a także jak ocenić oferty pod kątem równoważności, piszemy w poniższym artykule.
Zyskaj pewność i bezpieczeństwo prowadząc postępowanie o zamówienie publiczne. Dołącz do specjalistów korzystających z PortaluZP!