Czy gwarancja wadialna powinna być ważna parę dni po terminie związania ofertą?
W orzecznictwie KIO istnieją rozbieżności w kwestii tego, czy gwarancja wadialna wygasająca w ostatnim dniu związania ofertą, jest prawidłowo wniesiona. Ostatnio wydane wyroki Izby wskazują na poprawność takiego działania, ale wcześniej zdarzały się stanowiska przeciwne. Trudno przewidzieć, jak dalej będzie się kształtowała linia orzecznicza w tej kwestii.
Istotnym elementem przy rozstrzyganiu sporów o ważność gwarancji są postanowienia SWZ. Na ten fakt zwracała również uwagę Izba w omawianych orzeczeniach. Wskazywała, że zamawiający nie wprowadził w dokumentach zamówienia dodatkowych obostrzeń w zakresie terminu obowiązywania gwarancji. W konsekwencji prawidłowość jej wniesienia należało rozpatrywać tylko na podstawie wymogów przewidzianych w przepisach ustawy Pzp.
Jeżeli zaś zamawiający doprecyzował w SWZ, aby treść gwarancji wadium przewidywała możliwość zgłoszenia roszczenia w określonym terminie, ale już po upływie ważności gwarancji, to wykonawca miał obowiązek dostosować się do żądań zamawiającego. Nie ma oczywiście przeszkód, aby kwestionować takie postanowienia w drodze odwołania. Jeżeli jednak wykonawca tego nie uczyni, to SWZ staje się wiążąca zarówno dla niego, jak i dla zamawiającego. W takim wypadku przedstawienie gwarancji wadialnej niespełniającej wymagań określonych w dokumentach zamówienia będzie skutkować odrzuceniem oferty na podstawie art. 226 ust. 1 pkt 14 ustawy Pzp.
O różnych wyrokach Krajowej Izby Odwoławczej w tym temacie przeczytasz w opracowaniu:
