KIO 2090/18 WYROK dnia 20 listopada 2018 r.

Stan prawny na dzień: 19.02.2019

Sygn. akt KIO 2090/18 

WYROK 

z dnia 20 listopada 2018 r. 

Krajowa Izba Odwoławcza   –   w składzie: 

Przewodnicząca:    Anna Packo 

Członkowie: 

Aleksandra Patyk 

Irmina Pawlik 

Protokolant:          Klaudia Ceyrowska 

po  rozpoznaniu  na  rozprawie  w  dniach 

26 października, 7, 8 i 16 listopada 2018 r.,  

w Warszawie, odwołania wniesionego do Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej w dniu  

października  2018 r. przez  wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie 

zamówienia  

A.  S. 

prowadzącego  działalność  gospodarczą  pod  nazwą  Parasnake  A.  S.,  ul. 

Żeromskiego 30, 25-370 Kielce oraz 

Airborne  Technologies  Gesellschaft  mit  bes

chränkter  Haftung,  Gloriettegasse 

1/3, 1130 Wiedeń, Austria  

w postępowaniu prowadzonym przez zamawiającego 

Komendę Główną Straży Granicznej, al. Niepodległości 100, 02-514 Warszawa 

przy udziale: 

A. 

wykonawców  wspólnie  ubiegających  się  o  udzielenie  zamówienia  GB  Aircraft  Spółki  

z  ograniczoną  odpowiedzialnością,  ul.  Narbutta  83/C13,  02-524  Warszawa  oraz 

AERODATA 

Aktiengesellschaft, 

Hermann 

Blenk 

Strasse 

Braunschweig,  Niemcy

zgłaszających  przystąpienie  do  postępowania  odwoławczego 

po stronie z

amawiającego,  

B. 

wykonawców  wspólnie  ubiegających  się  o  udzielenie  zamówienia  JB  INVESTMENTS 

Sp

ółki z ograniczoną odpowiedzialnością, ul. Redutowa 2/10, 01-103 Warszawa oraz 

AERO  Club  Sp

ółki  z  ograniczoną  odpowiedzialnością,  ul.  Redutowa  2/10,  01-103 

Warszawa, 

zgłaszających  przystąpienie  do  postępowania  odwoławczego  po  stronie 

zamawiającego 

orzeka: 


1.  oddala 

odwołanie, 

kosztami  postępowania  obciąża  wykonawców  wspólnie  ubiegających  się  

o udzielenie zamówienia A. S. prowadzącego działalność gospodarczą pod 

nazwą  Parasnake  A.  S.  oraz  Airborne  Technologies  Gesellschaft  mit 

beschränkter Haftung i: 

2.1.  zalicza w poczet kos

ztów postępowania odwoławczego kwotę 15 000 zł 

00 gr (słownie: piętnaście tysięcy złotych zero groszy) uiszczoną przez 

wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia A. S. 

prowadzącego  działalność  gospodarczą  pod  nazwą  Parasnake  A.  S. 

oraz  Airborne  Technologies 

Gesellschaft  mit  beschränkter  Haftung 

tytułem wpisu od odwołania, 

zasądza  od  wykonawców  wspólnie  ubiegających  się  o  udzielenie 

zamówienia  A.  S.  prowadzącego  działalność  gospodarczą  pod  nazwą 

Parasnake  A.  S.  oraz  Airborne  Technologies  Gesellschaft  mit 

beschränkter  Haftung  na  rzecz  Komendy  Głównej  Straży  Granicznej 

kwotę 3 600 zł 00 gr (słownie: trzy tysiące sześćset złotych zero groszy) 

stanowiącą  koszty  postępowania  odwoławczego  poniesione  z  tytułu 

wynagrod

zenia pełnomocnika. 

Stosownie  do  art.  198a  i  198b  ustawy  z  dnia  29  stycznia  2004  r. 

–  Prawo  zamówień 

publicznych  (t.j.  Dz.  U.  z  2018 r.,  poz.  1986)  na niniejszy  wyrok 

– w terminie 7 dni od dnia 

jego doręczenia – przysługuje skarga za pośrednictwem Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej 

do Sądu Okręgowego w Warszawie. 

Przewodniczący:     

……………………..… 

 
Członkowie:  

……………………..… 

……………………..… 


Sygn. akt: KIO 2090/18 

U z a s a d n i e n i e 

Zamawiający  –  Komenda  Główna  Straży  Granicznej  prowadzi  postępowanie  o  udzielenie 

zamówienia  publicznego  na  „zakup  i  dostawę  dwóch  samolotów  wielosilnikowych  – 

turbinowych  do  wykonywania  zadań  nad  obszarami  morskimi  przez  Lotnictwo  Straży 

Granicznej”  na  podstawie  ustawy  z  dnia  29  stycznia  2004  r.  Prawo  zamówień  publicznych 

(t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 1986), w trybie przetargu nieograniczonego. 

Ogłoszenie  o  zamówieniu  zostało  opublikowane  1  lutego  2018  r.  w  Dzienniku  Urzędowym 

Unii  Europejskiej  pod  numerem  2018/S  022-045600. 

Wartość  zamówienia  jest  większa  niż 

kwoty określone na podstawie art. 11 ust. 8 ustawy Prawo zamówień publicznych. 

I Zarzuty i żądania odwołania

Odwołujący  –  wykonawcy  wspólnie  ubiegający  się  o  udzielenie  zamówienia  A.  S. 

prowadzący  działalność  gospodarczą  pod  nazwą  Parasnake  A.  S.  oraz  Airborne 

Technologies GmbH 

wniósł odwołanie zarzucając Zamawiającemu naruszenie: 

1. art. 89 ust. 1 pkt 2 ustawy Prawo zamówień publicznych poprzez brak odrzucenia oferty 

wykonawców  wspólnie  ubiegających  się  o  udzielenie  zamówienia  JB  INVESTMENTS  Sp.  

z  o.o.  i  AERO  Club  Sp.  z  o.o.,  zwanych  dalej 

także  „Konsorcjum  JB”  oraz  oferty 

wykonawców  wspólnie  ubiegających  się  o  udzielenie  zamówienia  GB  Aircraft  Sp.  z  o.o.  

i  AERODATA  AG,  zwanych  dalej 

także  „Konsorcjum  GB”  z  uwagi  na  ich  niezgodność  ze 

specyfikacją  istotnych  warunków  zamówienia,  co  prowadzi  do  nierównego  traktowania 

wszystkich  uczestników  postępowania  i  naruszenia  art.  7  ust.  1  ustawy  Prawo  zamówień 

publicznych, 

2. art. 89 ust. 1 pkt 7a ustawy Prawo zamówień publicznych poprzez brak odrzucenia oferty 

wykonawców  wspólnie  ubiegających  się  o  udzielenie  zamówienia  JB  INVESTMENTS  Sp.  

z o.o. i AERO Club Sp. z o.o. z uwagi na niewyrażenie zgody, o której mowa w art. 85 ust. 2 

ustawy Prawo zamówień publicznych, na przedłużenie terminu związania ofertą, 

3.  art.  24  ust.  1  pkt  20 

ustawy  Prawo  zamówień  publicznych  poprzez  brak  wykluczenia 

wykonawców  wspólnie  ubiegających  się  o  udzielenie  zamówienia  JB  INVESTMENTS  Sp.  

z  o.o.  i  AERO  Club  Sp.  z  o.o.  oraz  wykonawców  wspólnie  ubiegających  się  o  udzielenie 

zamówienia  GB  Aircraft  Sp.  z  o.o.  i  AERODATA  AG  z  uwagi  na  zawarte  porozumienie 

pomiędzy tymi wykonawcami, mające na celu zakłócenie konkurencji między wykonawcami 

w postępowaniu o udzielenie zamówienia, 

4.  art.  7  ust.  1  w  zw

.  z  art.  91  ust.  1  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych  poprzez 

p

rowadzenie postępowania o udzielenie zamówienia w sposób niezapewniający zachowania 

uczciwej konkurencji i równego traktowania wykonawców.  

Odwołujący wniósł o uwzględnienie odwołania i nakazanie Zamawiającemu: 

unieważnienia czynności wyboru oferty najkorzystniejszej, 


2.  odrzucenia  oferty 

wykonawców  wspólnie  ubiegających  się  o  udzielenie  zamówienia  JB 

INVESTMENTS Sp. z o.o. i AERO Club Sp. z o.o., 

3.  wykluczenia 

wykonawców  wspólnie  ubiegających  się  o  udzielenie  zamówienia  JB 

INVESTMENTS  Sp.  z  o.o.  i  AERO 

Club  Sp.  z  o.o.  oraz  oferty  wykonawców  wspólnie 

ubiegających się o udzielenie zamówienia GB Aircraft Sp. z o.o. i AERODATA AG. 

Odwołujący  wskazał,  że  jego  interes  został  naruszony,  ponieważ  czynności  objęte 

odwołaniem  uniemożliwiają  Odwołującemu  uzyskanie  zamówienia.  Zamawiający,  realizując 

wyrok  KIO  z  22  sierpnia  2018  r.,  sygn.  KIO  1332/18, 

unieważnił  czynność  wyboru  jako 

najkorzystniejszej oferty Odwołującego i dokonał ponownie czynności badania i oceny ofert. 

Odwołujący zaskarżył ww. wyrok do Sądu Okręgowego w Warszawie. W wyniku naruszenia 

przez Zamawi

ającego wskazanych przepisów ustawy Prawo zamówień publicznych i wyboru 

jako  najkorzystniejszej  oferty, 

która podlega odrzuceniu lub  wykluczeniu,  Odwołujący  może 

ponieść  szkodę  poprzez  nieuzyskanie  zamówienia  w  przypadku  uwzględnienia  przez  sąd 

skargi na wyrok KIO 133

2/18. Mając na uwadze, że cena jedynej niepodlegającej odrzuceniu 

oferty 

wykonawców  wspólnie  ubiegających  się  o  udzielenie  zamówienia  Beechcraft  Berlin 

Aviation GmbH i Arminex Trading Sp. z o.o. 

przewyższa kwotę, którą Zamawiający zamierza 

przeznaczyć  na  sfinansowanie  zamówienia,  Odwołujący  ma  też  interes  w  unieważnieniu 

postępowania,  bowiem  wtedy  będzie  mieć  możliwość  wzięcia  udziału  w  kolejnym 

postępowaniu. 

Uzasadni

ając  swoje  zarzuty  wskazał,  że  decyzja  z  1  października  2018  r.  o  wyborze  jako 

najkorzystniejszej oferty Konsorcjum JB jest wadliwa. 

W  zakresie  zarzutu  naruszenia  art.  89  ust.  1  pkt  2 

ustawy  Prawo  zamówień  publicznych 

podniósł,  że  oferta  Konsorcjum  JB  jest  niezgodna  ze  specyfikacją  istotnych  warunków 

zamówienia.  Zaoferowane  przez  Konsorcjum  JB  dwa  samoloty  dwusilnikowe  turbinowe 

marki  LET  Aircraft  I

ndustries,  typu  L410  nie  spełnią  wymagań  technicznych  określonych  

w  części  II  załącznika  nr  1  „Szczegółowy  opis  przedmiotu  zamówienia”.  W  szczególności 

oferowane samoloty nie spełniają kryteriów dotyczących: 

-  system

u paliwowego zapewniającego loty o długotrwałości co najmniej 5 godzin 30 minut 

lo

tu  (na  prędkości  ekonomicznej)  plus  30  minut  rezerwy  (przy  ciężarze  załadowania 

samolotu minimum 950 kg

), łącznie „Endurance” co najmniej 6 godzin lotu, 

- system

u ogrzewania umożliwiającego loty zimą i na wyższych pułapach (do 20 000 stóp), 

licznika czasu pracy silników. 

Ponadto zaoferowany przez Konsorcjum JB oraz Konsorcjum GB radar poszukiwawc

zy 360° 

nie  spełnia  określonego  w  „Szczegółowym  opisie  przedmiotu  zamówienia”  wymagania 

dotyczącego  wyprodukowania  nie  wcześniej  niż  w  2018  r.  Zaoferowany  radar  marki 


LEONARDO SELEX nie jest obecnie produkowany, 

gdyż został zastąpiony przez urządzenie 

LEONARDO OSPREY 30. 

Tym  samym  oferta  Konsorcjum  JB  nie  odpowiada  treści  specyfikacji  istotnych  warunków 

zamówienia i powinna podlegać odrzuceniu na podstawie art. 89 ust. 1 pkt 2 ustawy Prawo 

zamówień publicznych. 

W  zakresie  zarzutu  naruszenia  art.  89  ust.  1  pkt  7a 

ustawy  Prawo  zamówień  publicznych 

podniósł, że Zamawiający pismem z 31 sierpnia 2018 r., na podstawie art. 85 ust. 2 ustawy 

Prawo  zamówień  publicznych,  zwrócił  się  do  Konsorcjum  JB  o  wyrażenie  zgody  na 

przedłużenie  terminu  związania  ofertą  o  60  dni  oraz,  w  przypadku  wyrażenia  zgody  na 

przedłużenie  terminu  związania  ofertą,  o  wniesienie  wadium  na  podstawie  art.  46  ust.  3  

w zw. z art. 85 ust. 4 ustawy Prawo zamówień publicznych. 

Konsorcjum  JB,  pismem  z 

7  września  2018  r.,  oświadczyło,  iż  rezygnuje  z  uczestnictwa  

w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego i jednocześnie cofa zgodę wyrażoną 

w piśmie z 6 września 2018 r. na przedłużenie terminu związania ofertą o 60 dni i zwróciło 

się z prośbą o zwrot wpłaconego wadium. 

W ocenie Odwołującego  powyżej  wskazane oświadczenie Konsorcjum JB  należy  uznać  za 

niewyrażenie zgody na przedłużenie związania ofertą złożoną w postępowaniu, co powinno 

skutkować odrzuceniem przez Zamawiającego oferty Konsorcjum JB. 

W  zakresie  zarzutu  naruszenia  art.  24  ust.  1  pkt  20 

ustawy  Prawo  zamówień  publicznych 

Odwołujący  podniósł,  że  Zamawiający,  pismem  z  14  września  2018  r.,  zwrócił  się  do 

Konsorcjum JB o złożenie wyjaśnień, czy w postępowaniu nie zachodzi sytuacja naruszenia 

uczciwej konkurencji, 

zgodnie z ustawą z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej 

konkurencji

,  tj.  w  szczególności  czy  wykonawca  (rozumiany  jako  konsorcjum  i  każdy  

z  w

ykonawców  osobno)  zawarł  porozumienie  z  innymi  wykonawcami  mające  na  celu 

z

akłócenie  konkurencji  oraz  czy  wykonawca  wie  o  jakimkolwiek  konflikcie  interesów 

spowodowanym  jego  udziałem  w  postępowaniu  o  udzielenie  zamówienia.  Powyższe 

wątpliwości  Zamawiającego  wynikały  z  następującego  stanu  faktycznego  zachodzącego  

w  niniej

szym  postępowaniu:  z  oferty  Konsorcjum  JB  wynika,  że  podwykonawcą  części 

zamówienia będzie spółka Optimare Systems GmbH, która przynależy do grupy kapitałowej 

Aerodata  Group

,  do  której  należy  również  Aerodata  AG,  czyli  członek  Konsorcjum  GB. 

Ponadto 

Aerodata  AG  jest  reprezentowana  w  postępowaniu  przez  prezesa  –  H.  S.  .  Jak 

wynika  z  informacji  zawartych  na  stronie  internetowej  Optimare  Systems  GmbH, 

pełni  on 

również  funkcję  osoby  reprezentującej  tę  spółkę.  Tym  samym  istnieją  tu  powiązania  

w  zakresie  kapitałowym,  jak  i  tożsamości  osobowej  w  zakresie  osoby  reprezentującej 

obydwa podmioty. 

W odpowiedzi na ww. wezwanie do wyjaśnień Konsorcjum JB złożyło jedynie oświadczenie, 

że nie doszło do zawarcia jakiegokolwiek porozumienia z udziałem Konsorcjum JB, którego 


celem  lub  skutkiem  byłoby  wyeliminowanie,  ograniczenie  lub  naruszenie  w  inny  sposób 

konkurencji 

na  rynku  właściwym,  polegające  w  szczególności  na  uzgodnieniu  przez 

przedsiębiorców  przystępujących  do  przetargu  lub  przez  tych  przedsiębiorców  

i  przedsiębiorcę  będącego  organizatorem  przetargu  warunków  składanych  ofert,  

w  szczególności  zakresu  prac  lub  ceny.  Zamawiający  przyjął  wyjaśnienia  złożone  przez 

Konsorcjum JB i wybra

ł jego ofertę jako najkorzystniejszą. 

W ocenie Odwołującego Zamawiający podjął błędną decyzję i nie wykluczył Konsorcjum JB 

oraz Konsorcjum GB na podstawie art. 24 ust. 1 pkt 20 

ustawy Prawo zamówień publicznych 

pomija

jąc m.in. następujące okoliczności:  

1.  z

arówno  Konsorcjum  JB,  jak  i  Konsorcjum  GB  zaoferowało  identyczne  wyposażenie 

dodatkowe (ten sam radar, głowicę obserwacyjną, system identyfikacji jednostek nawodnych 

i telefon satelitarny),  

2.  powiązania  osobowe  pomiędzy  ww.  wykonawcami  nie  ograniczają  się  do  wskazanych 

przez Zamawiającego, a co do których nie odniosło się Konsorcjum JB, ale także prezes JB 

INVESTMENTS  Sp.  z  o.o. 

–  pan  B.  jest  teściem  prezesa  GB  Aircraft  Sp.  z  o.o.,  

córka  pana  Bo.,  będąca  pracownikiem  JB  INVESTMENTS  Sp.  z  o.o.,  jest  żoną  prezesa 

GB Aircraft sp. z o.o. 

II Stanowisko Zamawiającego  

Zamawiający podtrzymał swoje wcześniejsze stanowisko oraz wniósł o odrzucenie zarzutów 

nr 1 i 3, ewentualnie o ich pominięcie przy orzekaniu albo oddalenie oraz o oddalenie zarzutu 

nr 2. 

W ocenie Zamawiającego odwołanie powinno podlegać odrzuceniu w zakresie zarzutu 

naruszenia  art.  89  ust.  1  pkt  2  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych  polegającego  na 

zaniechaniu  odrzucenia  oferty  Konsorcjum  JB 

z  powodu  niezgodności  treści  oferty  ze 

specyfikacją  istotnych  warunków  zamówienia z  uwagi  na fakt  sformułowania go po  upływie 

terminu  przewidzianego  w  art.  182  ust.  1  pkt  1  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych. 

Ewentualnie,  uwzględniając  fakt,  że  ustawa  Prawo  zamówień  publicznych  nie  przewiduje 

częściowego odrzucenia odwołania pominięte przy orzekaniu. 

Zamawiający  w  przedmiotowym  postępowaniu  pierwotnie  dokonał  wyboru  oferty 

najkorzystniejszej  i  oceny  ofert 

26  czerwca  2018  r.,  informując  o  tym  fakcie  wszystkich 

uczestników  postępowania,  w  tym  Konsorcjum  Parasnake  oraz  załączając  streszczenie 

oceny  i  porównania  złożonych ofert  wraz  z  punktami przyznanymi  poszczególnym  ofertom. 

Odwołujący  otrzymał  99,63  pkt,  natomiast  Konsorcjum  JB  99,33  pkt.  Nie  ulega  zatem 

wątpliwości, że Odwołujący powziął informację o ocenie oferty złożonej przez Konsorcjum JB 

już  26  czerwca  2018  r.  i  winien  był  zakwestionować  fakt  uznania  tej  oferty  za  spełniającą 

wszystkie wymogi określone w specyfikacji istotnych warunków zamówienia w przepisanym 

terminie,  tym  bardziej,  że  różnica  punktowa  pomiędzy  tymi  wykonawcami  była  znikoma  

i Odwołujący powinien był liczyć się z możliwością zakwestionowania prawidłowości złożonej 


przez siebie oferty i 

próby wzruszenia wyników postępowania. Bez znaczenia pozostaje fakt, 

że oferta Odwołującego w wyniku pierwotnego rozstrzygnięcia postępowania uznana została 

za  najkorzystniejszą.  Izba  w  aktualnym  orzecznictwie  nie  kwestionuje  uprawnienia  czy 

obowiązku  do  kwestionowania  odwołaniem  zaniechania  odrzucenia  ofert  pozostałych 

uczestników postępowania pomimo wyboru wykonawcy. 

Na  ocenę  ofert  dokonaną  26  czerwca  2018  r.  zostało  złożone  odwołanie  wykonawców 

wspólnie  ubiegających  się  o  udzielenie  zamówienia  Beechcraft  Berlin  Aviation  GmbH  

i  Arminex  Trading  Sp.  z  o.o.  (dalej  „Konsorcjum  Beechcraft”),  w  którym  Odwołujący 

sformułował  szereg  zarzutów  o  charakterze  technicznym  i  formalnym.  Wszystkie  zarzuty 

techniczne  zostały  oddalone,  uwzględniono  jedynie  zarzuty  formalne  dotyczące  wadium.  

W  konsekwencji  w  orzeczeniu  z  22  sierpnia  2018  r.,  sygn.  KIO  1332/18,  KIO  nakazała 

powtórną  ocenę  ofert  w  związku  z  uwzględnieniem  zarzutów  formalnych  odwołania,  a  nie  

w  zakresie  dotyczącym  niezgodności  którejkolwiek  z  ofert  z  treścią  specyfikacji  istotnych 

warunków  zamówienia.  Izba  w  całości  oddaliła  zarzuty  Odwołującego,  które  zmierzały  do 

odrzucenia kwestionowanych ofert, w tym w szczególności oferty Konsorcjum JB z powodu 

niezgodności treści oferty z treścią specyfikacji istotnych warunków zamówienia. 

Tym  samym,  w  wyniku  wykonania  wyroku  KIO  Zamawiający  wykluczył  Konsorcjum 

Parasnake  oraz  odrzucił  jego ofertę  z  uwagi  na nieprawidłowe wniesienie  wadium,  odrzucił 

ofertę  wykonawcy  Bromma  Air  Maintenance  AB  z  uwagi  na  nieprawidłowe  wniesienie 

wadium  oraz  powtórzył  ocenę  ofert.  Powyższe  nakazane  przez  KIO  czynności  nie 

przywracają  terminów  na  wnoszenie  odwołania  w  zakresie  niezgodności  treści  oferty 

Konsorcjum JB ze specyfikacją. 

Zamawiający  podkreślił  także  tożsamość  zarzutów  podniesionych  w  niniejszym  odwołaniu,  

a  dotyczących  podstaw  odrzucenia  oferty  Konsorcjum  JB  z  powodu  niezgodności  treści  tej 

oferty  z  treścią  specyfikacji  istotnych  warunków  zamówienia,  z  zarzutami  podnoszonymi 

przez  Konsorcjum  Beechcraft  w  odwołaniu  KIO  1332/18.  Treść  oferty  Konsorcjum  JB  nie 

uległa  zmianie  od  upływu  terminu  składania  ofert,  który  miał  miejsce  23  kwietnia  2018  r. 

Zamawiający  nie  wyjaśniał  treści  tej  oferty,  nie  poprawiał  w  niej  jakichkolwiek  omyłek,  nie 

wzywał  do  złożenia  ani  nie  uzupełniał  dokumentów  przedmiotowych.  Powyższe  uzasadnia,  

w  ocenie  Zamawiającego,  konieczność  odrzucenia  lub  pominięcia  w  orzekaniu  odwołania  

w  zakresie  zarzutów  odwołania  Konsorcjum  Parasnake  dotyczących  odrzucenia  oferty 

Konsorcjum  JB  z  uwagi  na  niezgodność  tej  oferty  ze  specyfikacją  istotnych  warunków 

zamówienia  z  powodów,  o  których  mowa  w  art.  189  ust.  2  pkt  3  ustawy  Prawo  zamówień 

publicznych. 

Dodatkowo,  zdaniem  Zamawiającego,  postawione  zarzuty  są  bezzasadne  i  niepoparte 

żadną argumentacją ani dowodami, w związku z czym Zamawiający wniósł o ich ewentualne 

oddalenie, gdyby Izba nie znalazła podstaw do ich odrzucenia lub pominięcia przy orzekaniu. 


Odwołujący  zarzucił,  że  zaoferowane  przez  Konsorcjum  JB  dwa  samoloty  dwusilnikowe 

turbinowe  marki  LET  Aircraft  Industries,  ty

pu  L410  nie  spełniają  wymagań  technicznych 

określonych w części II załącznika nr 1 „Szczegółowy opis przedmiotu zamówienia”.  

Co  do  wymogu  posiadania  systemu  paliwowego  zapewniającego  loty  o  długotrwałości  co 

najmniej  5  godz.  30  min.  lotu  (na  prędkości  ekonomicznej)  plus  30  minut  rezerwy  (przy 

ciężarze załadowania samolotu minimum 950 kg), łącznie „Endurance” co najmniej 6 godz. 

lotu 

–  taki  zarzut  postawiło  Konsorcjum  Beechcraft  w  poprzednim  postępowaniu 

odwoławczym  KIO  1332/18  w  stosunku  do  samolotów  PZL  M28  05,  King  Air  250  EP  oraz 

King Air 250 

– 14 000 lb MTOW (EASA STC). Wobec tego zarzut ten został już szczegółowo 

omówiony  przez  Zamawiającego  odnośnie  tych  samolotów  w  pismach  procesowych  

z 20 lipca 2018 r., 24 lipca 2018 r. i 13 sierpnia 2018 r. W przypadku samolotu L410 sytuacja 

wygląda podobnie.   W  zakresie długotrwałości  lotu samolotu  L410 modelu L410  UVP  E-20 

producent  tego  samolotu  LET  Aircraft  Industries  podaje  na  swojej  oficjalnej  stronie 

internetowej długotrwałość rzędu 5,1 godziny na określonym pułapie (około 10.000 ft) i przy 

określonych  parametrach  silnika  (bez  informacji  na  temat  zbiorników  zapasowych 

montowanych  na  końcówkach  skrzydeł).  Zgodnie  z  postanowieniami  specyfikacji  istotnych 

warunków  zamówienia  wymóg  długotrwałości  lotu co  najmniej 6 godz.  nie jest  ograniczony 

pułapem  wykonywanego lotu. To znaczy,  że może być  to pułap  14.000 ft  lub  20.000 ft,  co 

oznacza,  że  długotrwałość  lotu  na  tych  pułapach  będzie  znacznie  wyższa  niż  5,1  godziny. 

Poza  tym  wymóg  długotrwałości  lotu  co  najmniej  6  godzin  może  być  uzyskany  na 

parametrach  pracy  silników  odpowiadających  „prędkości  ekonomicznej”,  tzn.  podczas  lotu 

poziomego przy najmniejszym zużyciu paliwa. Wobec tego na poziomach lotu w zakresie od 

14.000  ft  do  20.000  ft  przy  zachowaniu  prędkości  ekonomicznej  samolotu  oraz  przy 

uwzględnieniu  ciężaru  załadowania  co  najmniej  950  kg  i  zabudowy  specjalistycznego 

wyposażenia  samolot  ten  będzie  miał  długotrwałość  lotu  znacznie  powyżej  6  godzin. 

Ponadto  w  samolotach  tej  klasy  stosuje  się  dodatkowe  certyfikowane  zbiorniki  paliwa 

umieszczane  wewnątrz  kadłuba.  Jeżeli  Odwołujący  przedstawi  Zamawiającemu  „Instrukcję 

użytkowania  w  locie”  samolotu  L410  UVP  E-20  z  silnikami  dedykowanymi  dla 

Zamawiającego, Zamawiający dokona stosownych obliczeń na podstawie tego dokumentu i 

wykaże, że samolot spełnia wymagania specyfikacji istotnych warunków zamówienia. 

Ponadto zgodnie ze specyfikacją istotnych warunków zamówienia spełnienie tego kryterium, 

jak i pozostałych parametrów lotno-technicznych oferowanych samolotów nie jest wymagane 

na  etapie  badania  i  oceny  ofert,  lecz  na  etapie  dostawy  przedmiotu  zamówienia  do 

Zamawiającego.  Odwołujący  w  poprzednim  postępowaniu  odwoławczym  przystąpił  po 

stronie  Zamawiającego  i  poparł  w  całości  jego  argumentację  w  zakresie  weryfikacji 

parametrów  technicznych  samolotów  w  fazie  ich  odbiorów,  ponieważ  taki  sam  zarzut 

odnośnie  niespełnienia  kryterium  długotrwałości  lotu  został  sformułowany  również  wobec 


niego. 

Także zarzut dotyczący systemu ogrzewania, umożliwiający loty zimą i na wyższych 

pułapach (do 20.000 ft) w ocenie Zamawiającego jest technicznie nieuzasadniony, ponieważ 

bez względu na to, czy samolot operuje na wysokości 14.000 ft, czy 20.000 ft, jak również, 

czy ma to miejsce zimą, czy latem, to zarówno silniki, jak i instalacja elektryczna oraz system 

wentylacji nie zaprzestają swojej pracy. Tak więc w okresie zimowym na wysokości 20.000 ft 

wszystkie  potencjalne  źródła  zasilające  system  ogrzewania  istnieją  i  są  aktywne.  Ponadto 

spełnienie tego kryterium nie jest wymagane na etapie badania ofert, tylko na etapie dostawy 

przedmiotu zamówienia do Zamawiającego. 

Analogiczny zarzut odnośnie licznika czasu pracy silników postawiło Konsorcjum Beechcraft 

w  poprzednim  postępowaniu  odwoławczym.  Został  on  całkowicie  odparty  przez 

Zamawiającego  w  piśmie  procesowym  i  wystąpieniu  z  13  sierpnia  2018  r.  Konsorcjum  JB  

w  uzgodnieniu  z  producentem  samolotu 

–  LET  Aircraft  Industries,  jako  „zatwierdzoną 

organizacją projektującą” i podmiotem o najwyższej kompetencji w tej sprawie, przedstawiło 

stanowisko  na  rozprawi

e  20  lipca  2018  r.,  że  montaż  licznika  czasu  pracy  silników  będzie 

dokonany  zgodnie  z  obowiązującymi  w  tym  zakresie  przepisami  lotniczymi  odnośnie 

certyfikacji  statków  powietrznych.  Konsorcjum  JB  zadeklarowało  również  w  złożonym 

formularzu  ofertowym,  że  przedmiot  zamówienia  zostanie  przygotowany  i  dostarczony 

Zamawiającemu zgodnie z wymogami specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Ponadto 

zgodnie ze specyfikacją istotnych warunków zamówienia spełnienie tego wymagania nie jest 

wymagane  na  etapie  badania 

ofert,  tylko  na  etapie  dostawy  przedmiotu  zamówienia  do 

Zamawiającego. 

W  ramach  zarzutu  dotyczącego  radaru  poszukiwawczego  360°  (fabrycznie  nowy  – 

wyprodukowany  nie  wcześniej  niż  w  2018  r.)  Odwołujący  stwierdził,  że  zaoferowany  radar 

poszukiwawczy 360° marki LEONARDO SELEX nie jest obecnie produkowany, gdyż został 

zastąpiony  przez  urządzenie  OSPREY  30.  Wykonawcy  zaoferowali  radar  SEASPRAY 

5000E.  Tymczasem  radar  SEASPRAY  5000E  wykazany  jest  na  oficjalnej  stronie  firmy 

LEONARDO  i  wciąż  znajduje  się  w  ofercie  tej  firmy.  Dlatego  nie  ma  żadnej  podstawy 

twierdzić,  że  zaoferowany  radar  nie  spełnia  wymogu  specyfikacji  istotnych  warunków 

zamówienia pod względem roku produkcji.  

Dodatkowo  Zamawiający,  w  celu  potwierdzenia  powyższej  okoliczności,  zwrócił  się  po 

wniesie

niu  odwołania  do  obydwu  wykonawców  o  stosowne  potwierdzenie  możliwości 

realizacji zamówienia zaoferowanym radarem, uzyskując taką informację. 

Aktualnie  obowiązujące  przepisy  w  postaci  rozporządzenia  Komisji  (UE)  nr  748/2012  

z 3 sierpnia 2012 r. oraz adekw

atnych rozporządzeń na poziomie krajowym dają możliwość 

wykonawcom  oraz  producentom  statków  powietrznych,  jako  „zatwierdzonym  organizacjom 

projektującym” dokonywania modyfikacji samolotów według wymogów specyfikacji istotnych 

warunków zamówienia w okresie przewidzianym na realizację przedmiotu zamówienia.  


Z  kolei  Zamawiający  nie  ma  żadnych  podstaw,  aby  odrzucić  takie  oferty,  tym  bardziej,  że 

zgodnie  z  wymogami  specyfikacji  istotnych  warunków  zamówienia  sprawdzenie  zgodności 

parametrów  lotno-technicznych  oferowanych  samolotów,  ich  dokumentacji  technicznej  oraz 

dokumentacji certyfikacyjnej wymagane jest na etapie odbioru przedmiotu zamówienia, a nie 

na etapie oceny ofert. 

Odwołanie  nie  zasługuje  na  uwzględnienie  również  w  zakresie  zarzutu  naruszenia  art.  89 

u

st.  1  pkt  7a  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych  z  powodu  niewyrażenia  przez  tego 

wykonawcę zgody na przedłużenie terminu związania ofertą. 

Jak  wynika  ze  stanu  faktycznego  sprawy,  Zamawiający,  przystępując  do  wykonania 

orzeczenia Izby, zwrócił się pismem z 31 sierpnia 2018 r. do Konsorcjum JB, powołując się 

na art. 85 ust. 2 ustawy Prawo zamówień publicznych, o wyrażenie zgody na przedłużenie 

terminu związania ofertą o 60 dni. Zamawiający jednocześnie wskazał w treści wezwania, że 

w  przypadku  wyrażenia  zgody  na  przedłużenie  terminu  związania  ofertą  zwraca  się  

o  wniesienie  wadium  na  podstawie  art.  46  ust.  3  w  związku  z  art.  85  ust.  4  ustawy  Prawo 

zamówień  publicznych  oraz  określił  termin  złożenia  oświadczenia  do  7  września  2018  r., 

zastrzegając  jednocześnie,  że  wadium  musi  wpłynąć  na  rachunek  Zamawiającego  również 

do 7 września 2018 r. 

Konsorcjum  JB,  oświadczeniem  datowanym  na  4  września  2018  r.  (datownik  wpływu  do 

Zamawiającego 6 września 2018 r.) złożył oświadczenie następującej treści: „W odpowiedzi 

na  pismo 

z  dn.  31  sierpnia  2018  r.  wyrażamy  zgodę  na  przedłużenie  terminu  związania 

ofertą  o  60  dni  i  jednocześnie  informujemy,  iż  wadium  zostanie  wniesione  w  terminie  do  

7  września  2018  r.”  Oświadczenie  wpłynęło  do  Zamawiającego  w  pierwszej  kolejności  

w  postaci 

oświadczenia  przekazanego  w  formie  telefaksowej  (dopuszczonej  przez 

Zamawiającego),  a  następnie  także  w  terminie  w  formie  pisemnej.  Jak  wynika  

z  oświadczenia,  reprezentacja  wykonawcy  była  prawidłowa,  zatem  oświadczenie  woli  

o  przedłużeniu  terminu  związania  ofertą  zostało  dokonane  prawidłowo  co  do  formy,  treści, 

terminu  i  reprezentacji.  Tym  samym  jest  oświadczeniem  wywołującym  skutki  prawne. 

Konsorcjum JB dokonało także wymaganego dla skuteczności oświadczenia o przedłużeniu 

związania ofertą  wniesienia wadium  –  6  września o godz.  8:23  zaksięgowano na  rachunku 

wskazanym  do  wniesienia  wadium  wpłatę  1.000.000  zł.  Nie  budzi  także  wątpliwości 

pochodzenie  wpłaty  od  lidera  wykonawcy  –  JB  INVESTMENTS  Sp.  z  o.o.  W  ten  sposób 

wykonawca  w  sposób  skuteczny  dokonał  przedłużenia  terminu  związania  ofertą  oraz 

ważności wadium w postępowaniu na kolejne 60 dni. 

Jak  wynika  z  dalszej  korespondencji  Konsorcjum  JB,  kierowanej  do  Zamawiającego,  

w  oświadczeniu  z  7  września  2018  r.,  przekazanym  w  formie  telefaksowej,  podpisanym 

pr

zez  tego  samego  pełnomocnika  uprawnionego  do  samodzielnej  reprezentacji  lidera 

Konsorcjum JB napisano, że w odpowiedzi na pismo Zamawiającego z 31 sierpnia 2018 r.,  


w związku z pismem wykonawców złożonym 6 września 2018 r., Konsorcjum JB rezygnuje  

z  ucze

stnictwa  w  postępowaniu  o  udzielenie  zamówienia  publicznego  i  jednocześnie  cofa 

zgodę  wyrażoną  w  piśmie  z  6  września  2018  r.  na  przedłużenie  terminu  związania  ofertą  

o 60 dni oraz zwraca się z prośbą o zwrot wpłaconego wadium. 

Kolejnym  pismem  z  7  września  2018  r.,  Konsorcjum  JB,  reprezentowane  jak  powyżej, 

oświadczyło,  że  w  przypadku  braku  możliwości  zwrotu  wpłaconego  wadium,  podtrzymuje 

stanowisko przedstawione w piśmie z 6 września 2018 r., tj. wyraża zgodę na przedłużenie 

terminu związania ofertą o 60 dni. 

Jak wynika z  powyższych ustaleń,  wykonawca 4  września 2018  r.  oraz 6 września 2018  r. 

wyraził  bezwarunkową  zgodę  na  przedłużenie  związania  ofertą.  Oświadczenie  woli 

wykonawcy o wyrażeniu zgody na przedłużenie związania ofertą zostało dokonane w sposób 

skuteczny  i  prawnie  wiążący.  Ustawa  Prawo  zamówień  publicznych  przewiduje  możliwość 

wycofania  bądź  zmiany  oferty  w  postępowaniu  wyłącznie  w  sytuacji,  gdy  czynności  takie 

zostaną dokonane przed upływem terminu składania ofert (art. 84). Analogicznej konstrukcji 

ustawa  Prawo  zamówień  publicznych  nie  przewiduje  w  odniesieniu  do  oświadczenia  

w  przedmiocie  wycofania  oświadczenia  o  wyrażeniu  zgody  na  przedłużenie  terminu 

związania  ofertą  w  postępowaniu.  Zgodnie  z  art.  14  ust.  1  ustawy  Prawo  zamówień 

publicznych 

do  czynności  podejmowanych  przez  zamawiającego  i  wykonawców  

w postępowaniu o udzielenie zamówienia stosuje się przepisy ustawy Kodeks cywilny, jeżeli 

przepisy  ustawy  nie  stanowią  inaczej,  stąd  zastosowanie  znajdzie  przepis  art.  61  §  1 

Kodeksu cywilnego, z

godnie z którym oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, 

jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią, 

a  odwołanie  takiego  oświadczenia  jest  skuteczne,  jeżeli  doszło  jednocześnie  z  tym 

oświadczeniem lub wcześniej. 

Jak  wynika  z  ustaleń  faktycznych,  oświadczenie  w  przedmiocie  wycofania  oświadczenia  

o  wyrażeniu  zgody  na  przedłużenie  terminu  związania  ofertą  zostało  złożone 

Zamawiającemu  już  po  akceptacji  przedłużenia  związania  ofertą.  Dodatkowo  skutku  nie 

wywołuje zatem także zmodyfikowane oświadczenie z  7 września 2018  r., które  warunkuje 

wyrażenie zgody na przedłużenie związania ofertą od tego, czy Zamawiający zdecydowałby 

się  na  zatrzymanie  wadium.  Ustawa  Prawo  zamówień  publicznych  dodatkowo  nie 

przewiduje, aby oświadczenie o związaniu ofertą mogło być oświadczeniem warunkowym. 

Nie  wynika  z  przebiegu  korespondencji,  aby  kwestionowane  mogło  być  złożenie 

oświadczenia  przez  osobę  umocowaną  do  dokonywania  czynności  w  imieniu  lidera 

konsorcjum,  tak  sam

o,  jak  nie  wynika  z  przebiegu  korespondencji,  aby  oświadczenie  

o wyrażeniu zgody było oświadczeniem złożonym pod wpływem błędu. 

Tym  samym  oświadczenie  o  wycofaniu  zgody  na  przedłużenie  związania  ofertą  było 

dokonane w sposób niewywołujący skutku prawnego, co oznacza, że aktualnie Konsorcjum 


JB  jest  wykonawcą,  który  skutecznie  przedłużył  związanie  ofertą  o  60  dni,  jego  oferta  jest 

skutecznie  zabezpieczona  wadium  w  wymaganej  w  postępowaniu  kwocie,  a  zarzut 

Odwołującego nie potwierdził się. 

Zarzut naruszenia 

art. 24 ust. 1 pkt 20 ustawy Prawo zamówień publicznych, polegający na 

rzekomym  złożeniu  przez  Konsorcjum  JB  oferty  w  porozumieniu  z  innym  uczestnikiem 

postępowania, powinien być odrzucony, względnie pominięty, z uwagi na fakt sformułowania 

zarzutu  po  upływie  terminu  przewidzianego  w  art.  182  ust.  3  ustawy  Prawo  zamówień 

publicznych, ewentualnie oddalony z uwagi na jego całkowitą bezzasadność. 

Odwołujący  miał  możliwość  postawienia  powyższego  zarzutu  w  terminie  10  dni,  licząc  od 

zawiadomienia o  wyborze oferty najkorzystniejszej z 26 czerwca  2018 r.  Po wyborze oferty 

najkorzystniejszej, zgodnie z art. 96 ust. 3 ustawy Prawo zamówień publicznych, załączniki 

do  protokołu  postępowania  zawierające  oferty  są  jawne  i  jako  takie  były  dostępne 

Odwołującemu.  W  ofercie  Konsorcjum  JB  wskazało  jako  podwykonawcę  firmę  Optimare 

Systems  GmbH.  Nie  jest  tajemnicą,  że  firma  ta  należy  do  grupy  kapitałowej  Aerodata 

Systems, członkiem której jest jeden z konsorcjantów GB Aircraft Sp. z o.o. Informacje te są 

powszechnie  dostępne  i  jako takie  mogły  być  powołane  w  stosownym  terminie.  Nie  jest  to 

więc  okoliczność  nowa,  co  mogłoby  uzasadniać  argumentację  o  zachowaniu  terminu  na 

wniesienie odwołania licząc od nowych zdarzeń. Odwołujący podniósł więc zarzut spóźniony 

i poparty jedynie spekulacjami. 

Zgodnie  z  art.  24  ust.  1  pkt  20  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych  wykonawca  podlega 

wykluczeniu  z  udziału  w  postępowaniu,  jeśli  wraz  z  innymi  wykonawcami  zawarł 

porozumienie mające na celu zakłócenie konkurencji między wykonawcami w postępowaniu 

o  udzielenie  zamówienia  publicznego,  co  zamawiający  jest  w  stanie  wykazać  za  pomocą 

stosownych środków dowodowych. 

Jak wskazuje orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej: „(...)  aby  ocenić  to, 

czy  dana  forma  współpracy  między  przedsiębiorstwami  jest  ze  swej  istoty  szkodliwa  dla 

normalnego  funkcjonowania  gry  rynkowej,  zgodnie  z  orzecznictwem  przypomnianym  w  pkt 

53  niniejszego  wyroku,  należy  uwzględnić  przy  tej  ocenie  wszystkie  mające  znaczenie 

czynniki,  biorąc  przy  tym  w  szczególności  pod  uwagę  istotę  rozpatrywanych  usług  oraz 

rzeczywiste  warunki  funkcjonowania  rynków,  a  także  ich  strukturę,  umieszczając  wszystkie 

te  czynniki  w  kontekście  gospodarczym  czy  też  prawnym,  w  który  wpisuje  się  ta  forma 

współpracy; nie ma przy tym znaczenia to, czy dany czynnik dotyczy rynku właściwego.”   

Zamawiający, na gruncie normy art. 24 ust. 1 pkt 20 ustawy Prawo zamówień publicznych, 

jest zobowiązany do wykluczenia wykonawcy, który zawarł porozumienie mające na celu lub 

skutkujące  zakłóceniem  konkurencji  między  wykonawcami  w  postępowaniu,  ale  tylko  

w  wypadku,  jeżeli  jest  w  stanie  wykazać  tę  okoliczność  za  pomocą  stosownych  środków 

dowodowych. Wyłącznie zatem  w  takich  okolicznościach można  by  czynić  Zamawiającemu 


zarzut naruszenia przepisów ustawy Prawo zamówień publicznych. Zamawiający tymczasem 

nie  dysponuje,  i  nie  może  dysponować,  żadnymi  dowodami.  Sam  fakt,  że  podwykonawca 

jednego  z  konsorcjantów  należy  do  grupy  kapitałowej,  do  której  należy  członek  drugiego  

z  konsorcjów,  nie  może  stanowić  takiego  dowodu.  Również  fakt,  że  prezesem  spółki 

podwykonawczej  jest  ta  sama  osoba,  która  jest  prezesem  spółki  wchodzącej  w  skład 

konkurencyjnego konsorcjum, takiego dowodu nie tworzy. 

Orzekanie przez Izbę w zakresie tego zarzutu może mieć miejsce jedynie w sytuacji, w której 

Odwołujący  przedstawiłby  dowody  jednoznacznie  wykazujące,  że  oba  konsorcja  zawarły 

antykonkurencyjne porozumienie. To na Odwołującym, jako podnoszącym zarzut naruszenia 

przez Zamawiającego art. 24 ust. 1 pkt 20 ustawy Prawo zamówień publicznych, spoczywa 

ciężar  udowodnienia  przesłanek  zawarcia  przez  członków  konsorcjów  porozumienia 

antykonkurencyjnego. 

W  orzecznictwie  podnosi  się,  że  podstawa  faktyczna  domniemania  zmowy  przetargowej 

musi  uprawniać  do  wniosku,  że  wykonawcy  pozostawali  w  nielegalnym  porozumieniu,  

a wniosek ten musi być zgodny z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Jednocześnie 

podkreśla  się,  że  nie  jest  wystarczające  wykazanie,  że  wniosek  o  zaistnieniu  zmowy  jest 

tylko  jednym  z  możliwych  wniosków  wyprowadzonych  z  udowodnionych  okoliczności. 

Powyższe  stanowisko  oznacza  w  istocie,  że  przedstawione  dowody  poszlakowe  muszą 

stanowić  pewien  zbiór  faktów,  z  których  łącznie  można  wyprowadzić  jeden  tylko  wniosek  

–  o  zmowie  przetargowej,  zaś  inne  wnioski,  inne  możliwości  uzasadnienia  zaistniałych 

faktów  muszą  zostać  odrzucone,  jako  sprzeczne  z  zasadami  logiki  i  doświadczenia 

życiowego.  Zmowa  przetargowa  jest  jednym  z  najostrzejszych  przejawów  nieuczciwej 

konkurencji  i  o  ile  nie  sposób  wymagać  od  wykonawcy  dowodów  bezpośrednich  na  fakt 

zaistnien

ia  zmowy,  to  jednak  dowody  poszlakowe  muszą  być  na  tyle  silne,  by  dawały 

podstawę tylko do tego jednego wniosku. 

Zawarcie  porozumienia antykonkurencyjnego rozpatrywane jest  w kontekście  celu i  skutku, 

jaki  wywołuje  na  rynku  właściwym.  Tymczasem  udział  w  niniejszym  przetargu  Konsorcjum 

JB  i  Konsorcjum  GB  w  żaden  sposób  nie  wpłynął  na  ograniczenie  konkurencji  pomiędzy 

wykonawcami. W przetargu wzięło udział 7 wykonawców.  

Oba  posądzane  o  zmowę  przetargową  konsorcja  oferują  różne  samoloty  mające  różne 

premiowan

e przez Zamawiającego w kryteriach rozwiązania. Konsorcjum JB oferuje samolot 

dwusilniowy-turbinowy  marki  LET  Aircraft  Industries  typu  L410,  a  Konsorcjum  GB  Aircraft 

oferuje  samolot  dwusilniowy-turbinowy  marki  Textron  Aviation  Beechcraft  KA  250.  Z  tej 

różnicy  platform  samolotowych  wynika  różnica  w  zaoferowanych  cenach  ofertowych. 

Zaoferowane  dla  obu  samolot

ów  wyposażenie  dodatkowe  bazuje  na  takich  samych 

rozwiązaniach, których elementy zawarte są także w innych ofertach. 


Firma Bromma Air zaoferowała w swej ofercie samolot dwusilniowy-turbinowy Beechcraft KA 

250 EP z prawie identycznym rozwiązaniem w zakresie wyposażenia dodatkowego, jak oba 

kwestionowane  konsorcja.  Elementy  tego  wyposażenia,  takie  jak  system  obserwacji 

lotniczej, 

występują  również  w  ofercie  Ceska  leteska  servisni  as.  Z  kolei  firma  Aerocare 

Aviation  Services  oferuje  identyczny  samolot  jak  firma  Bromma  Air  z  elementami 

wyposażenia  dodatkowego  identycznymi  jak  w  ofertach  Konsorcjum  JB,  Konsorcjum  GB, 

Bromma Air czy Ceska leteska servisni as. W K

onsorcjum Parasnake występuje identyczny, 

jak w pozostałych ofertach, system obserwacji lotniczej. 

Spośród złożonych w postępowaniu 7 ofert, pierwotnie Zamawiający dokonał wyboru oferty 

Odwołującego.  Na  czynność  Zamawiającego  nie  złożyło  odwołania  żadne  z  konsorcjów 

posądzanych  obecnie  o  zmowę  przetargową.  Gdyby  istotnie  konsorcjanci  ci  zawarli 

porozumienie  mające  na  celu  zakłócenie  konkurencji,  to  z  pewnością  składaliby  odwołania 

od decyzji Zamawiającego, próbując uzyskać zamówienie.  

W  kwestii  wyjaśnienia  potencjalnego  wpływu  powiązań  kapitałowych  pomiędzy 

podwykonawcą Konsorcjum JB – Optimare Systems GmbH a konsorcjum GB, Zamawiający 

wskazał na korespondencję dotyczącą przedłużenia terminu związania ofertą, jaką prowadził 

z  Konsorcjum  JB,  dążąc  do  wyjaśnienia  wszystkich  okoliczności  towarzyszących 

przygotowaniu ofert. 

Zamawiający  zwrócił  się  do  Konsorcjum  JB  o  wyrażenie  zgody  na  przedłużenie  terminu 

związania ofertą i wniesienie wadium (sytuacja opisana powyżej). Co prawda Konsorcjum JB 

wysłało  do  Zamawiającego  pismo  wyrażające  rezygnację  z  uczestnictwa  w  postępowaniu, 

jednakże  jeszcze  tego  samego  dnia  odwołało  tę  rezygnację,  potwierdzając  przedłużenie 

terminu związania ofertą o wymagane 60 dni. Jako dodatkowy argument za potwierdzeniem 

przedłużonego  wcześniej  terminu  związania  ofertą  Konsorcjum  JB  podało  możliwą  utratę 

wadium.  Dodatkowo  pismem  z  13  września  2018  r.  wykonawca  ten  potwierdził  ponownie 

treść oświadczenia z 6 września 2018 r. w zakresie zgody na przedłużenie związania ofertą. 

W  próbie  wycofania  złożonego  oświadczenia  o  przedłużeniu  związania  ofertą  nie  można 

upatrywać czynu nieuczciwej konkurencji i zmowy przetargowej. 

Również zarzut wpływu oferty firmy Optimare Systems GmbH na warunki oferty Konsorcjum 

JB  nie  zasługuje  na  uwzględnienie.  Formalnie  brak  jest  przesłanki  do  wykluczenia 

wykonawców  znajdujących  się  w  takiej  sytuacji  w  związku  z  faktem,  że  nie  mamy  do 

czynienia z niedozwolonym przypadkiem powiązań pomiędzy wykonawcami. Rozstrzygające 

zatem jest zbadanie i ocena konkretnych okoliczności, w których działały oba konsorcja. 

Podwykonawca  Optimare  Systems  GmbH  odpowiada  w  ofercie  Konsorcjum  JB  jedynie  za 

dostawy części wyposażenia specjalnego samolotu i nie ma wpływu ani wiedzy co do ceny 

końcowej  oferty,  platformy  powietrznej  (samolotu),  jaka  będzie  zaoferowana,  a  dodatkowo 

nie ma informacji o cenie zakupu i marży wykonawcy, czy innych warunków składanej przez 


Konsorcjum  JB  oferty.  Zawarcie  wstępnego  porozumienia  podwykonawczego  z  Optimare 

Systems GmbH nie doprowadziło do wyeliminowania czy ograniczenia konkurencji, również 

ze  względu  na  to,  że  podwykonawca  ten  występuje  jako  dostawca  systemu  zarządzania 

misją  i  czujników  do  samolotu  L410  oferowanego  przez  Konsorcjum  JB,  podczas  gdy 

Konsorcjum  GB  oferuje  rozwiązanie  oparte  o  platformę  samolotu  King  Air  B200  GT  

o  zwiększonym  MTOW  do  14.000  lb  w  połączeniu  z  systemem  zarządzania  misją 

AeroMission i czujnikami optycznymi i elektronicznego nadzoru. Tym samym oba konsorcja 

oferują  inne  rozwiązania,  co  nie  może  pozwolić  im  na  jakąkolwiek  potencjalną  zmowę  

w zakresie warunków ofertowych. 

Zdaniem  Zamawiającego  zakres  usług  oferowanych  przez  Optimare  Systems  GmbH  na 

rzecz  Konsorcjum  JB  nie  ma  większego  wpływu  na  cenę  i  warunki  tej  oferty.  Fakt 

reprezentowania  spółki  Optimare  Systems  GmbH  oraz  Aerodata  AG  przez  tę  samą  osobę 

nie  dowodzi  niczego,  bowiem  osoba  ta  co  najwyżej  teoretycznie  mogłaby  mieć  informację  

o części ceny oferty składanej przez Konsorcjum JB. W praktyce jednak osoba ta nie może 

wiedzieć,  czy  cena  zaoferowana  przez  nią  jako  podwykonawcę  nie  zostanie  powiększona  

w tej części o marżę i jak wysoka może być taka marża. Poza tym jako podwykonawca nie 

jest dopuszczona do budowy całej oferty i stąd nie ma żadnych informacji o strukturze oferty, 

poza tymi, które sama przekazuje. Znajomość treści oferty podwykonawczej, gdy potencjalna 

cena tej  oferty stanowi  jedynie niewielką część globalnej  ceny  oferty  i  nie wpływa w  żaden 

sposób  na  przyznanie  punktów  w  kryteriach  oceny  ofert,  nie  może  być  postrzegana  nawet 

pośrednio jako uzgodnienie warunków ofert. 

Obydwa konsorcja złożyły oświadczenia, że nie doszło między nimi do jakiejkolwiek zmowy, 

co przeanalizowane w okolicznościach niniejszej sprawy potwierdza prawidłowość złożonych 

ofert. 

III 

Stanowisko przystępującego Konsorcjum JB 

Przystępujący Konsorcjum JB wniósł o oddalenie odwołania jako bezzasadnego. 

Wskazał,  że  Odwołujący  podniósł  szereg  zarzutów  dotyczących  oferty  Konsorcjum  JB, 

chociaż,  w  ocenie  Przystępującego,  nie  posiada  już  interesu  w  uzyskaniu  zamówienia, 

którego  dotyczy  postępowanie  prowadzone  przez  Zamawiającego,  a  zatem  nie  był 

uprawniony  do  skorzystania  ze  środka  ochrony  prawnej.  Wynika  to  z  faktu,  że  udzielenie 

zamówienia Odwołującemu nie jest  możliwe,  bowiem  KIO,  wyrokiem  z  22  sierpnia 2018 r., 

sygn.  KIO  1332/18,  nakazała  odrzucenie  jego  oferty,  co  Zamawiający  uczynił,  i  której  to 

czy

nności Odwołujący nie zaskarżył i nie mógł zaskarżyć. 

Zarzuty  dotyczące  rzekomej  niezgodności  oferty  Przystępującego  ze  specyfikacją  istotnych 

warunków  zamówienia  w  zakresie  pułapu  użytecznego  oraz  licznika  czasu  pracy  silników 

zostały  już  podniesione  we  wcześniejszym  postępowaniu  odwoławczym  i  zostały  oddalone  

w wyroku KIO 1332/18. 


Również  pozostałe  zarzuty  podniesione  obecnie  przez  Odwołującego  w  zakresie  rzekomej 

niezgodności  ze  specyfikacją  istotnych  warunków  zamówienia  są  pozbawione  podstaw. 

Dodatkowo  nie  ma  żadnych  obaw  co  do  tego,  że  Przystępujący  nie  będzie  w  stanie 

dotrzymać  terminów  dostawy  określonych  w  specyfikacji  istotnych  warunków  zamówienia. 

Zgodnie  z  ustaleniami  poczynionymi  z  producentem,  Przystępujący  przewiduje,  że 

dostarczenie  dokumentacji  będzie  możliwe  nie  później  niż  po  15  miesiącach  od  zawarcia 

umowy,  a  dostawa  samolotów  nie  później  niż  po  18  miesiącach  od  zawarcia  umowy,  co 

potwierdza złożona wraz z pismem oferta producenta wraz z załączoną do niej specyfikacją 

techniczną  samolotów  zaoferowanych  przez  Przystępującego  (objęta  tajemnicą 

przedsiębiorstwa).  Przystępujący  będzie  zatem  w  stanie  zachować  wynikające  ze 

specyfikacji  istotnych  warunków  zamówienia  terminy  także,  gdyby  umowa  została  zawarta 

dopiero z końcem bieżącego roku lub później. 

Co  do  długotrwałości  lotu  –  Odwołujący  zarzucił,  że  zaoferowane  przez  Przystępującego 

samoloty  nie  spełnią  określonego  w  specyfikacji  istotnych  warunków  zamówienia  wymogu 

dotyczącego długotrwałości lotu, który Zamawiający określił jako minimum 6 godzin lotu przy 

ciężarze  załadowania  minimum  950  kg.  Wbrew  twierdzeniu  Odwołującego  samoloty,  które 

zamierza dostarczyć Przystępujący, spełniają ten wymóg, co jednoznacznie potwierdza ww. 

oferta  otrzymana  przez  Przystępującego  od  producenta  tych  samolotów.  Zarzut  ten  jest 

zatem bezpodstawny. 

Co 

do  systemu  ogrzewania  umożliwiającego  loty  na  pułapie  20.000  stóp  oraz  zimą  – 

Odwołujący  zarzucił,  że  samoloty  zaoferowane  przez  Przystępującego  nie  będą  w  stanie 

osiągnąć  pułapu  użytecznego  20.000  stóp  oraz  nie  będą  w  stanie  wykonywać  lotów  zimą, 

poniewa

ż  nie  będą  posiadały  systemu  ogrzewania,  który  by  to  umożliwiał.  Również  ten 

wymóg  zostanie  przez  Przystępującego  spełniony,  a  otrzymana  od  producenta  samolotów 

oferta potwierdza także możliwość osiągnięcia pułapu 20.000 stóp. Samoloty będą również 

posiada

ły  ogrzewanie  umożliwiające  loty  zimą.  Samoloty  zaoferowane  przez 

Przystępującego  będą  stanowiły  odpowiednio  przystosowane  wersje  samolotów 

powszechnie  wykorzystywanych  do  lotów  pasażerskich,  również  zimą  lub  w  niskich 

temperaturach. Zatem t

akże ten zarzut jest całkowicie bezpodstawny. 

Co  do  zarzutu  dotyczącego  licznika  czasu  pracy  silników  –  w  samolotach  zaoferowanych 

przez  Przystępującego  zostaną  zainstalowane  odpowiednie  liczniki  dostarczone  przez 

certyfikowanego  producenta,  a  wyposażenie  samolotów  w  te  liczniki  nie  będzie  również 

wymagało zmiany certyfikatu wydanego przez EASA (nie jest to zmiana wymagająca zmiany 

tego  certyfikatu).  Zaoferowane  samoloty  w  dacie  ich  dostawy  będą  zatem  wyposażone  

w licznik czasu pracy silników. 

Co  do  zarzutu  dotyczącego  daty  produkcji  radaru  poszukiwawczego  –  Przystępujący 

zamierza  wyposażyć  oferowane  samoloty  w  radar  marki  Leonardo  Selex  typu  Leonardo 


SeaS

pray 5000E, a nie typu Leonardo Selex, jak wskazał Odwołujący. Wbrew twierdzeniom 

Odwołującego  radar  Leonardo  SeaSpray  5000E  był  w  produkcji  w  2018  r.  i  dostarczenie 

samolotu wyposażonego w taki radar wyprodukowany w 2018 r. jest możliwe. Przystępujący 

zamierza nabyć ww. radar (wyprodukowany w 2018 r.) nie bezpośrednio od producenta, ale 

od  swojego  podwykonawcy.  Radar  ten 

pozostaje  również  w  bieżącej  ofercie  na  stronach 

internetowych  producenta,  co  potwierdza  wydruk  ze  strony  internetowej  producenta  radaru 

Leonardo SeaS

pray 5000E z bieżącą ofertą produktów. 

W  zakresie  zarzutu  dotyczącego  rzekomego  niewyrażenia  zgody  na  przedłużenie  terminu 

związania  ofertą  Przystępujący  stwierdził,  że  6  września  2018  r.  złożył  oświadczenie  

o  wyrażeniu  zgody  na  przedłużenie  terminu  związania  ofertą,  a  następnie  wpłacił  na 

rachunek  Zamawiającego  wadium  w  kwocie  1.000.000  zł.  Termin  związania  ofertą  ubiegał  

7  września  2018  r.  i  Przystępujący,  zgodnie  z  wezwaniem  Zamawiającego  z  31  sierpnia 

2018 r., wyraził 6 września 2018 r. zgodę na przedłużenie tego terminu o 60 dni. Jakakolwiek 

późniejsza  zmiana  stanowiska  w  tym  zakresie  byłaby  bezskuteczna,  bowiem  oświadczenia  

o wyrażeniu zgody na przedłużenie terminu związania ofertą wycofać nie można.  

Przepisy  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych  nie  przewidują  w  ogóle  takiej  możliwości,  

a biorąc pod uwagę fakt, że cofnięcie zgody na przedłużenie terminu związania ofertą byłoby 

jednoznaczne  w  skutkach  z  cofnięciem  oferty,  należy  uznać  takie  cofnięcie  zgody  za 

niedopuszczalne  (ofertę  można  bowiem  wycofać  jedynie  przed  upływem  terminu  do 

składania  ofert,  zgodnie  z  art.  84  ust.  1  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych).  Również 

odpowiednie  zastosowanie  przepisów  Kodeksu  cywilnego  prowadzi  do  wniosku  

o  bezskuteczności  oświadczenia  Przystępującego  z  7  września  2018  r.  w  przedmiocie 

rezygnacji z udziału w postępowaniu z prośbą o zwrot wadium.  

Zgodnie  z  art.  61  §  1  Kodeksu  cywilnego  oświadczenie  woli,  które  ma  być  złożone  innej 

osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego 

treścią.  Odwołanie  takiego  oświadczenia  jest  skuteczne,  jeżeli  doszło  jednocześnie  z  tym 

oświadczeniem  lub  wcześniej.  W  wypadku  Przystępującego  pismo  w  sprawie  chęci 

rezygnacji  z  udziału  w  postępowaniu  zostało  złożone  dzień  po  wyrażeniu  zgody  na 

przedłużenie  terminu  związania  ofertą,  a  zatem  nie  można  w  ogóle  mówić  o  cofnięciu  tej 

zgody.  Co  więcej,  Przystępujący  wskazał,  że  w  sytuacji,  w  której  zwrot  wadium  nie  będzie 

możliwy  –  a  nie  był  on  możliwy  na  podstawie  art.  46  ust.  1  ustawy  Prawo  zamówień 

publicznych 

–  podtrzymuje  zgodę  na  przedłużenie  terminu  związania  ofertą  i  wyraża  wolę 

dalszego udziału w postępowaniu. 

Biorąc  pod  uwagę,  że  cofnięcie  zgody  na  przedłużenie  terminu  związania  ofertą  już  po 

wyrażeniu tej zgody nie jest możliwe, jak również, że Przystępujący wyraźnie wyraził zgodę 

na przedłużenie terminu związania ofertą zarówno w pierwotnym piśmie z 6 września 2018 

r.,  jak  i  w  piśmie  z  7  września  2018  r.,  Zamawiający  słusznie  uznał,  że  Przystępujący 


pozostaje związany złożoną ofertą przez kolejne 60 dni. Tym samym przesłanka odrzucenia 

oferty nie zmaterializowała się, a podniesiony przez Odwołującego zarzut jest bezzasadny. 

Odwołujący  zarzucił  również  Przystępującemu  zawarcie  z  Konsorcjum  GB  porozumienia 

mającego  na  celu  zakłócenie  konkurencji,  a  dowodów  na  istnienie  takiego  porozumienia 

upatruje  w  następujących  okolicznościach:  1)  Optimare  Systems  GmbH,  od  której 

Przystępujący  zamierza  nabyć  radar  poszukiwawczy  oraz  inne  elementy  wyposażenia 

samolotu,  jest  spółką  zależną  od  Aerodata  AG,  wchodzącej  w  skład  Konsorcjum  GB, 

prezesem  zarządu  Optimare  Systems  GmbH  i  Aerodata  AG  jest  ta  sama  osoba,  

a  Prz

ystępujący  oraz  Konsorcjum  GB  zaoferowali  takie  samo  wyposażenie  dodatkowe 

samolotów  (radar,  głowica  obserwacyjna,  system  identyfikacji  jednostek  nawodnych  oraz 

telefon satelitarny), 2) prezes zarządu spółek JB INVESTMENTS Sp. z o.o. oraz Aero Club 

Sp. z o

.o. jest teściem prezesa zarządu spółki GB Aircraft Sp. z o.o. 

Wbrew  stanowisku  Odwołującego  ani  żadna  z  tych  okoliczności  samodzielnie,  ani  obie 

łącznie  nie  świadczą  o  istnieniu  jakiegokolwiek  porozumienia  pomiędzy  Przystępującym  

a  Konsorcjum  GB,  czy  którąkolwiek  ze  spółek  tworzących  to  konsorcjum.  Istnienia 

porozumienia  ograniczającego  konkurencję  w  postępowaniu  nie  można  domniemać,  lecz 

trzeba  je  udowodnić,  co  wynika  wprost  z  art.  24  ust.  1  pkt  20  ustawy  Prawo  zamówień 

publicznych.  Nie  jest  dopuszczalne 

uznawanie,  że  wątpliwości  co  do  istnienia 

niedozwolonego porozumienia należy rozstrzygać na niekorzyść wykonawców, co do których 

takie  wątpliwości  występują,  a  także  nie  można  przyjmować,  na  podstawie  poszlak  

i okoliczności towarzyszących, domniemania istnienia takiego porozumienia. 

Fakt,  że  dwóch  wykonawców  składających  oferty  w  tym  samym  postępowaniu  o  udzielnie 

zamówienia  publicznego  będzie  korzystało  z  tego  samego  dostawcy  sprzętu  lub 

podwykonawcy, 

nie  świadczy  o  istnieniu  pomiędzy  nimi  jakiegokolwiek  porozumienia  

i  najczęściej  jest  podyktowane  względami  rynkowymi.  W  wypadku  dostaw  takich 

przedmiotów  jak  środki  transportu,  a  w  szczególności  samoloty  o  specyficznym 

wyposażeniu,  naturalnym  jest,  że  więcej  niż  jeden  wykonawca  może  chcieć  nawiązać 

współpracę z tym samym dostawcą specjalistycznego sprzętu. Może się nawet zdarzyć, że 

dwóch wykonawców zaoferuje taki sam przedmiot dostawy, co miało miejsce również w tym 

postępowaniu,  w  którym  samolot  Textar  Aviation  Beechcraft  KA  250  został  zaoferowany 

przez  d

wóch  wykonawców  (tj.  Konsorcjum  GB  oraz  Bromma  Air  Maintenance  AB).  Żaden  

z  wykonawców,  którzy  złożyli  oferty  w  postępowaniu,  nie  jest  producentem  samolotów  ani 

producentem  specjalistycznego  sprzętu,  takiego  jak  radary,  a  krąg  dostawców  takiego 

sprzętu  jest  ograniczony.  Zatem  sytuacja,  w  której  dwaj  wykonawcy  będą  chcieli 

zainstalować w zaoferowanym samolocie taki sam radar, jest bardzo prawdopodobna. Sam 

Odwołujący chciał, by w oferowanych przez niego samolotach zainstalowany był radar tego 


samego  produce

nta  (firmy  Leonardo),  bowiem  wszystkie  oferty  złożone  w  postępowaniu 

obejmowały radar firmy Leonardo. 

O  zawarciu  jakiegokolwiek  porozumienia  nie  świadczy  również  fakt,  że  spółka  Optimare 

Systems GmbH 

jest powiązana osobowo i kapitałowo ze spółką Aerodata AG. Żaden przepis 

nie zabrania bowiem, by spółka zależna od jednego wykonawcy była podwykonawcą innego 

wykonawcy. Dopuszczalna jest nawet sytuacja, by ten sam podmiot był zarazem wykonawcą 

(tj. sam złożył ofertę), jak i podwykonawcą innego wykonawcy, tak długo, jak nie prowadzi to 

do  próby  obejścia  przepisów  o  zakazie  złożenia  więcej  niż  jednej  oferty.  Co  więcej,  

w wypadku oferty Przystępujących zakres podwykonawstwa spółki Optimare stanowi jedynie 

jeden z kilku elementów realizacji zamówienia. 

Również  powiązania  osobiste  nie  mogą  świadczyć  o  istnieniu  jakiegokolwiek  porozumienia 

pomiędzy wykonawcami. Zarówno w orzecznictwie, jak i w doktrynie panuje pogląd, że same 

powiązania  osobiste,  rodzinne,  czy  kapitałowe  nie  są  uznawane  za  wystarczające  do 

uznania,  że  ich  konsekwencją  jest  na  przykład  zakazane  porozumienie  z  zamiarem  lub 

skutkiem  wpływu  na  wynik  przetargu.  Pan  B.  w  żaden  sposób  nie  współpracuje  ze  swoim 

zięciem, będącym prezesem zarządu i wspólnikiem spółki GB Aircraft Sp. z o.o., i nie łączą 

ich żadne powiązania biznesowe. Przeciwnie, w przeszłości niejednokrotnie zdarzało się, że 

konkurowali 

ze  sobą.  Żadne  powiązanie  biznesowe,  a  tym  bardziej  takie,  które  miałoby 

postać  porozumienia  zmierzającego  do  ograniczenia  konkurencji  w  prowadzonym  przez 

Zamawia

jącego postępowaniu zatem nie zachodzi, a zarzut jest chybiony i oparty jedynie na 

nieuprawnionym  domniemaniu,  że  fakt  korzystania  z  tego  samego  dostawcy  wyposażenia 

oraz  więzi  powinowactwa  świadczą  o  niedozwolonym  porozumieniu,  którego  zawarcie 

powinno  by

ć  podstawą  do  wykluczenia  Konsorcjum  JB  oraz  Konsorcjum  GB  

z  postępowania.  Sam  Odwołujący,  poza  stwierdzeniem,  że  takie  porozumienie  istnieje,  nie 

wskazał  w  żaden  sposób,  na  czym  miałoby  ono  polegać,  co  tym  bardziej  świadczy  

o gołosłowności i bezpodstawności podniesionego zarzutu. 

IV Stanowisko przystępującego Konsorcjum GB 

Przystępujący  wniósł  o  oddalenie  odwołania.  Poparł  argumenty  dotyczące  braku  interesu 

prawnego  Odwołującego,  który  nie  jest  uprawniony  do  wniesienia  odwołania.  Poparł  także 

stanowisko 

Zamawiającego  i  Konsorcjum  JB,  którzy,  jego  zdaniem,  wyczerpująco  odnieśli 

się do podnoszonych kwestii. 

Co  do  niedozwolonego  porozumienia  z  Konsorcjum  JB 

–  poparł  argumentację  wyrażoną 

przez  Konsorcjum  JB

.  Podkreślił,  że  z  odwołania  wynika,  że  Konsorcjum  GB  i  Konsorcjum 

JB zaoferowały to samo wyposażenie, ale jest to twierdzenie nieprawdziwe, ponieważ inne 

jest  oprogramowanie  systemów  stosowane  przez  Optimare  Systems  GmbH,  a  inne  przez 

Konsorcjum  GB,  więc  systemy  będą  się  różniły.  Także  zakres  prac

jest  inny 

–  Optimare 

Systems  GmbH  jedynie  dostarcza  elementy,  a  montażu  dokona  producent  samolotów. 


Natomiast  Konsorcjum  GB  ma  dostarczyć  urządzenia,  dokonać  ich  montażu,  konfiguracji  

i integracji z samolotem, a także w związku z tym udzielić szerszej gwarancji, co ma istotne 

przełożenie na cenę.  

Zakres  istniejących  powiązań  rodzinnych  pomiędzy  spółkami,  istniejących  w  kwietniu  

i obecnie jest taki sam, więc zarzut jest spóźniony.  

Co do niezgodności oferty Konsorcjum GB podkreślił, że Odwołujący w ogóle się nie odniósł 

do  tego  argumentu  w  swoim  odwołaniu.  Mowa  jest  tylko  o  radarze,  który  nie  jest  już 

produkowany.  Zarzut  ten  jest  chybiony, 

ponieważ  Konsorcjum  GB  nie  oferowało  radaru 

LEONARDO SELEX, ale LEONARDO SeaSpray 5000E. Zatem zarzut nie ma potwierdzenia 

w  t

reści  oferty  Konsorcjum  GB.  Odwołujący  błędnie  utożsamia  obie  oferty  –  w  ofercie 

Konsorcjum 

JB użyto słowa „SELEX” a w ofercie Konsorcjum GB określenie „SELEX” się nie 

pojawiło. 

Orzecznictwo  wskazuje,  iż  w  przypadku  zarzutów  porozumienia  chodzi  o  udowodnienie,  

a nie uprawdopodobnienie, tylko że nie o dowód wprost. Nie zmienia to faktu, że zarzut musi 

być  udowodniony.  Powołał  się  na  wyrok  KIO  2025/17,  z  którego  wynika,  że  kluczowe 

znacznie ma wola stron i to, co starały się osiągnąć.  

Powołana  przez  Odwołującego  sprawa  śmigłowców  Anakonda  jest  nieporównywalna,  gdyż 

tamto  było  realizowane  dla  MON,  więc  znacząco  różni  się  od  zamówienia  dla  Straży 

Granicznej,  ponieważ  podlegało  decyzji  141/MON  z  5  lipca  2017  r.  w  sprawie  systemu 

pozyskiwania, eksploatacji i wyc

ofywania sprzętu wojskowego, a wcześniej decyzji 72/MON. 

W  punkcie  17.  i  18.  ww. 

decyzji  wyjaśniono  pojęcia  modernizacji  i  modyfikacji  sprzętu. 

Modernizacja to zmiana parametrów, w tym krytycznych, której wynikiem jest odbiór nowego 

sprzętu  wojskowego,  tak  więc  tamten  zamawiający  zobowiązany  był  poddać  sprzęt 

badaniom  zdawczo-

odbiorczym  i  certyfikacji  oraz  dotyczącym  systemu  oceny  zgodności 

(OIB). Straż Graniczna podlega wymogom lotnictwa cywilnego, zatem nie będą te procedury 

wymagane. 

W  zakresie  możliwości  zakupu  radaru  wyprodukowanego  w  roku  2018  podkreślił,  że  czym 

innym  jest  zakup  radarów,  a  czym  innym  zawarcie  umowy,  innego  porozumienia  lub 

uzyskanie zapewnienia o dos

tawie, które nie wymaga koncesji na obrót.  

V Ustalenia Izby  

Na wstępie Izba stwierdziła, że nie zachodzi żadna z przesłanek skutkujących odrzuceniem 

odwołania, opisanych w art. 189 ust. 2 ustawy Prawo zamówień publicznych, a Odwołujący 

ma  inte

res we wniesieniu odwołania  w  rozumieniu art.  179 ust.  1 ustawy  Prawo zamówień 

publicznych. 

Zamaw

iający i Przystępujący wnieśli o odrzucenie zarzutów dotyczących naruszenia art. 89 

ust.  1  pkt  2  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych  poprzez  brak  odrzucenia  oferty 

Konsorcjum  JB  oraz  oferty  Konsorcjum  GB 

z  uwagi  na  ich  niezgodność  ze  specyfikacją 


istotnych  w

arunków  zamówienia  oraz  naruszenia  art.  24  ust.  1  pkt  20  ustawy  Prawo 

zamówień publicznych poprzez brak wykluczenia  Konsorcjum JB i Konsorcjum GB z uwagi 

na zawarte pomiędzy nimi porozumienie mające na celu zakłócenie konkurencji, z uwagi na 

fakt  sformułowania  ich  po  upływie  terminu  przewidzianego  w  art.  182  ust.  1  pkt  1  ustawy 

Prawo  zamówień  publicznych.  Zdaniem  Zamawiającego  termin  na  wniesienie  przez 

Odwołującego odwołania powinien być liczony od 26 czerwca 2018 r., kiedy to Odwołujący 

pow

ziął informację o ocenie ofert złożonych przez Konsorcjum JB i Konsorcjum GB.  

Zamawiający i Przystępujący podnieśli także, że Odwołujący nie ma interesu we wniesieniu 

odwołania,  ponieważ  w  następstwie  wyroku  KIO,  sygn.  KIO  1332/18,  został  wykluczony  

z  postępowania,  a  jego  oferta  została  odrzucona,  poza  tym  nie  zakwestionował  ostatniej  

z ofert 

– złożonej przez Konsorcjum Beechcraft. 

Izba  stwierdziła,  że  powyższe  zarzuty  nie  są  spóźnione,  a  Odwołujący  ma  interes  we 

wniesieniu odwołania. 

Zgodnie  z  art.  179  ust.  1  ustawy 

Prawo  zamówień  publicznych  środki  ochrony  prawnej 

przysługują  wykonawcy,  jeżeli  ma  lub  miał  interes  w  uzyskaniu  danego  zamówienia  oraz 

poniósł  lub  może  ponieść  szkodę  w  wyniku  naruszenia  przez  zamawiającego  przepisów 

ustawy Prawo zamówień publicznych.  

Art

.  189  ust.  2  pkt  3  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych  stanowi,  że  Izba  odrzuca 

odwołanie, jeżeli stwierdzi, że odwołanie zostało wniesione po upływie terminu określonego 

w ustawie.  

Jak wskazuje art. 182 ust. 1 pkt 1 ustawy Prawo zamówień publicznych, odwołanie wnosi się 

w  terminie  10  dni  od  dnia  przesłania  informacji  o  czynności  zamawiającego  stanowiącej 

podstawę  jego  wniesienia  –  jeżeli  zostały  przesłane  w  sposób  określony  w  art.  180  ust.  5 

zdanie drugie albo w terminie 15 dni 

– jeżeli zostały przesłane w inny sposób – w przypadku 

gdy wartość zamówienia jest równa lub przekracza kwoty określone w przepisach wydanych 

na podstawie art. 11 ust. 8 

ustawy Prawo zamówień publicznych. 

Według  Zamawiającego  termin  ten  powinno  się  liczyć  od  26  czerwca  2018  r.,  kiedy  to 

Zamawiający  poinformował  wykonawców  o  pierwszej  czynności  wyboru  oferty 

najkorzystniejszej  oraz  ocenie  złożonych  ofert  i  od  którego  możliwe  było  zapoznanie  się  

z pełną dokumentacją postępowania. 

Izba  nie  zgodziła  się  z  tym  poglądem.  Decyzją  z  26  czerwca  2018  r.  oferta  Odwołującego 

z

ostała  uznana  za  najkorzystniejszą.  Zgodnie  z  dotychczasową  ustaloną  –  i  słuszną  – 

praktyką  orzeczniczą  wykonawca  wybrany  nie  jest  zobowiązany  do  wskazywania 

z

amawiającemu  podstaw  wykluczenia  lub  odrzucenia  ofert  konkurujących  z  nim 

wykonawców,  którzy  zajęli  niższe  niż  on  miejsca  w  rankingu  ofert  (podobnie  jak  też  do 


wskazywania  innych  podstaw  wykluczenia  lub  odrzucenia  niż  zastosował  zamawiający  

w stosunku do tych wykonawców). Na tym etapie postępowania los innych ofert jest bowiem 

obojętny dla wybranego wykonawcy.  

Takie  odwołanie  –  nie  dotycząc  oferty  wybranej  –  nie  miałoby  też  sensu  procesowego  

i  znaczenia  dla  wyniku  postępowania  przetargowego  (w  związku  z  tym,  jak  wynika  

z  dyspozycji  art.  192  ust.  2  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych,  najprawdopodobniej  nie 

miałoby też znaczących szans na uwzględnienie), a nawet działałoby na szkodę wybranego 

wykonawcy,  opóźniając  zawarcie  umowy  i  realizację  zamówienia.  Przeczyłoby  także  idei 

środków  ochrony  prawnej,  które  mają  służyć  ochronie  wykonawcy  –  wykonawca  wybrany, 

pomimo ewentualnych mankamentów działań  zamawiającego w stosunku do innych ofert  – 

nie  doznaje  bowiem  z  tego  powodu  szkody.  Dodatkowo, 

prowadząc  do  bezsensownych 

sporów  zamiast  realizacji  zamówienia,  stosowane  na  szerszą  skalę,  odwołania  takie 

parali

żowałyby cały system zamówień publicznych. 

Dopiero w momencie unieważnienia decyzji zamawiającego i dokonania nowych czynności, 

w szczególności powodujących skutek w postaci ustania stanu w postaci wyboru oferty jako 

najkorzystniejszej,  odwołanie  w  tym  zakresie  staje  się  uzasadnione  logicznie  i  procesowo 

oraz zgodne z celami ustanowienia środków ochrony prawnej. 

Należy  podkreślić,  że  każdy  przepis  prawa  należy  odczytywać  nie  tylko  stricte  językowo, 

zwłaszcza  gdy  prowadziłoby  to  do  nieakceptowalnych  z  racjonalnego  punktu  widzenia 

działań  i  konsekwencji,  ale  również  z  uwzględnieniem  jego  ogólnego  znaczenia,  celu  

i usytuowania w całym systemie. 

W  związku  z  powyższym,  w  ocenie  Izby,  wskazane  zarzuty  nie  są  spóźnione,  a  termin  na 

wniesienie  odwołania  powinien  być  obliczany  od  dnia  poinformowania  wykonawców  

o nowym wyborze oferty najkorzystniejszej i nowym rankingu ofert

, tj. od 1 października 2018 

r.  

Odwołujący,  pomimo  swojej  obecnej  sytuacji,  nie  utracił  także  interesu  we  wniesieniu 

odwołania.  

Zgodnie  z  art. 

179  ust.  1  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych  odwołanie  przysługuje 

bowiem  wykonawcy,  jeżeli  ma  lub  miał  interes  w  uzyskaniu  danego  zamówienia,  a  także 

poniósł  lub  może  ponieść  szkodę  w  wyniku  naruszenia  przez  zamawiającego  przepisów. 

Odwołujący niewątpliwie co najmniej miał interes w uzyskaniu przedmiotowego zamówienia, 

uczestnicząc  w  postępowaniu  przetargowym,  i  wciąż  taki  interes  ma  w  odniesieniu  do 

przyszłości,  jeżeli  Zamawiający  powtórzyłby  postępowanie.  W  tym  kontekście  interesem 

każdego wykonawcy – nawet jeśli on sam został wykluczony lub jego oferta odrzucona – jest 

także  jego  równe  traktowanie  polegające  na  tym,  że  każdy  inny  wykonawca  i  każda  inna 

oferta 

powinna  zostać  oceniona  rzetelnie,  zgodnie  ze  stanem  faktycznym  i  prawnym,  


w związku z tym szkoda polega na utracie możliwości ponownego złożenia oferty w nowym 

postępowaniu i potencjalnej realizacji zamówienia. 

Jak  wynika  z  wyroku  Trybunału  Sprawiedliwości  Unii  Europejskiej  z  11  maja  2017  r.  

w sprawie C-131/16

, odrzucony oferent powinien mieć możliwość żądania odrzucenia oferty 

wygrywającego  oferenta,  a  pojęcie  „danego  zamówienia”  („interesu  w  uzyskaniu  danego 

zamówienia”)  może  dotyczyć  ewentualnego  wszczęcia  nowego  postępowania  o  udzielenie 

zamówienia publicznego.  

W przedmiotowym stanie faktyc

znym Odwołujący zaskarżył wyrok KIO 1332/18, zatem wciąż 

nie  utracił  statusu  wykonawcy  ubiegającego  się  o  udzielenie  zamówienia  (wciąż  okazuje 

chęć  realizacji  zamówienia  i  potencjalnie  może  zostać  do  postępowania  „przywrócony”). 

Poza tym, nawet jeśli nie zaskarżył wszystkich pozostałych w postępowaniu ofert, istniejąca 

sytuacja  pozwala  na  stwierdzenie,  że  w  przypadku  potwierdzenia  się  zarzutów  w  stosunku 

do Konsorcjum JB i Konsorcjum GB, realne jest także unieważnienie prowadzonego obecnie 

postępowania  na  podstawie  art.  93  ust.  1  pkt  4  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych  i,  

w konsekwencji, wszczęcie nowego. 

Tym niemniej jednak żaden z postawionych zarzutów nie potwierdził się. 

Przede  wszystkim 

Izba  stwierdziła,  że  stan  faktyczny  sprawy,  w  szczególności  przebieg 

postępowania  o  udzielenie  zamówienia  publicznego,  treść  specyfikacji  istotnych  warunków 

zamówienia,  treść  złożonych ofert  oraz  innych dokumentów  złożonych  w  postępowaniu nie 

jest sporny pomiędzy Stronami i Przystępującymi. Został on przedstawiony powyżej, zatem 

nie będzie powtarzany. 

Zarzut 

naruszenia  art.  89  ust.  1  pkt  2  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych  poprzez  brak 

odrzucenia oferty Konsorcjum JB oraz oferty Konsorcjum GB z uwagi na ich niezgodność ze 

specyfikacją istotnych warunków zamówienia odnosił się do następujących okoliczności. 

W  stosunku  do  Konsorcjum  JB:  Odwołujący  wskazał,  że  zaoferowane  samoloty  marki  LET 

Aircraft  Industries,  typu  L410  nie  spełnią  wymagań  technicznych  określonych  

w  szczegółowym  opisie  przedmiotu  zamówienia,  w  szczególności  nie  spełniają  kryteriów 

dotyczących:  1)  systemu  paliwowego  zapewniającego  loty  o  długotrwałości  co  najmniej  

5  godzin  30  minut  lotu  (na  prędkości  ekonomicznej)  plus  30  minut  rezerwy  (przy  ciężarze 

załadowania  samolotu  minimum  950  kg),  łącznie  „Endurance”  co  najmniej  6  godzin  lotu,  

2) systemu ogrzewania umożliwiającego loty zimą i na wyższych pułapach (do 20 000 stóp), 

3) licznika czasu pracy silników. 

W  stosunku  do  Konsorcjum  JB  i  Konsorcjum  GB:  Odwołujący  wskazał,  że  zaoferowany 

przez  obu  wykonawców  radar  poszukiwawczy  360°  nie  spełnia  określonego  w  opisie 


przedmiotu zamówienia wymagania dotyczącego wyprodukowania nie wcześniej niż w 2018 

r.  ze względu na  to,  że zaoferowany  radar marki  LEONARDO  SELEX  (nie było sporne,  że 

chodzi tu o radar SeaSpray 5000E 

– co wynika z oferty) nie jest obecnie produkowany, gdyż 

został zastąpiony przez urządzenie LEONARDO Osprey 30. 

Zdaniem  Zamawiającego  zaoferowany  samolot  typu  L410  jest  w  stanie  spełnić  wszystkie 

powyższe  wymogi,  jak  też  inne  wymogi  specyfikacji  istotnych  warunków  zamówienia  

–  a  nawet  częściowo  już  obecnie  je  spełnia,  zaś  Konsorcjum  JB  wraz  z  producentem 

samolotu  ten  fakt  potwierdziło.  Ponadto  Zamawiający  podkreślił,  że  spełnienie  powyższych 

wymogów,  jak  i  pozostałych  parametrów  lotno-technicznych,  nie  jest  wymagane  na  etapie 

badania i oceny ofert, lecz na etapie dostawy przedmiotu zamówienia do Zamawiającego, co 

zostało potwierdzone w wyroku KIO 1332/18. 

Nie  było  też  sporne  pomiędzy  Stronami  i  Przystępującymi,  że  na  obecnym  etapie  żaden  

z  zaoferowanych 

przez  wykonawców  samolotów  nie  spełnia  wszystkich  wymagań 

Zamawiającego – w tym samolot zaoferowany przez Konsorcjum JB. 

Z dyspozycji przywołanego art. 89 ust. 1 pkt 2 ustawy Prawo zamówień publicznych wynika, 

że  zamawiający  odrzuca  ofertę,  jeżeli  jej  treść  nie  odpowiada  treści  specyfikacji  istotnych 

warunków  zamówienia,  z  zastrzeżeniem  art.  87  ust.  2  pkt  3  ustawy  Prawo  zamówień 

publicznych (który w tym wypadku nie ma zastosowania). 

W  zakresie  postawionego  zarzutu 

Izba  zgodziła  się  ze  stanowiskiem  zaprezentowanym 

przez Zamawiającego i Przystępujących, a także w wyroku KIO 1332/18. 

Zamawiane  dwa  samoloty 

nie są produktem  standardowym,  „z  półki”  i  obecnie nie istnieją, 

lecz 

mają  być  wykonane  w  przyszłości,  na  indywidualne  zamówienie  Straży  Granicznej,  

i  dostosowane  do  konkretnych  wskazań  co  do  cech  użytkowych,  parametrów  technicznych 

oraz  wyposażenia.  Jest  to  normalna  procedura  w  tym  typie  przedmiotu  zamówienia.  

Z  żadnego  z  postanowień  specyfikacji  istotnych  warunków  zamówienia  nie  wynika  inne 

żądanie (a przynajmniej takie postanowienie nie zostało wskazane).  

Tym  samym  nie  można  stwierdzić,  że  fakt,  iż  oferowany  typ  samolotu  (jako  typ  samolotu)  

w  chwili  składania  ofert  i  w  chwili  orzekania  nie  spełnia  jeszcze  wszystkich  opisanych  

w  specyfikacji  istotnych  warunków  zamówienia  wymagań,  stanowi  o  niezgodności 

przedmiotu  oferty  z  treścią specyfikacji  istotnych warunków  zamówienia.  Liczącą  się  w tym 

przypadku 

treścią  oferty  jest  wola  wykonawcy  (i  producenta  samolotu)  do  wykonania 

samolotu  według  wskazań  Zamawiającego  zawartych  w  specyfikacji  istotnych  warunków 

zamówienia.  Stan  ten można  przyrównać  do  cech dostawy  w  rozumieniu art.  605  Kodeksu 

cywilnego

,  w  której  dostawca  zobowiązuje  się  do  wytworzenia  rzeczy,  czy  też  umowy  


o dzieło (art. 627 Kodeksu cywilnego), w której przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do 

wykonania 

danego dzieła – gdzie więc zobowiązanie wykonawcy dotyczy przedmiotu, który 

powsta

nie dopiero w przyszłości i dopiero w przyszłości będzie miał dane cechy.  

Co  do  zarzutu  dotyczącego  zaoferowanego  przez  Konsorcjum  JB  i  Konsorcjum  GB  radaru 

SeaS

pray 5000E marki Leonardo Izba stwierdziła, że podstawą zarzutu jest stwierdzenie, iż 

radar  t

en  nie  będzie  w  przyszłości  produkowany  i  tym  samym  nie  będzie  mógł  zostać 

dostarczony  wraz  z  samolotem. 

Na  dowód  tego  podczas  rozprawy  przedstawiono 

korespondencję mailową z pracownikiem firmy Leonardo.  

Jednak  należy  zwrócić  uwagę,  że  jest  to  jedynie  korespondencja  prowadzona  w  danych 

okolicznościach  z  danym  podmiotem,  a  nie  oficjalne  stanowisko  firmy  o  wycofaniu  radaru  

z produkcji. Przede wszystkim zaś brak oficjalnego oświadczenia producenta, że ze względu 

na  wycofanie  radaru  z  produkcji  nie  dostarczy 

on  radarów,  których  wykonanie  zaoferował 

wcześniej (zgodnie z doświadczeniem życiowym należy bowiem założyć, że przed złożeniem 

ofert  wykonawcy  lub  ich  podwykonawcy  takie  oferty  od  firmy  Leonardo  uzyskali

,  choćby  

z  powodu  konieczności  wyceny  radaru).  Po  drugie  –  jak  wynika  choćby  ze  stanowisk 

przedstawianych podczas rozprawy dotyczących koncesji na obrót tego typu radarami  – są 

to przedmioty również wykonywane jednostkowo, na indywidualne zamówienie, nie powinno 

być więc przeszkody technicznej i finansowej w postaci konieczności dostosowania masowej 

linii produkcyjnej 

do wyprodukowania dwóch radarów. Po trzecie – nie było sporne, że radary 

(ewentualnie)  mają  być  wycofane  z  produkcji  w  czasie  prowadzenia  korespondencji  lub 

później,  czyli  kilka  miesięcy  po  upływie  terminu  składania  ofert,  a  były  dostępne  w  chwili 

przygotowywania  i  złożenia  ofert,  przy  czym  nie  podnoszono,  że  już  wtedy  informacja  

o zamiarze wycofania radaru 

była znana.  

Po  czwarte 

zaś  należy  uznać,  że  pomimo  ewentualnego  wycofania  radaru  z  produkcji  

i  pomimo  braku  stosownego  postanowienia  umowy 

odnoszącego  się  wprost  do  takiej 

sytuacji, 

realizacja  zamówienia  nie  będzie  niemożliwa,  trzeba  zaś  będzie  rozważyć 

możliwość zmiany zawartej umowy w aspekcie spełnienia przesłanek art. 144 ustawy Prawo 

zamówień publicznych. 

Zgodnie bowiem z dyspozycją art. 144 ust. 1 pkt 5 i 6 ustawy Prawo zamówień publicznych 

dopuszcza  się  zmiany  postanowień  zawartej  umowy  w  stosunku  do  treści  oferty  m.in.  

w sytuacji, w której zmiany, niezależnie od ich wartości, nie są istotne w rozumieniu ust. 1e 

tego  artykułu  albo  kiedy  łączna  wartość  zmian  jest  mniejsza  niż  kwoty  określone  

w  przepisach  wydanych  na  podstawie  art.  11  ust.  8 

i  jest  mniejsza  od  10%  wartości 

zamówienia określonej pierwotnie w umowie w przypadku zamówień na dostawy. 

Zmiana  taka  jest  możliwa  niezależnie  od  interpretacji  udzielonych  przez  Zamawiającego 

wyjaśnień  specyfikacji  istotnych  warunków  zamówienia  w  zakresie  jego  braku  intencji 


dokonywania  zmian  umowy

. Oczywiście,  w zależności od okoliczności faktycznych, zmiana 

taka  w  przyszłości  może  nastąpić  również  pomimo  odmiennego  wcześniejszego  zamiaru, 

często z powodów niezależnych od stron tej umowy.  

Podczas  rozprawy  nie  wykazano  także,  że  sporna  odpowiedź  Zamawiającego  wpłynęła  

w  jakikolwiek 

sposób  na  oferty  wykonawców,  którzy,  wiedząc  o  planowanym  zaprzestaniu 

produkcji tego radaru, nie zaoferowali radaru SeaSpray 5000E, lecz np. Osprey 30, stawi

ając 

ich  w  sytuacji 

konieczności  zaproponowania  droższego  radaru,  co  wpłynęło  na  gorszą 

pozycję  ich  ofert  w  rankingu.  Tym  samym  nie  wykazano  wpływu  tej  sytuacji  na  wynik 

postępowania o udzielenie zamówienia publicznego.   

Zarzut  naruszenia  art.  89  ust.  1 

pkt  7a  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych  poprzez  brak 

odrzucenia  oferty  Konsorcjum  JB 

z  uwagi  na  niewyrażenie  zgody  na  przedłużenie  terminu 

związania ofertą odnosił się do sytuacji, w której wykonawca, na wezwanie Zamawiającego 

skierowane  w  trybie  art.  85 

ust.  2  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych,  wpierw  złożył 

oświadczenie  o  przedłużeniu  terminu  związania  ofertą  oraz  wniósł  żądane  wadium,  

a następnie złożył oświadczenie o odmiennej treści, tj. braku chęci o pozostaniu związanym 

złożoną ofertą. 

Z  dyspozycj

i  art.  89  ust.  1  pkt  7a  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych  wynika,  że 

zamawiający  odrzuca  ofertę,  jeżeli  wykonawca  nie  wyraził  zgody,  o  której  mowa  w  art.  85 

ust. 2

, na przedłużenie terminu związania ofertą. 

Art.  85  ust.  1  i  2  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych  stanowią,  że  wykonawca  jest 

związany  ofertą  do  upływu  terminu  określonego  w  specyfikacji  istotnych  warunków 

zamówienia,  nie  dłuższego  niż  wynikający  z  przepisu  ust.  1,  jednak  samodzielnie  lub  na 

wniosek  zamawiającego  może  przedłużyć  termin  związania  ofertą,  z  tym  że  zamawiający 

może tylko raz, co najmniej na 3 dni przed upływem terminu związania ofertą, zwrócić się do 

wykonawców  o  wyrażenie  zgody  na  przedłużenie  tego  terminu  o  oznaczony  okres,  nie 

dłuższy jednak niż 60 dni. 

Ustawa Prawo zamówień publicznych nie reguluje samodzielnie  – poza kilkoma detalami – 

zagadnień  dotyczących  pojęcia  oświadczeń,  sposobu  ich  składania,  wad  oświadczeń  woli 

itd. 

Mają więc tu zastosowanie ogólne regulacje prawa cywilnego, w tym art. 60 i 61 Kodeksu 

cywilnego. 

Zgodnie z art. 60 Kodeksu cywilnego, z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, 

wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się 

tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, w tym również przez ujawnienie tej 

woli  w  postaci  elektronicznej  (oświadczenie  woli).  Art.  61  zaś  wskazuje,  że  oświadczenie 


woli,  które  ma  być  złożone  innej  osobie,  jest  złożone  z  chwilą,  gdy  doszło  do  niej  w  taki 

sposób,  że  mogła  zapoznać  się  z  jego  treścią.  Odwołanie  takiego  oświadczenia  jest 

skuteczne,  jeżeli  doszło  jednocześnie  z  tym  oświadczeniem  lub  wcześniej  (§  1). 

Oświadczenie woli wyrażone w postaci elektronicznej jest złożone innej osobie z chwilą, gdy 

wprowadzono je do  środka komunikacji  elektronicznej  w  taki  sposób,  żeby  osoba  ta mogła 

zapoznać się z jego treścią (§ 2). 

W razie błędu co do treści czynności prawnej można uchylić się od skutków prawnych swego 

oświadczenia woli. Jeżeli jednak oświadczenie woli było złożone innej osobie, uchylenie się 

od jego skutków prawnych dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę 

osobę, chociażby bez jej winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z łatwością błąd 

zauważyć;  ograniczenie  to  nie  dotyczy  czynności  prawnej  nieodpłatnej.  Można  powoływać 

się tylko na błąd uzasadniający przypuszczenie, że gdyby składający oświadczenie woli nie 

działał  pod wpływem  błędu i  oceniał  sprawę rozsądnie,  nie  złożyłby  oświadczenia tej  treści 

(błąd istotny) – art. 84 Kodeksu cywilnego. 

Jak wynika więc z art. 61 § 1 Kodeksu cywilnego, oświadczenie woli składane innej osobie 

(zamawiającemu), które dotarło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią, 

jest  wiążące.  Odwołanie  takiego  oświadczenia  jest  skuteczne  jedynie,  jeżeli  doszło 

jednocześnie z tym oświadczeniem lub wcześniej. 

Konsorcjum  JB  żądane  oświadczenie  o  przedłużeniu  terminu  związania  ofertą  złożyło  

Zamawiającemu  6  września  2018  r.  (oświadczenie  z  4  września)  i  tego  dnia  Zamawiający  

z  tym  oświadczeniem  mógł  się  zapoznać.  Oświadczenie  to  zostało  złożone  w  sposób 

jednoznacznie wyrażający  wolę  wykonawcy  –  nie tylko  pisemnie,  ale także zostało poparte 

wniesieniem  wadium.  K

olejne  oświadczenie,  odwołujące  to  oświadczenie,  zostało  złożone 

dnia  następnego  –  i  tego  dnia  do  Zamawiającego  dotarło  w  sposób  umożliwiający  mu 

zapoznanie. 

Następnie wykonawca złożył kolejne oświadczenie wskazujące, że zasadniczo 

odwołuje również drugie oświadczenie. 

W  oświadczeniach  –  w  szczególności  w  pierwszym  z  nich  –  nie  stwierdzono  żadnej  

z  kodeksowych  wad  oświadczenia  woli,  w  szczególności  błędu  w  rozumieniu  art.  84,  sam 

zaś  składający  na  działanie  pod  wpływem  istotnego  błędu  się  nie  powoływał. 

Niezdecydowanie 

osoby  składającej  oświadczenie,  wyrażane  post  factum,  również  nie 

stanowi okoliczności istotnej prawnie dla losów przedmiotowego oświadczenia. 

Tym samym, na gruncie przepisu art. 61 § 1 Kodeksu cywilnego – oraz w braku odmiennych 

regulacji 

–  nie  było  możliwe  jego  skuteczne  odwołanie,  a  wykonawca  pozostał  tym 

oświadczeniem  związany  i  jego  ewentualną  kolejną  czynnością  mogłaby  być  odmowa 

zawarcia  umowy. 

Sporne  oświadczenie  z  7  września  2018  r.,  jak  też  kolejne,  warunkujące 


zgodę  od  utraty  wadium,  były  bezskuteczne,  co  wynika  bezpośrednio  z  treści  art.  61  §  1 

Kodeksu cywilnego. 

W  związku  z  powyższym  Konsorcjum  JB  skutecznie  i  w  terminie  przedłużyło  termin 

związania ofertą zgodnie z żądaniem Zamawiającego i nie zachodzi przesłanka odrzucenia 

oferty wskazana w art. 89 ust. 1 pkt 7a ustaw

y Prawo zamówień publicznych. 

Zarzut  naruszenia 

art.  24  ust.  1  pkt  20  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych  poprzez  brak 

wykluczenia 

z postępowania Konsorcjum JB i Konsorcjum GB z uwagi na zawarte pomiędzy 

tymi  wykonawcami  porozumienie 

mające  na  celu  zakłócenie  konkurencji  w  postępowaniu  

o udzielenie zamówienia Odwołujący oparł na następujących okolicznościach: 

1) fakcie, iż oba konsorcja zaoferowały identyczne wyposażenie dodatkowe (radar, głowicę 

obserwacyjną, system identyfikacji jednostek nawodnych i telefon satelitarny), 

powiązaniach kapitałowych pomiędzy  podwykonawcą Konsorcjum  JB  –  spółką Optimare 

Systems GmbH oraz spółką Aerodata AG  – członkiem Konsorcjum GB, przynależących do 

jednej grupy kapitałowej – Aerodata Group,  

3)  powiązaniach  osobowych  dotyczących  p.  S.  będącego  jednocześnie  osobą 

reprezentującą spółkę Optimare Systems GmbH oraz prezesem spółki Aerodata AG, 

4) powiązaniach rodzinnych pomiędzy prezesem JB INVESTMENTS Sp. z o.o. i jego córką  

a prezesem GB Aircraft Sp. z o.o. 

Przywołany  art.  24  ust.  1  pkt  20  ustawy  Prawo  zamówień  publicznych  stanowi,  że  

z  postępowania  o  udzielenie  zamówienia  wyklucza  się  wykonawcę,  który  z  innymi 

wykonawcami  zawarł  porozumienie  mające  na  celu  zakłócenie  konkurencji  między 

wykonawcami  w  postępowaniu  o  udzielenie  zamówienia,  co  zamawiający  jest  w  stanie 

wykazać za pomocą stosownych środków dowodowych. 

W zakresie zaś grupy kapitałowej – wykluczeniu podlegają wykonawcy, którzy należąc do tej 

samej  grupy  kapitałowej,  w  rozumieniu  ustawy  z  dnia  16  lutego  2007  r.  o  ochronie 

konkurencji  i  konsumentów,  złożyli  odrębne  oferty,  oferty  częściowe  lub  wnioski  

o  dopuszczenie  do  udziału  w  postępowaniu,  chyba  że  wykażą,  że  istniejące  między  nimi 

powiązania  nie  prowadzą  do  zakłócenia  konkurencji  w  postępowaniu  o  udzielenie 

zam

ówienia (art. 24 ust. 1 pkt 23 ustawy Prawo zamówień publicznych). 

Ustawodawca  wyraźnie  więc  określił  ramy  wykluczenia  w  przypadku  grupy  kapitałowej  – 

dotyczą one jedynie powiązania pomiędzy samymi spółkami i złożenia odrębnych ofert przez 

członków  grupy  kapitałowej,  przy  czym  nawet  w  takim  przypadku  wykluczenie  to  nie  jest 

bezwzględne,  gdyż  ustawodawca  nie  zakłada,  że  w  każdym  przypadku  musi  skutkować 

zakłóceniem konkurencji w postępowaniu. 


Podobnie w przypadku podstawy wykluczenia opisanej w art. 24 ust. 1 pkt 20 ustawy 

Prawo zamówień publicznych zakłócenie konkurencji między wykonawcami biorącymi udział  

w postępowaniu, jak też samo istnienie porozumienia mającego taki cel, należy wykazać za 

pomocą  stosownych  środków  dowodowych.  W  przypadku  podjęcia  decyzji  o  wykluczeniu 

powinien to zrobić zamawiający, w przypadku odwołania – podmiot stawiający taki zarzut. 

Należy  się  zgodzić  ze  stanowiskiem  prezentowanym  w  orzecznictwie,  zgodnie  z  którym 

podstawa  faktyczna  domniemania  zmowy  przetargowej  musi  uprawniać  do  wniosku,  że 

wykonawcy  pozostawali  w  nielegalnym  porozumieniu,  a  wniosek  ten  musi  być  zgodny  

z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, nie może też być jedynie jednym z możliwych 

wniosków wyprowadzonych z udowodnionych okoliczności. 

Można  prezentować  różne  poglądy  na  temat  tego,  jak  silny  musi  być  taki  dowód,  czy  też 

nawet uprawdopodobnienie 

– jednak w przypadku niniejszego postępowania odwoławczego 

będzie  to  jedynie  dyskusja  teoretyczna,  ponieważ  w  ogóle  nie  wskazano  żadnych 

konkretnych  okoliczności  faktycznych  wskazujących  na  istnienie  takiego  porozumienia. 

Same  zaś  twierdzenia  i  „wątpliwości”,  jakie  można  powziąć  w  danym  stanie  faktycznym, 

żadnego środka dowodowego nie stanowią. 

Jak  wskazał  Zamawiający,  oferty  wykonawców  złożone  w  niniejszym  postępowaniu 

częściowo pokrywały się w zakresie oferowanego sprzętu. Poza tym  w dużej mierze jest to 

sprzęt mający umiarkowany krąg odbiorców – a zatem i krąg producentów oraz oferowanych 

modeli  nie  jest  wielki.  Biorąc  zaś  pod  uwagę  konkretne  wymagania  Zamawiającego  co  do 

parametrów  sprzętu  oraz  czynnik  cenowy,  grupa  ta  również  się  zmniejsza.  Analogiczna 

sytuacja dotyczy również podmiotów zajmujących się tym rodzajem działalności – skoro krąg 

odbiorców jest ograniczony, ograniczony jest też krąg dostawców i usługodawców. Zawarte 

porozumienie nie jest więc jedynym logicznym i najbardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem 

zaistniałej sytuacji.  

Podobnie trudno wyrazić wpływ pana S. na ofertę sporządzoną przez Konsorcjum JB,  

a tym bardziej to

, że jego sytuacja w obu spółkach prowadziła do zawarcia pomiędzy oboma 

konkurentami  porozumienia. 

Prawdopodobne  jest  także  założenie,  że  w  Konsorcjum  GB 

znaczący  głos  miała  spółka  GB  Aircraft,  która  nie  musiała  być  zainteresowana 

porozumieniem  na ewentualn

ą korzyść grupy Aerodata, a nie wskazano jej udziału w takim 

porozumieniu 

ani korzyści, które miałaby z tego odnieść.  

Co więcej, ogólnie nie wskazano korzyści, jakie którekolwiek z konsorcjów lub konsorcjantów 

miałby  odnieść  (w  tym  przypadku  osiągnięcie  porozumienia  co  od  zasady  nie  jest  celem 

samym  w  sobie) 

–  w  szczególności  biorąc  pod uwagę fakt,  że cena  oferty  Konsorcjum  GB 

jest niższa niż cena oferty Konsorcjum JB, więc odpada najbardziej oczywisty czynnik.  

Odwołujący  nie  wskazał  również,  na  czym  miałyby  polegać  korzyści  „osobiste”  pomiędzy 

członkami  rodziny.  Nie  przywołał  również  żadnych  okoliczności,  które  świadczyłyby  


o rozmowach pomiędzy panem B. i jego zięciem, czy też córką pana B. (pracownicą spółki 

JB  INVESTMENTS  Sp.  z  o.o.)  i  jej  mężem  na  temat  odbywającego  się  przetargu,  a  także 

tego, że potencjalne rozmowy nie byłyby zwykłą prywatną konwersacją, lecz prowadzoną w 

imieniu  spółek  i  w  celu  zawarcia  porozumienia.  Co  więcej,  nawet  z  samego  faktu  istnienia 

stosunków rodzinnych i wzajemnych spotkań nie można  przyjąć za pewnik, że jakiekolwiek 

rozmowy na ten temat pomiędzy członkami rodziny się w ogóle odbyły  – w standardowych 

stosunkach  rodzinnych  członkowie  rodziny  najczęściej  bowiem  nie  rozmawiają  o 

szczegółach  życia  zawodowego  i  konkretnych  zagadnieniach,  z  którymi  właśnie  mają  do 

czynienia

, w szczególności, gdy jest to sprawa poufna czy objęta tajemnicą służbową.  

W  związku  z  powyższym  zrozumiałe  jest,  że  Zamawiający,  nawet  jeśli  odnotował  niektóre  

z  tych  okoliczności  i  wzbudziły  one  jego  wątpliwości,  którym  dał  wyraz  w  zapytaniach  do 

Konsorcjum JB i Konsorcjum GB

, uznał, że nie zostały spełnione przesłanki art. 24 ust. 1 pkt 

20 ustawy Prawo zamówień publicznych, w szczególności – że nie jest w stanie ich poprzeć 

dowodami. 

W związku z powyższym Izba orzekła jak w sentencji oddalając odwołanie. 

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 192 ust. 9 i 10 ustawy 

Prawo zamówień publicznych, stosownie do wyniku postępowania, zgodnie z § 1 ust. 1 pkt 

2,  §  3  i  §  5  ust.  3  pkt  1  rozporządzenia  Prezesa  Rady  Ministrów  z  dnia  15  marca  2010  r.  

w  sprawie  wysokości  i  sposobu  pobierania  wpisu  od  odwołania  oraz  rodzajów  kosztów 

w postępowaniu odwoławczym i sposobu ich rozliczania (t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 972). 

Przewodniczący:      ……………………..… 

Członkowie:   

……………………..… 

……………………..… 


Słowa kluczowe:
oferta częściowa
Słowa kluczowe:
oferta częściowa