W dniu 16 listopada 2016 r. na stronach Urzędu Zamówień Publicznych pojawiła się obszerna opinia dotycząca nowego brzmienia przepisów ustanawiających procedurę badania rażąco niskiej ceny. Urząd przy omówieniu poszczególnych elementów tej problematyki powołuje dość szeroko orzecznictwo Krajowej Izby Odwoławczej, co powinno sprzyjać uspójnieniu wykładni dokonywanej przez oba organy. Temat opinii stanowią głównie problemy istniejące już w poprzednim stanie prawnym, które nowelizacja miała na celu rozwiązać.
Rozpoczynając omówienie opinii, warto się skupić na rzeczy podstawowej, tj. co może być przedmiotem badania. Tutaj nowelizacja wprowadziła dwie nowości:
Próbując rozjaśnić, jak rozumiana powinna być owa istotność ceny jednostkowej, urząd wskazuje, iż „ważne jest, aby te części miały znaczenie dla całości wyceny przedmiotu zamówienia". Wartość poznawczą tego wskazania możemy pozostawić bez komentarza. Wydaje się, iż intencją ustawodawcy było uniknięcie sytuacji odrzucania ofert w sytuacji popełnienia błędu w jednej z setek pozycji kosztorysu, który to błąd nie ma faktycznego znaczenia w obliczu celów zwalczania ryzyk związanych z rażąco niską ceną.
Wskazówkę interpretacyjną może w tym kontekście stanowić dorobek orzeczniczy KIO powstały na gruncie spraw dotyczących dopuszczalności poprawy innych omyłek, która zależy od tego, czy poprawa omyłki zmienia w sposób istotny treść oferty. Bez wątpienia jednak obarczenie uprawnienia do badania cen jednostkowych udowodnieniem przez zamawiającego ich istotnego charakteru może zniechęcić zamawiającego do korzystania z powyższej możliwości. Wracając do badania rażąco niskiego kosztu, urząd wskazuje, iż jest to możliwe zarówno wtedy gdy koszt stanowi jedyne kryterium oceny ofert, jak też wówczas gdy występuje obok innego kryterium, np. ceny.