KIO 904/19 WYROK dnia 31 maja 2019 r.

Stan prawny na dzień: 02.08.2019

Sygn. akt: KIO 904/19 

WYROK 

z dnia 31 maja 2019 r. 

Krajowa Izba Odwoławcza   -   w składzie: 

Przewodniczący:     Magdalena Rams 

Członkowie:   

Przemysław  Dzierzędzki

Irmina Pawlik 

Protokolant:            

Marcin Jakóbczyk 

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 28 maja 2019 r. w Warszawie 

odwołania wniesionego 

do  Prezesa  K

rajowej  Izby  Odwoławczej  w  dniu  17  maja  2019  r.  przez  wykonawcę  SALINI 

POLSKA Sp. z o.o. 

z siedzibą w Warszawie, w postępowaniu prowadzonym przez Skarb 

Państwa - Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach, 

przy  udziale  wykonawcy  BUDIMEX  S.A. 

z  siedzibą  w  Warszawie  oraz  Strabag 

Infrastruktura  Południe  Sp.  z  o.o.  z  siedzibą  we  Wrocławiu  zgłaszających  swoje 

przystąpienie  do  postępowania  odwoławczego  o  sygn.  akt:  KIO  904/19  po  stronie 

zamawiającego, 

orzeka: 

Oddala odwołanie. 

Kosztami postępowania obciąża wykonawcę SALINI POLSKA Sp. z o.o. z siedzibą w 

Warszawie i: 

zalicza  w  poczet  kosztów  postępowania  odwoławczego  kwotę  20.000  zł  00  gr 

(słownie:  dwadzieścia  tysięcy  złotych  zero  groszy)  uiszczoną  przez  wykonawcę 

SALINI POLSKA Sp. z o.o. 

z siedzibą w Warszawie tytułem wpisu od odwołania; 

zasądza od wykonawcy SALINI POLSKA Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie na 

rzecz zamawiającego Skarbu Państwa - Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych 

i Autostrad w Katowicach 

kwotę 3 600 zł (słownie: trzy tysiące sześćset złotych) 

tytułem zwrotu kosztów poniesionych przez pełnomocnika zamawiającego.  


Stosownie do art. 198a i 198b ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych 

(t.j. Dz. U. z 2017 r., poz. 1579 ze zm.) na niniejszy  wyrok  – w terminie 7 dni od dnia jego 

doręczenia – przysługuje skarga za pośrednictwem Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej do 

Sądu Okręgowego w Warszawie. 

Przewodniczący:      ………………….……. 

Członkowie:   

………………………… 

………………………….. 

Sygn. akt: KIO 904/19  


UZASADNIENIE  

W  dniu  17  maja  2019  r.  do  Prezesa  Krajowej  Izby  Odwoławczej  wpłynęło  odwołanie 

wykonawcy Salini Polska S.A. (dalej „Odwołujący”) zarzucając zamawiającemu  Generalnej 

Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad – Oddział Katowice (dalej „Zamawiający”) naruszenie w 

postępowaniu  o  udzielenie  zamówienia  publicznego  prowadzonego  w  trybie  negocjacji  bez 

ogłoszenia  dla  zadania  pn.  „Kontynuacja  robót  związanych  z  budową  autostrady  A1  na 

odcinku  węzeł  Rząsawa  -  Węzeł  Blachownia  w  zakresie  robót  zabezpieczających”  (dalej 

Postępowanie”): 

art. 62 ust. 1 pkt 4) ustawy Pzp, art. 10 ust. 2 ustawy Pzp oraz art. 7 ust. 1 i 3 ustawy 

Pzp 

poprzez  bezpodstawne  wszczęcie  Postępowania  w  trybie  negocjacji  bez 

ogłoszenia  i  zaproszenie  do  negocjacji  wyłącznie  kilku  wybranych  przez 

Zamawiającego wykonawców, pomimo, iż nie wystąpiły przesłanki dopuszczające 

zastosowanie tego t

rybu udzielenia zamówienia, co narusza uczciwą konkurencję, 

zasadę proporcjonalności oraz przejrzystości i w sposób nieuzasadniony ogranicza 

dostęp  do  udziału  w  Postępowaniu  większej  liczbie  zainteresowanych 

wykonawców zdolnych wykonać zamówienie (w tym również Odwołującemu, który 

nie został zaproszony do negocjacji); 

art.  10  ust.  1  oraz  ust.  2  ustawy  Pzp

,  poprzez  zaniechanie  wszczęcia  nowego 

postępowania  w  przedmiocie  wykonania  zadania  w  jednym  z  trybów 

podstawowych, w szczególności przetargu nieograniczonego, chociaż jest możliwe 

zachowanie  terminów  przeprowadzenia  postępowania  w  takim  trybie  bez 

uszczerbku  dla  realizacji  obiektywnych  potrzeb  Zamawia

jącego  związanych  z 

wykonaniem  zadania  (m.  in.  przy  zastosowaniu  dopuszczonego  w  ustawie  Pzp 

skróconego  terminu  składania  ofert  w  zw.  z  „pilną  potrzebą  udzielenia 

zamówienia”). 

związku z powyższym, Odwołujący wniósł o uwzględnienie niniejszego odwołania w całości 

i  nakazanie  Zamawiającemu  w  trybie  art.  192  ust.  3  pkt  1)  ustawy  Pzp:  (i)  unieważnienia 

Postępowania prowadzonego w trybie negocjacji bez ogłoszenia, zmierzającego do udzielenia 

zamówienia  publicznego  na  realizację  Zadania;  (ii)  wszczęcia  nowego  postępowania 

zmierzającego do udzielenia zamówienia publicznego na realizację zadania w jednym z trybów 

podstawowych (konkurencyjnych), zgodnie z przepisami ustawy Pzp. 

Z ostrożności, na wypadek gdyby w wyniku wszczęcia Postępowania prowadzonego w trybie 

negocjacji  bez  ogłoszenia  doszło  do  wcześniejszego  zawarcia  umowy  z  wybranym 

wykonawcą, Odwołujący wniósł o uwzględnienie odwołania w całości i unieważnienie przez 


Izbę zawartej umowy w trybie art. 192 ust. 3 pkt 2) lit. a) ustawy Pzp w zw. z art. 146 ust. 1 pkt 

1) ustawy Pzp. 

Odwołujący wskazał, że zgodnie z art. 179 ust. 1 PZP: „środki ochrony prawnej określone w 

niniejszym dziale przysługują wykonawcy, uczestnikowi konkursu, a także innemu podmiotowi. 

jeżeli  ma  lub  miał  interes  w  uzyskaniu  danego  zamówienia  oraz  poniósł  lub  może  ponieść 

szkodę  w  wyniku  naruszenia  przez  zamawiającego  przepisów  niniejszej  ustawy”.  Jak 

wskazuje się w doktrynie oraz orzecznictwie Krajowej Izby Odwoławczej „innym podmiotem” 

w rozumieniu art. 179 ust. 1 ustawy Pzp 

będą m.in. potencjalni wykonawcy, którzy kwestionują 

prawidłowość  zastosowania  przez  zamawiającego  trybów  niekonkurencyjnych  (m.in  . 

negocjacji bez ogłoszenia). Podmioty te zostają bowiem pozbawione szansy wzięcia udziału 

w  postępowaniu,  którą  miałyby,  gdyby  zamawiający  prowadził  postępowanie  zgodnie  z 

prawem w trybie rozpoczynającym się publicznym ogłoszeniem. Izba podkreśla, iż „Art. 179 

ust. 1 p.z.p. nie jest ograni

czony jedynie do wykonawców, czy uczestników konkursu, ale także 

mowa jest w nim o innych osobach, które miały lub mają interes w uzyskaniu zamówienia i 

poniosły  lub  mogą  ponieść  szkodę  w  wyniku  naruszenia  przez  zamawiającego  przepisów 

ustawy.  Takim  klasyc

znym  przykładem  osoby  uprawnionej  do  wniesienia  odwołania  nie 

będącej  wykonawcą  jest  podmiot,  który  kwestionuje  zaproszenie  do  negocjacji  w  trybie 

zamówienia z wolnej ręki skierowanego do jego konkurenta (analogicznie dotyczy to również 

trybu negocjacji be

z ogłoszenia - przyp. Odwołujący). Taki podmiot nie mieści się w pojęciu 

wykonawcy w rozumieniu art. 2 

pkt 11 p.z.p., co więcej nie ubiega się o zamówienie w tym 

konkretnym postępowaniu, ale dąży do przeprowadzenia kolejnego postępowania na to samo 

zamówienie w trybie konkurencyjnym z jego udziałem”. 

Odwołujący  Salini  - jako tzw.  „inny  podmiot’,  o którym  mowa w  art.  179 ust.  1  ustawy  Pzp, 

posiada  interes  w  uzyskaniu  zamówienia  oraz  może  ponieść  szkodę  w  wyniku  naruszenia 

przez  Zamawiającego  wskazanych  powyżej  przepisów  ustawy  Pzp,  bowiem  wskutek 

niezasadnego  zastosowania  przez  Zamawiającego  trybu  negocjacji  bez  ogłoszenia, 

Odwołujący obecnie nie może ubiegać się o udzielenie przedmiotowego zamówienia, chociaż 

jest do tego w pełni zdolny. Tym samym, w wyniku bezprawnego działania Zamawiającego, 

Odwołujący został niezasadnie pozbawiony szansy na uzyskanie zamówienia publicznego, a 

co za tym idzie może ponieść szkodę w postaci utraty szansy na uzyskanie wynagrodzenia z 

tytułu realizacji Zadania. Gdyby Zamawiający zastosował się do przepisów ustawy Pzp oraz 

zorganizował  postępowanie  w  trybie  konkurencyjnym  (np.  przetargu  nieograniczonego), 

Odwołujący mógłby ubiegać się o uzyskanie zamówienia i miałby możliwość zawarcia umowy 

z  Zamawiającym  na  realizację  Zadania.  Odwołujący  specjalizuje  się  wykonywaniu  prac 

budowlanych,  a  także  realizował  i  realizuje  tego  typu  drogowe  inwestycje,  regularnie 


występując  w  ogłaszanych  przez  GDDKiA  przetargach  jako  konkurent  wykonawców 

zaproszonych  przez  Zamawiającego  do  negocjacji  w  przedmiotowym  Postępowaniu.  W 

szczególności  Odwołujący  brał  udział  w  realizacji  kontraktu  z  dnia  12  października  2015  r. 

obejmującego  Odcinek  F  Autostrady  A1,  którego  kontynuację  stanowić  ma  realizacja  prac 

ujętych w zadaniu. 

Odwołujący  powołał  się  na  przepisy  tzw.  dyrektywy  odwoławczej,  które  uzależniają 

dopuszczalność korzystania ze środków ochrony prawnej od istnienia interesu w uzyskaniu 

„danego zamówienia", należy interpretować w ten sposób, że pojęcie „danego zamówienia” 

może dotyczyć ewentualnego wszczęcia nowego postępowania o udzielenie zamówienia. Tym 

samym  dopuszcza  się  wniesienie  odwołania,  którego  skutkiem  będzie  unieważnienie 

postępowania. Zgodnie też z wyrokiem KIO z dnia 3 stycznia 2017 r. (sygn. akt: KIO 2395/15): 

„wykonawca  ma  interes  we  wniesieniu  odwołania  oraz  może  ponieść  szkodę  skutkiem 

naruszenia przez zamawiającego przepisów ustawy, nawet jeśli następstwem uwzględnienia 

odwołania byłoby unieważnienie postępowania". Stanowisko to pozostaje w pełni zbieżne z 

orzecznictwem  Trybunał  Sprawiedliwości  Unii  Europejskiej,  który  m.in.  w  wyroku  z  dnia  5 

kwietnia 2016 r. w sprawie C-689/13 (Puligienica Facility Esco SpA (PFE) oraz w  wyroku z 

dnia  11  maja  2017  r.  w  sprawie  C-

131/16  (Archus  et  Gama),  potwierdził  konieczność 

szerokiego rozumienia int

eresu, który może przejawiać się również w dążeniu do wszczęcia 

nowego  postępowania  o  udzielenie  zamówienia  i  nie  musi  dotyczyć  wyłącznie  zamówienia 

udzielanego w postępowaniu, w którym dany środek odwoławczy jest wnoszony. 

W ocenie Odwołującego naruszenie przez Zamawiającego przywołanych powyżej przepisów 

ustawy  Pzp 

niewątpliwie  może  mieć  istotny  wpływ  na  wynik  Postępowania,  bowiem 

bezzasadne zastosowanie trybu negocjacji bez ogłoszenia skutkowało ograniczeniem kręgu 

wykonawców  biorących  udział  w  Postępowaniu  wyłącznie  do  podmiotów  wybranych  przez 

Zamawiającego.  W  konsekwencji  podmioty  niezaproszone  do  negocjacji,  lecz  zdolne  do 

realizacji z

adania nie mogą złożyć oferty, która mogłaby zostać uznana za najkorzystniejszą. 

W związku z powyższym niniejsze odwołanie zasługuje na uwzględnienie w świetle art. 192 

ust. 2 ustawy Pzp. 

W uzasadnieniu, Odwołujący wskazał, że w dniu 7 maja 2019 r., Zamawiający opublikował na 

swojej  stronie  internetowej  Komunikat,  w  którym  poinformował  o  wszczęciu  procedury 

negocjacji  b

ez  ogłoszenia,  prowadzonej  zgodnie  z  art.  62  ustawy  Pzp.  Jak  podano  w 

Komunikacie,  celem  wszczętego  Postępowania  jest  udzielenia  zamówienia  na  kontynuację 

prac związanych z budową obwodnicy Częstochowy w ciągu Autostrady A1, przerwanych w 

związku z odstąpieniem przez Zamawiającego od realizacji kontraktu realizowanego wcześniej 


na tym odcinku przy udziale Odwołującego. Zamawiający zaznaczył również w Komunikacie, 

że:  „Nowy  wykonawca  dokończy  roboty  ziemne  i  ułoży  nawierzchnie,  ale  w  pierwszej 

kolejności  zabezpieczy  przed  degradacją  już  wykonane  prace,  w  tym  obiekty  mostowe. 

Szybkie  rozpoczęcie  powyższej  procedury  jest  możliwe  m.in.  dzięki  wcześniejszemu 

monitoringowi inwestycji przez GDDKiA oraz przygotowaniu niezbędnej dokumentacji, na co 

wykorzystaliśmy okres przerwy zimowej. Teraz przechodzimy płynnie i bez zbędnej zwłoki do 

dalszych działań. Planujemy udostępnić płac budowy nowemu wykonawcy jak najszybciej, aby 

jeszcze  w  tym  sezonie  budowal

nym  zrealizował  prace  zabezpieczające.  To  pozwoli  przed 

końcem roku udostępnić ciąg główny trasy." (dalej „Zadanie”) 

Dalej Odwołujący wskazał, że w odpowiedzi na wniosek z dnia 8 maja 2019 r. skierowany do 

Zamawiającego w oparciu m.in. o przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej, w dniu 

10 maja 2019 r. Odwołujący uzyskał od Zamawiającego dokument pn.: „Uzasadnienie wyboru 

trybu  negocjacji  bez  ogłoszenia  dla  zadania  „Kontynuacja  robót  związanych  z  budową 

autostrady  A1  na  odcinku  węzeł  Rząsawa  -  Węzeł  Blachownia  w  zakresie  robót 

zabezpieczających”  (dalej  jako  „Uzasadnienie”).  Dokument  ten  zawiera  uzasadnienie 

faktyczne i prawne zastosowanego trybu negocjacji bez ogłoszenia, w jakim prowadzone jest 

Postępowanie,  do  którego  Odwołujący  odnosi  się  szczegółowo  w  dalszej  części  swego 

odwołania. Wraz z uzasadnieniem Zamawiający przekazał listę 8 wykonawców zaproszonych 

do  udziału  w  negocjacjach.  Dowód:  -  kopia  „Uzasadnienia  wyboru  trybu  negocjacji  bez 

ogłoszenia dla zadania „Kontynuacja robót związanych z budową autostrady A1 na odcinku 

węzeł Rząsawa - Węzeł Blachownia w zakresie robót zabezpieczających" wraz z wykazem 

wykonawców zaproszonych do negocjacji. 

W  ocenie  Odwołującego  określenie  robót  mieszczących  się  w  Zadaniu  mianem 

„zabezpieczających” stanowi istotne nadużycie, a Zamawiający świadomie posługuje się nim 

w cel

u wprowadzenia w błąd i umniejszenia tak zakresu, jak i wartości tych prac, dążąc do 

wywołania mylnego wrażenia, iż przedmiotem Postępowania są wyłącznie te prace, których 

wykonanie  w  krótkim  czasie  jest  bezwzględnie  konieczne  dla  utrzymania  (zabezpieczenia) 

dotychczas wykonanego status quo. W rzeczywistości zakres prac objętych Postępowaniem 

jest  bowiem  dużo  szerszy  aniżeli  tylko  zabezpieczenie  prac  już  wykonanych  (przed  ich 

degradacją  i  niszczeniem)  i  obejmuje  de  facto  kontynuację  prac  i  dokończenie  rozpoczętej 

budowy  w  zakresie  całej  drogi  głównej  odcinka  F,  co  potwierdza  lista  robót,  które  miałyby 

zostać zlecone w Postępowaniu (wymieniona przez Zamawiającego na str. 30 Uzasadnienia i 

szczegółowo opisana w punkcie 2.3. odwołania). Roboty te stanowią całość pozostałych do 

wykonania robót ziemnych wraz z ułożeniem nawierzchni i doprowadzeniem do przejezdności 

trasy głównej, w tym roboty wykończeniowe wraz z towarzyszącymi obiektami inżynierskimi w 


ciągu  trasy  głównej  autostrady.  Zakres  zaś  wyłączony  do  przyszłego  przetargu  stanowi 

marginalny zakres prac, jakie procentowo można określić na poziomie maksymalnie 13 % z 

całości prac pozostałych do wykonania w ramach tej inwestycji. 

Odwołujący wskazał, że z Uzasadnienia wynika, że Zamawiający wszczął Postępowanie w 

trybie  negocjacji  z  ogłoszeniem  na  podstawie  art.  62  ust.  1  pkt  4)  PZP.  Zgodnie  z  tym 

przepisem zamawiający może udzielić zamówienia w trybie negocjacji bez ogłoszenia, jeżeli 

ze względu na pilną potrzebę udzielenia zamówienia niewynikającą z przyczyn leżących po 

stronie  zamawiającego, której  wcześniej  nie można  było przewidzieć,  nie można  zachować 

terminów  określonych  dla  przetargu  nieograniczonego,  przetargu  ograniczonego  lub 

negocjacji z ogłoszeniem. 

Odwołujący wskazał, że możliwość skorzystania z ww. podstawy prawnej dla stosowania trybu 

negocjacji bez ogłoszenia wymaga łącznego spełnienia następujących warunków, pomiędzy 

którymi winien zachodzić związek przyczynowo - skutkowy oraz związek czasowy: 

a) 

zaistnienie okol

iczności, których nie dało się wcześniej przewidzieć - tzn. takiej sytuacji, 

której wystąpienie w normalnym stanie rzeczy byłoby bardzo mało prawdopodobne. Do takich 

okoliczności zalicza się np. zdarzenia losowe, awarie, katastrofy naturalne, niespodziewane 

wypadki. Przewidywalność winna być postrzegana w kategoriach obiektywnych. Jak wynika z 

orzecznictwa,  zdarzenia/zjawiska  typowe  w  danej  branży  lub  dla  danego  regionu,  bądź 

powtarzające się sezonowo, nie mogą być uznane za okoliczność nieprzewidywalną; 

b) 

wystąpienie  pilnej  potrzeby  -  pilność  udzielenia  zamówienia  musi  stanowić 

konsekwencję  zaistnienia okoliczności, których wcześniej  nie dało  się przewidzieć.  Na ogół 

pilność  udzielenia  zamówienia  jest  podyktowana  koniecznością  uniknięcia  negatywnych 

konsek

wencji,  które  spowodowane  byłyby  niepodjęciem  w  określonym  czasie  stosownych 

działań. 

c) 

nie  dające  się  przewidzieć  okoliczności  powodujące  pilną  potrzebę  udzielenia 

zamówienia nie wynikają z przyczyn leżących po stronie zamawiającego - tzn. okoliczności te 

nie  mogą  być  spowodowane  działaniem  lub  zaniechaniem  zamawiającego  (w  tym  jego 

opieszałością), ale muszą stanowić konsekwencję okoliczności, które wystąpiły pomimo, że 

zamawiający przygotował i przeprowadził postępowanie z należytą starannością. Oznacza to, 

iż  powstanie  pilnej  potrzeby  udzielenia  zamówienia  nie  może  wynikać  z  niestaranności  lub 

niedbalstwa zamawiającego. 

d) 

brak  jest 

możliwości  dochowania  terminów  przewidzianych  dla  przetargu 

nieograniczonego, ograniczonego lub negocjacji z ogłoszeniem - chodzi tu przy tym nie tylko 

o  zachowanie  podstawowych  terminów,  ale  również  o  sytuację,  w  której  niemożliwe  jest 

udzielenie  zamówienia  z  zastosowaniem  tzw.  procedury  przyspieszonej,  czyli  takiej,  która 


pozwala  na  skrócenie  terminów  na  składanie  wniosków  o  dopuszczenie  do  udziału  w 

postępowaniu  lub  terminów  składania  ofert  ze  względu  na  pilną  potrzebę  udzielenia 

zamówienia. 

Dalej Odwołujący wskazał, że jak wynika z Uzasadnienia, wszczynając Postępowanie w trybie 

negocjacji bez ogłoszenia, Zamawiający kierował się błędnym, rozszerzającym rozumieniem 

przedstawionych powyżej przesłanek, warunkujących stosowanie tego trybu w przypadku tzw. 

pilnej  potrzeby.  Nie  sprostał  też  obowiązkowi  udowodnienia,  iż  prace  składające  się  na 

Zadanie, które ma być zlecone w wyniku przeprowadzenia Postępowania, wynikają z pilnej 

potrzeby, której nie mógł on wcześniej przewidzieć i że zmierzają one (w pełnym zakresie) 

wyłącznie  do  zapobieżenia  realnym,  negatywnym  skutkom  nieprzewidzianego  zdarzenia, 

jakim dla Zamawiającego miało być odstąpienie od kontraktu zawartego z dotychczasowym 

wykonawcą przedmiotowego odcinka F Autostrady A1. Tym samym Zamawiający dopuścił się 

naruszenia przepisów wskazanych w petitum niniejszego odwołania, a także zasady uczciwej 

konkurencji 

oraz 

proporcjona

lności,  bowiem  rozciągnął  stosowanie  wyjątkowej 

niekonkurencyjnej  procedury  negocjacyjnej  na  przypadki  nie  przewidziane  w  przepisach 

ustawy Pzp.  

Zaistnienie okoliczności, które były możliwe do wcześniejszego przewidzenia. 

W  ocenie  Odwołującego  w  przedmiotowej  sprawie  nie  zachodzi  okoliczność,  której 

obiektywnie  wcześniej  nie  można  było  przewidzieć,  tzn.  sytuacja,  której  wystąpienie  w 

normalnym stanie rzeczy byłoby bardzo mało prawdopodobne. Do takich okoliczności zalicza 

się np.: zdarzenia losowe, awarie, katastrofy naturalne, które w przypadku Postępowania nie 

występują. 

W tym zakresie Zamawiający jako nieprzewidywalne zdarzenie, które spowodować miało pilną 

potrzebę udzielenia zamówienia, kwalifikuje okoliczność odstąpienia przez Zamawiającego od 

kontraktu z  dnia 12  października 2015  r.  z  rzekomej  winy  wykonawcy,  w  następstwie m.in. 

istotnego  opóźnienia  w  prowadzeniu  robót  przez  wykonawcę.  Odwołujący  wskazał,  że 

odstąpienie  od  umowy  (również  umowy  o  zamówienie  publiczne)  nie  jest  okolicznością 

wy

jątkową,  czy  nieprzewidywalną.  Stanowi  bowiem  realizację  uprawnienia  standardowo 

przewidzianego  w  umowie.  Również  opóźnienia  w  realizacji  prac  przez  wykonawców 

inwestycji  drogowych nie są  niczym  niespotykanym  i  zdarzają się często przy  inwestycjach 

prowadz

onych  przez  GDDKiA  z  różnych  przyczyn,  często  niezależnych  od  wykonawcy,  a 

wręcz  -  jak  ma  to  miejsce  w  niniejszej  sprawie  -  z  przyczyn  leżących  po  stronie 


Zamawiającego.  Odwołujący  powołał  się  na  uchwalę  KIO  z  dnia  28  maja  2013  r.  (KIO/KD 

Niezależnie  od  powyższego,  w  ocenie  Odwołującego,  błędnie  wywodzi  Zamawiający  w 

Uzasadnieniu,  że  w  każdym  wypadku  i  niezależnie  od  sytuacji,  odstąpienie  przez 

zamawiającego od umowy o zamówienie uznać należy - rzekomo w świetle orzecznictwa KIO 

za  okoliczność,  której  nie  można  wcześniej  przewidzieć,  skoro  następuje  ono  z  winy 

wykonawcy (co jak Odwołujący wykazuje w dalszej części odwołania nie wystąpiło, bowiem 

twierdzenia Zamawiającego o zawinieniu dotychczasowego wykonawcy Kontraktu na odcinek 

F  są  bezpodstawne).  Wręcz  przeciwnie,  w  ocenie  Odwołującego,  z  wyroków  KIO 

przywołanych  przez  Zamawiającego  w  Uzasadnieniu  wynikają  co  najwyżej  zalecenia  o 

wystrzeganiu  się  w  takich  sprawach  daleko  idących  generalizacji,  które  mogą  okazać  się 

nietrafne, co jednak nie wyklu

cza uznania, iż w danej sprawie okoliczności faktyczne mogą 

potwierdzać, iż rozwiązanie, czy też odstąpienie przez zamawiającego od umowy powodujące 

domniemaną  pilną  potrzebę  zlecenia  zamówienia  nowemu  wykonawcy,  stanowić  będą 

okoliczność możliwą do przewidzenia. Odwołujący powołała się uchwałę KIO/KD 22/16 oraz 

opinię rzecznika generalnego M.B. E., w sprawie C - 318/94 z dnia 28 marca 1996 r. 

Odnosząc  powyższe  rozważania  do  sytuacji,  w  jakiej  znalazł  się  Zamawiający  po  złożeniu 

(bezskutecznego)  oświadczenia o odstąpieniu  od Kontraktu  na  odcinek F (co  datuje się na 

dzień  26  kwietnia  2019  r.  )  Odwołujący  podkreślił,  że  w  niniejszej  sprawie  to  Zamawiający 

podjął decyzję o odstąpieniu od Kontraktu na odcinek F, a więc o dokonaniu czynności, na 

którą  powołuje się  w  odniesieniu do  pilnej  potrzeby  udzielenia zamówienia.  Co  więcej  - jak 

sam przyznaje - 

przygotowywał się do tej decyzji już od dłuższego czasu, o czym świadczy 

m.in. przywołany na wstępie odwołania Komunikat z dnia 7 maja b.r., z którego wynika, że już 

w okresie przerwy zimowej (tj. kilka miesięcy przed złożeniem oświadczenia o odstąpieniu od 

Kontraktu na odcinek F) Zamawiający przygotowywał dokumentację zmierzającą do wyboru 

nowego  wykonawcy  tego  odcinka,  antycypując  tym  samym  już  w  okresie  zimowym  (który 

rozpoczął się w grudniu 2018 r. a zakończył się z dniem 15 marca b.r.), iż nie zamierza dalej 

realizować Kontraktu. Odwołujący podkreślił również, że Zamawiający - wbrew deklaracjom 

składanym  Odwołującemu  jako  liderowi  konsorcjum  realizującego  Kontrakt  na  odcinek  F  - 

przez cały ten czas działał w złej wierze, zmierzając wyłącznie do zakończenia Kontraktu, a 

nie  współdziałania  z  wykonawcą  w  celu  jego  realizacji,  co  oddaje  ogólną  politykę  działania 

Zam

awiającego na tym Kontrakcie.  

W  ocenie Odwołującego  Zamawiający  przygotowywał  się  więc  do  złożenia  oświadczenia  o 

odstąpieniu od Kontraktu co najmniej od ostatniej przerwy zimowej tj. od grudnia 2018 r., a 


więc  co  najmniej  od  kilku  miesięcy  przed  formalnym  wystosowaniem  oświadczenia  o 

odstąpieniu. To on wreszcie decydował czy i kiedy ostatecznie dokona odstąpienia, co w jego 

(błędnym) przekonaniu umożliwiło mu dopiero przygotowanie i wszczęcie kolejnej procedury 

na kontynuację przerwanych prac. Przy czym podkreślić należy, że jak wynika z Komunikatu, 

już  pierwszego  dnia  po  zakończeniu  przerwy  zimowej,  a  więc  dnia  16  marca  2019  r. 

Zamawiający  wystosował  do  wykonawcy  Kontraktu  wezwanie  do  poprawy,  w  którym 

szczegółowo wskazał jakie prace wykonawca musi zrealizować w ciągu kolejnych 30 dniu, w 

związku z czym Zamawiający nabył - jego zdaniem - uprawnienie do odstąpienia od umowy, 

z którego następnie skorzystał. Choć zrealizowanie wskazanych w wezwaniu prac w terminie 

wyznaczonym  przez  Zamawiającego  było  obiektywnie  niemożliwe,  wykonawca  Kontraktu 

niezwłocznie  przystąpił  do  ich  realizacji  i  do  dnia  wystosowania  przez  Zamawiającego 

oświadczenia o odstąpieniu od umowy  wykonał 7 zobowiązań  w zakresie robót mostowych 

oraz  16  zobowiązań  w  zakresie  robót  drogowych.  Dowód:  -  powiadomienie  GDDKiA  nr 

O.KA.KP-4.4170/9.3.2017.Rz-B z dnia 16 marca 2019 r. 

Odwołujący  wskazał  dalej,  że  powyższa  korespondencja  nie  była  pierwszą,  jaką  strony 

Kontraktu na odcinek F wymieniły w sprawie problemów z jego terminowym zakończeniem. 

Odwołujący wskazał, że począwszy od 2017 r. zgłaszał problemy z terminowym zakończeniem 

Kontraktu na odcinek F z przyczyn niezależnych od wykonawcy, w tym z uwagi na wyjątkowo 

niesprzyjające  warunki  pogodowe  i  fizyczne,  co  w  świetle  Kontraktu  uprawniało  go  do 

zgłoszenia uzasadnionych roszczeń wobec Zamawiającego . Ponadto zwracał on uwagę na 

problemy  wynikające  z  braku  współpracy  Zamawiającego  w  realizacji  umowy,  w  tym  w 

szczególności na niedopuszczalną praktykę blokowania i przewlekania przez Zamawiającego 

procedury  akceptacji  podwykonawców  (co  wstrzymywało prace  i  wpływało na finansowanie 

projektu), zgłaszając w tym zakresie wobec Zamawiającego uzasadnione roszczenia. Dowód: 

- pismo wykonawcy do Generalnego 

Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad z dnia 22 grudnia 

2017  r.,  nr  11306/GM/A1F/2017. 

W  ocenie  Odwołującego  potwierdza  to  zresztą  sam 

Zamawiający  na  stronie  28  Uzasadnienia,  gdzie  wskazuje,  iż  rzekomo  okolicznością 

niemożliwą  wcześniej  do  przewidzenia  była  utrata  płynności  finansowej  wykonawcy,  jaka 

zdaniem  Zamawiającego  nasiliła  się  w  styczniu  i  lutym  2019  r.(!)  w  związku  z  brakiem 

możliwości  finansowania  przez  wykonawcę  płatności  na  rzecz  podwykonawców  z  innych 

źródeł, niż płatności od Zamawiającego. Zamawiający pomija przy tym, że własnym działaniem 

przyczynił  się  do  powstania  trudności  w  realizacji  płatności  na  rzecz  podwykonawców,  nie 

współdziałając z wykonawcą w realizacji Kontraktu . Dalej na tej samej stronie Uzasadnienia 

Zamawiający  wskazuje  na  sformułowane  przez  wykonawcę  już  w  grudniu  2018  r.  (!) 

roszczenie  waloryzacyjne  na  kwotę  ponad  128  min  zł  netto.  W  ocenie  Odwołującego 

Zamawiający zatem jako strona umowy, która ma wpływ na korzystanie ze swoich umownych 


uprawnień, już na długo przed wszczęciem Postępowania miał świadomość opisywanych w 

Uzasadnieniu  problemów  z  realizacją  inwestycji  i  musiał  liczyć  się  z  tym,  że  realizacja 

inwestycji  będzie  opóźniona.  Od  dawna  mógł  więc  przewidzieć  wystąpienie  skutków 

opisywanych  szeroko  w  Uzasadnieniu,  w  sytua

cji,  w  której  zdecydowałby  się  odstąpić  od 

umowy  (o  czym  świadczy  zarówno  ww.  Komunikat,  okoliczności  opisane  w  niniejszym 

odwołaniu, jak i fakty potwierdzone w samym Uzasadnieniu). Świadomość wystąpienia ryzyka 

złożenia przez niego oświadczenia o odstąpieniu od umowy musiał mieć on co najmniej od 

dnia  doręczenia  wykonawcy  ww.  wezwania  z  dnia  16  marca  2019  r.  bezpośrednio 

poprzedzającego  odstąpienie.  Nie  sposób  zatem,  w  ocenie  Odwołującego,  przyjmować,  że 

Zamawiający znalazł się w wyjątkowej sytuacji, będącej wynikiem czynników zewnętrznych, 

której  nie  mógł  wcześniej  przewidzieć  i  która  by  wykraczała  poza  normalne  ryzyko 

gospodarcze. 

Dalej Odwołujący wskazał, że niezależnie od powyższego, nawet gdyby hipotetycznie przyjąć, 

że Zamawiający nie mógł wcześniej przewidzieć, że dojdzie do odstąpienia od Kontraktu na 

odcinek F (z czym jednak Odwołujący się nie zgadza i czemu przeczą zarówno okoliczności 

niniejszej sprawy jak i deklaracje samego Zamawiającego), to bez wątpienia miał świadomość, 

a  tym  samym  mógł  przewidzieć,  że  w  konsekwencji  odstąpienia,  wystąpi  konieczność 

zabezpieczenia  niedokończonych  prac/obiektów,  zwłaszcza  w  związku  z  warunkami 

atmosferycznymi  panującymi  w  okresie  wiosenno-letnim  (włączając  w  to  deszcze,  które 

występowały przecież również  w poprzednich latach realizacji inwestycji). Jak Zamawiający 

sam  podkreśla  w  Uzasadnieniu,  w  tym  zakresie  kieruje  się  on  swoimi  wcześniejszymi 

doświadczeniami,  co  oznacza  że  był  on  w  stanie  przewidzieć  okoliczności,  na  które  się 

powołuje.  Zamawiający  na  bieżąco  monitorował  też  prace  dotychczasowego  wykonawcy  i 

doskonale wiedział jaki jest poziom ich zaawansowania. W oparciu o tą wiedzę oraz znajomość 

technologicznych  uwarunkowań  prowadzenia  poszczególnych  prac,  był  w  stanie  z 

odpowiednim 

wyprzedzeniem 

ustalić 

nie 

tylko 

konieczność 

wykonania 

prac 

zabezpieczających, lecz również sprecyzować ich zakres, na co z resztą - jak deklaruje w ww. 

Komunikacie  - 

Zamawiający  poświęcił  przerwę  zimową.  Niezrozumiałe  jest  zatem 

argumentowanie  przez  Zamawiającego,  iż  domniemana  pilna  potrzeba  zlecenia  prac 

zabezpieczających wynika z okoliczności, których nie mógł on przewidzieć. 

Odwołujący wskazał również, że w Uzasadnieniu Zamawiający zdaje się wywodzić również, iż 

pilna potrzeba udzielenia zamówienia wynika z konieczności uniknięcia kosztów związanych 

z  prowadzeniem  całej  inwestycji  w  kolejnych  miesiącach,  wśród  których  Zamawiający 

wymienia m.in. opłaty do PKP PLK S.A., czy też koszty utrzymania w trakcie prac organizacji 

ruchu  na  drogach  poprzecznych.  W  zakresie  przywoływanych  w  Uzasadnieniu  opłat 

związanych z ograniczeniem prędkości i opóźnieniami w ruchu pociągów PKP, Zamawiający 


całkowicie pomija, iż koszty te w rzeczywistości ponosi wykonawca (nie Zamawiający), a nadto 

obiekt WK373, z którego realizacją związane są obecne ograniczenia w ruchu pociągów na 

moment  złożenia  przez  Zamawiającego  (bezskutecznego)  oświadczenia  o  odstąpieniu  od 

umowy był już praktycznie w całości zrealizowany, a pozostały do wykonania wyłącznie prace 

wykończeniowe  i  związane  z  odbiorem  obiektu  (co  wymagało  około  miesiąca  czasu).  Co 

więcej, wykonawca - nawet po „odstąpieniu” przez Zamawiającego od umowy - nie porzucił 

prac na tym obiekcie, mając świadomość ich priorytetowego charakteru. Wykonawca jest na 

ukończeniu wskazanych prac, a co za tym idzie w najbliższym czasie szybki ruch pociągów 

na trasie kolejowej będzie mógł zostać przywrócony.  

W konsekwencji, 

w ocenie Odwołującego, opisywane szeroko przez Zamawiającego rzekome 

straty  nie  będą  miały  miejsca,  a  z  pewnością  nie  będzie  ich  ponosić  Skarb  Państwa. 

Niezależnie  od  powyższego,  ponoszenie  tego  rodzaju  kosztów  w  związku  z  budową 

autostrady nie jest niczym nadzwyczajnym, niemożliwym wcześniej do przewidzenia i koszty 

takie  były  ponoszone  i  są  ponoszone  na  bieżąco.  Brak  jest  zatem  związku  przyczynowo-

skutkowego  pomiędzy  odstąpieniem  (w  którym  Zamawiający  upatruje  wystąpienie 

nieprzewidywalnej  okoliczności)  a  rzekomą  pilną  potrzebą.  W  tym  kontekście  Odwołujący 

wskazał,  iż  jak  wynika  z  orzecznictwa  unijnego,  przesłanką  uprawniającą  do  zastosowania 

omawia

nego  trybu  negocjacji  bez  ogłoszenia  nie  może  być  nawet  zagrożenie  nałożeniem 

przez odpowiednie władze na zmawiającego kar finansowych (wynikłych np. z funkcjonowania 

konkretnych instalacji po terminach wyznaczonych na ich usunięcie), czy innych poważnych 

sankcji prawnych jeżeli  są to sankcje których zamawiający może się spodziewać, jeżeli nie 

spełni określonych warunków. 

Za  niezasadną  w  ocenie  Odwołującego  uznać  należy  argumentację  Zamawiającego  o 

potrzebie 

jak najszybszego ukończenia co najmniej drogi głównej odcinka F ze względu na 

konieczność  odciążenia  nadmiernego  ruchu  drogowego  i  poprawę  bezpieczeństwa  ruchu 

drogowego  w  tym  rejonie  (ze  szczególnym  uwzględnieniem  m.  Częstochowy  w  związku  z 

planowaną  przez  miasto  modernizacją  odcinków  dróg  DK46  oraz  DK1  przebiegających  w 

granicach  miasta),  a  także  poprawę  warunków  życia  mieszkańców  terenów  sąsiadujących. 

Cele  na  jakie  wskazuje  Zamawiający  przyświecają  bowiem  tej  inwestycji  od  samego  jej 

początku (i są zbieżne z wieloma innymi tego typu inwestycjami drogowymi), zaś konieczność 

poprawy  bezpieczeństwa  ruchu  drogowego  poprzez  budowę  autostradowego  obejścia 

Częstochowy nie stanowi okoliczności nieprzewidywalnej i nie zaistniała ona dopiero w wyniku 

odstąpienia od Kontraktu na odcinek F. Jak też podaje Zamawiający w Uzasadnieniu, miasto 

Częstochowa  zawarło  stosowną  umowę  o  dofinansowanie  na  przebudowę  ww.  odcinków 


przebiegających przez  miasto już  w  2016  r.  Potrzeba skoordynowania inwestycji  z  planami 

miasta Częstochowa była zatem wiadoma Zamawiającemu już od dawna. 

Brak pilnej potrzeby udzielenia za

mówienia objętego Postępowaniem 

W ocenie Odwołującego okoliczności wskazane w Uzasadnieniu nie potwierdzają wystąpienia 

pilnej  potrzeby  udzielenia  zamówienia  na  prace  ujęte  w  Zadaniu,  którego  dotyczy 

Postępowanie i potrzeby takiej Zamawiający nie zdołał w żaden sposób wykazać. 

W tym kontekście w pierwszej kolejności Odwołujący wskazał, iż pilna potrzeba co do zasady 

podyktowana  jest  koniecznością  uniknięcia  dotkliwych  negatywnych  konsekwencji 

zagrażających takim interesom jak zdrowie i życie, bezpieczeństwo publiczne czy środowisko, 

które spowodowane byłyby niepodjęciem w określonym czasie stosownych działań, przy czym 

tak  rozumiana  pilność  udzielenia  zamówienia  musi  stanowić  konsekwencję  zaistnienia 

okoliczności,  których  wcześniej  nie  dało  się  przewidzieć.  Jednocześnie,  zgodnie  z  zasadą 

proporcjonalności, powoływanie się pilną potrzebę dopuszczalne jest tylko w takim zakresie, 

w  jakim  jest  to  bezwzględnie  i  obiektywnie  konieczne  do  ograniczenia  lub  zapobieżenia 

skutkom nieprzewidzianego zdarzenia. 

Niezależnie od tego, w ocenie Odwołującego nie zaistniały okoliczności, których nie dało się 

wcześniej  przewidzieć,  to  jednocześnie  w  sprawie  nie  występuje  pilna  potrzeba  w 

przedstawionym powyżej rozumieniu, a z pewnością nie w odniesieniu do wykonania robót, 

których dotyczy Postępowanie. Roboty te Zamawiający określił mianem „zabezpieczających”, 

tj. zmierzających rzekomo do zapobiegnięcia możliwej degradacji, a nawet zniszczenia prac i 

obiektów  już  wykonanych  (w  tym  m.in.  obiektów  mostowych),  co  miałoby  narazić 

Zamawiającego  na  straty  finansowe,  nie  wykluczając  konieczności  ponownego  wykonania 

pewnych elementów/instalacji  oraz generować różnego rodzaju negatywne konsekwencje (jak 

np.  osuwanie  się  skarp).  Stąd  też  Zamawiający  omawia  obszernie  w  Uzasadnieniu 

hipotetyczne  straty  jakie  może  z  tego  tytułu  ponieść,  a  także  dalsze  negatywne  skutki, 

zwłaszcza w związku z grożącymi ulewnymi deszczami w zbliżającym się okresie letnim, od 

których miałoby go uchronić udzielenie zamówienia na te prace w wyniku przeprowadzenia 

Postępowania w połowie sierpnia b.r. 

W ocenie Odwołującego  prace, które miałyby  zostać  zlecone  nowemu  wykonawcy  w  trybie 

negocjacji  bez  ogłoszenia,  znacząco  wykraczają  jednak  poza  zakres  tzw.  prac 

„zabezpieczających”, a wręcz stanowią one w rzeczywistości prawie cały, zasadniczy zakres 

prac pozostałych do wykonania w celu zakończenia inwestycji. Świadczy o tym: 


(a) 

treść  pism  Inżyniera  Kontraktu  (działającego  w  imieniu  Zamawiającego) 

wystosowanych do dotychczasowego wykonawcy zaraz po (bezskutecznej) próbie 

odstąpienia przez Zamawiającego od umowy (wspomniana niżej korespondencja z 

dnia  10  maja  2019  r.),  z  których  wynika,  jakie  prace  uznane  zostały  przez 

Zamawiającego  w  rzeczywistości  za  „zabezpieczające”  (niezbędne  do 

zabezpieczenia robót i uchronienia robót przed degradacją) i kto ma je wykonywać, 

jak i 

(b) 

porównanie  zakresu  prac  wskazanego  przez  Zamawiającego  do  wykonania  w 

ramach toczącego się Postępowania oraz planowanego otwartego przetargu - tj. 

prac,  które  miałyby  zostać  wykonane  przez  wykonawcę  wyłonionego  w  trybie 

negocjacji  bez  ogłoszenia  i  prac  do  wykonania  przez  wykonawcę,  który  miałby 

zostać wyłoniony w trybie przetargu nieograniczonego (vide: str. 6-7 oraz str. 30-

31 Uzasadnienia). 

Rozwijając powyższe Odwołujący wskazał, że wspominanym pismem z dnia 10 maja 2019 r. 

(nr MMP/F/PH/ph/mma/346850/A07A/6664/2019, dalej 

jako „Pismo 1”) Zamawiający polecił 

dotychczasowemu wykonawcy Kontraktu na odcinek F, wykonanie prac „w celu ochrony życia 

lub  własności,  lub  w  celu  bezpieczeństwa  Robót,  łub  w  celu  zabezpieczenia  wykonanych 

Robót,  lub  w  celu  zakończenia  Robót  znajdujących  się  w  trakcie  cyklu  technologicznego, 

którego  przerwanie  spowoduje  ich  degradacje  lub  konieczność  rozbiórki  tych  Robót 

obejmujących w szczególności: 

w celu ochrony życia: 

• 

Zabezpieczenie obiektów inżynierskich przed dostępem osób postronnych, 

• 

Zabezpieczenie studzienek kanalizacyjnych, 

• 

Utrzymanie tymczasowych organizacji ruchu, w szczególności na DK 1, DW 483, DW 

491, DK 43, DK 46, na ul. Klonowej w m. Antoniów, na drodze DP 13 w rejonie wiaduktu WD-

367 (droga gminna nr 601106S), 

• 

Zabezpieczenie  z

alanych  wodą  wykopów  po  komorach  startowych  do  nasuwania 

konstrukcji ramowych wiaduktu WK-373. 

w celu ochrony własności: 

• 

Zabezpieczenie  stanowiących  własność  Zamawiającego materiałów  zgromadzonych 

na  placu  budowy  i  na  uzgodnionych  placach  przylegających  do  terenu  budowy  (rury  GRP, 

Geowłóknina do nawierzchni betonowej, kruszywo do nawierzchnio betonowej) 

w celu zapewnienia bezpiec

zeństwa Robót lub w celu zabezpieczenia wykonanych 

Robót: 


• 

Dokończenie  odbudowy  torowiska  na  obiekcie  WK-373  i  dokończenie  Robót 

towarzyszących, 

• 

Kontynuacja 

monitoringu 

odkształceń 

tymczasowych 

ścianek 

szczelnych 

zabezpieczających wykopy przy obiektach WA-352, PPz-12 oraz PPz-13. 

w celu za

kończenia Robót znajdujących się w trakcie cyklu technologicznego. którego 

przerwa

nie spowoduje ich degradacje łub konieczność rozbiórki, w szczególności: 

• 

W zakresie kanalizacji deszczowej i odwodnienia obiektów mostowych, wykonanych 

niedogęszczonych ostatnich warstw nasypu, obsiania zahumusowanych skarp”. 

Dowód: pismo Zamawiającego z 

dnia 10 

maja  2019 

r. 

(nr 

MMP/F/PH/ph/mma/346850/A07A/6664/2019). 

Jednocześnie Odwołujący wskazał, że odrębnym pismem z dnia  10 maja 2019 r. 

nr 

MMP/F/PH/ph/mma/346850/A07A/6667/2019  (dalej  jako 

Pismo  2”)  Inżynier  Kontraktu 

wezwał  wykonawcę  Kontraktu  do  przedłożenia  Inżynierowi  wykazu  aktywnych  umów 

koniecznych dl

a bezpieczeństwa i zabezpieczenia wykonanych Robót.   

Inżynier  poinformował  przy  tym,  że  oczekuje,  że  wykonawca  rozwiąże  umowy  ze  swoimi 

podwykonawcami, z wyjątkiem umów dot. ochrony życia lub własności, lub bezpieczeństwa 

Robót. 

Dowód: 

pismo 

Zamawia

jącego 

dnia 

maja 

r. 

nr 

MMP/F/PH/ph/mma/346850/A07A/6667/2019. 

Choć Zamawiający nie miał prawa wystosować do dotychczasowego wykonawcy Kontraktu 

ww. pism w powołaniu na Subklauzulę 16.3 Kontraktu (z uwagi na bezskuteczność własnego 

odstąpienia),  z  ich  treści  bezsprzecznie  wynika,  iż  zdaniem  Zamawiającego  prace  typowo 

zabezpieczające są i mają być nadal wykonywane przez dotychczasowego wykonawcę lub 

jego podwykonawców,  z którymi  umowy  nadal  mają  być  przez  wykonawcę utrzymywane  w 

mocy.  Co  więcej,  wykonawca  potwierdził  pismem  z  dnia  15  maja  2019  r.  nr  A1- 

F/TJ/AO/6851/19,  że  w  świetle  własnego  odstąpienia  roboty  te  wykona.  Dowód:  -  pismo 

wykonawcy  Kontraktu  z  dnia  15  maja  2019  r.  nr  A1-F/TJ/A0/685

1/19  dot.  czynności  po 

odstąpieniu. 

W  ocenie  Odwołującego  przedmiotem  zamówienia,  które  ma  być  zlecone  wykonawcy 

wyłonionemu w Postępowaniu są w rzeczywistości roboty dalece wykraczające poza zakres 

robót „zabezpieczających”. Zamawiający świadomie natomiast posługuje się tym określeniem 

w celu wprowadzenia w błąd i umniejszenia tak zakresu, jak i wartości tych prac, dążąc do 

wywołania mylnego wrażenia, iż przedmiotem Postępowania są wyłącznie te prace, których 

wykonanie  w  krótkim  czasie  jest  bezwzględnie  konieczne  dla  utrzymania  (zabezpieczenia) 


dotychczas wykonanego status quo. Tymczasem jak wynika z informacji zamieszczonej m.in. 

na  str.  30  Uzasadnienia  Zamawiający  zamierza  zlecić  wykonawcy  wyłonionemu  w  trybie 

negocjacji  bez  ogłoszenia  de  facto  realizację  prac  i  dokończenie  rozpoczętej  budowy  w 

zakresie całe drogi głównej odcinka F, wymieniając w Uzasadnieniu, że będzie to obejmowało 

wykonanie następujących robót: 

roboty ziemne wraz z górną warstwą nasypu, 

warstwa mrozoochronna, 

warstwa technologiczna, 

podbudowa z chudego betonu, 

nawierzchnia betonowa, 

dokończenie kanalizacji deszczowej wraz z budową zbiorników retencyjnych ziemnych 

i separatorów, 

nawierzchnia  asfaltowa  (podbudowa,  warstwa  wiążąca,  warstwa  ścieralna  z  betonu 

asfaltowego) na p

rzejazdach poprzecznych i dojazdach do obiektów inżynierskich, 

warstwa SMA na łącznicach i obiektach Inżynierskich w ciągu autostrady, 

zabezpieczenie  skarp  i  pasa  rozdziału  poprzez  humusowanle  i  obsianie  trawą, 

krawężniki, 

obiekty  inżynierskie  (z  wyłączeniem  obiektu  WA-352  jezdnia  lewa)  roboty 

wykończeniowe,  tj.:  izolacje,  kapy  chodnikowe,  bariery  zabezpieczające,  krawężniki  oraz 

przepusty, sieci energetyczne w zakresie oświetlenia i telematyki. 

Tym samym, w niekonkurencyjnym trybie negocjacji zlecon

a ma być de facto kompleksowa 

realizacja kluczowego zakresu prac stanowiących ponad 87 % części robót pozostałych do 

wykonania w ramach całego dotychczasowego Kontraktu na odcinek F. Jak natomiast wynika 

ze  str.  7  Uzasadnienia,  w  zakres  „pozostałych”  robót,  które  Zamawiający  planuje  zięciów 

przetargu nieograniczonym, wchodzić będzie jedynie: 

• 

budowa  Miejsc  Obsługi  Podróżnych:  MOP  Gorzelanka  Wschód,  MOP  Gorzelanka 

Zachód, MOP Wierzchowisko Wschód i MOP Wierzchowisko Zachód, 

• 

budowa Obwodu Utrzymania Autostrady - OUA Lgota, 

• 

przebudowa skrzyżowania drogi krajowej DK46 z drogą powiatową i drogą gminną w 

rejonie przejazdu kolejowego w km 124.805 linii kolejowej nr 61, 

a  więc  wyłącznie  roboty,  które  można  uznać  za  akcesoryjne  wobec  głównego  przedmiotu 

inwestycji  - 

stanowią  one  jedynie  realizację  swoistego  „zaplecza”  inwestycji,  stanowiąc 

maksymalnie 13 % części robót pozostałych do wykonania. 

W ocenie Odwołującego nie sposób zatem uznać, aby w niniejszej sprawie zachodziła pilna 

potrzeba  wykonania  wszelkich  prac  wskazanych  w  Uzasadnieniu  powodowana  rzekomym 


dążeniem  Zamawiającego  do  zabezpieczenia  prac  już  wykonanych.  Prace  wskazane  w 

Uzasadnieniu jako „zabezpieczające” dalece bowiem wykraczają poza to, co można by uznać 

za adekwatne do zabezpieczenia p

rac przerwanych w związku z odstąpieniem od umowy. Z 

drugiej  strony  prace,  które  rzeczywiście  taki  charakter  (zabezpieczający)  mają,  będą 

zrealizowane  przez  dotychczasowego  wykonawcę  zgodnie  z  treścią  ww.  pisma 

dotychczasowego wykonawcy Kontraktu z dnia 15 

maja 2019 r. W tym zakresie Zamawiający 

niewątpliwie dopuścił się naruszenia fundamentalnej zasady proporcjonalności. Pod pozorem 

bowiem  zlecenia  prac,  które  miałyby  zachować  dotychczas  zrealizowane  status  quo, 

minimalizując  ryzyko  degradacji  oraz  możliwie  eliminując  konieczność  powtórzenia 

określonych prac, Zamawiający w rzeczywistości dąży do osiągnięcia innego celu, jakim jest 

dokończenie drogi głównej i uzyskanie jej przejezdności do końca roku 2019 r. Przy czym i to 

ostatnie  założenie  wynika  wyłącznie  z  własnych  ustaleń  Zamawiającego  i  nie  jest 

determinowane  zewnętrznymi  okolicznościami  niemożliwymi  wcześniej  do  przewidzenia. 

Zamawiający nie dąży do zlecenia prac które mogłyby (chociaż tymczasowo do czasu wyboru 

nowego  wykonawcy)  zabezpieczyć  w  realnym  stopniu  wykonane  już  roboty,  lecz  z  góry 

przyjmuje, że najlepszym zabezpieczeniem jest po prostu sfinalizowanie rozpoczętych już prac 

i  doprowadzenie  do  osiągnięcia  głównego  celu  inwestycji.  Takie  działanie  stanowi  przejaw 

rażącego nadużycia i nie może zasługiwać na ochronę. 

W ocenie Odwołującego o pilnej potrzebie udzielenia zamówienia niemożliwej wcześniej do 

przewidzenia  nie  świadczą  również  okoliczności  przywołane  przez  Zamawiającego  na 

stronach nr 8 - 11 w podpunktach c) oraz d) Uzasadnienia. Po pier

wsze okoliczności te dotyczą 

jedynie  5  wybranych  obiektów,  gdy  tymczasem  zakres  prac  objęty  Postępowaniem,  jak 

wskazano powyżej, jest niepomiernie szerszy. Ponadto Zamawiający powołuje się na kwestie, 

które  towarzyszą  przedmiotowej  inwestycji  od  samego  początku,  są  typowe  na  tego  typu 

inwestycji, i nie potwierdzają istnienia pilnej potrzeby. 

W tym zakresie Zamawiający wskazuje na rzekomo pilną potrzebę dokończenia wiaduktów 

WA-372 i WK-

373 celem przywrócenia ruchu kolejowego na linii kolejowej nr 61, lecz potrzeby 

tej  nie  wykazał.  Ograniczenia  ruchu  kolejowego  na  odcinkach  sąsiadujących  z  budowaną 

autostradą nie są niczym nadzwyczajnym, lecz stanowią standardowy element towarzyszący 

tego  typu  inwestycjom.  W  ocenie  Odwołującego  jeżeli  chodzi  o  obiekt  WK-373,  to 

Zamawiający  w  sposób  gołosłowny  twierdzi,  iż  brak  niezwłocznej  kontynuacji  robót  może 

stanowić  rzekome  zagrożenie  dla  bezpieczeństwa  ruchu  kolejowego.  Jak  sam  bowiem 

potwierdza, w przypadku tego obiektu po pierwsze ruch prowadzony jest tylko po jednym torze, 

a  po  drugie  zainstalowano  tam  tymczasową  konstrukcję  odciążającą,  która  jest  stale 

monitorowana.  Zamawiający  nie  wykazał,  jakoby  zagrożeni,  na  jakie  w  tym  zakresie  się 


powołuje  było  realne.  Niezależnie  od  powyższego,  jak  wynika  z  przywołanego  wcześniej 

Pisma 1, Inżynier Kontraktu polecił dotychczasowemu wykonawcy zabezpieczenie robót na 

wskazanym obiekcie i roboty te są już zabezpieczone, a zatem nie jest prawdą, aby zachodziła 

pilna  potrzeba  zlecenia  ich  wykonania  nowemu  wykonawcy,  wyłonionemu  w 

niekonkurencyjnym trybie negocjacyjnym. 

Jeżeli chodzi zaś o obiekt WA-372, to Odwołujący wskazał, że Inżynier Kontraktu w piśmie 

MMP/F/PH/ph/mma/346850/A07A/6664/2019  z  dnia  10.05.2019  r.  nie  wskazał  pracy 

polegającej na wykończeniu tego obiektu jako niezbędnej do wykonania czy to pod względem 

ochrony życia, czy to pod względem zabezpieczenia robót przed degradacją. W piśmie tym 

została jedynie określona ogólna potrzeba ogrodzenia i odwodnienia dla wszystkich obiektów, 

a co za tym idzie twierdzenia Zamawiającego są bezzasadne. 

zakresie obiektów Ppz-12, WA-352, Ppz-13 i utrzymywana w ich sąsiedztwie tymczasowej 

organizacji  ruchu  na  jezdni  DK1,  to 

Zamawiający  twierdzi,  że  utrzymywanie  aktualnej 

organizacji ruchu w dalszym okresie jest niepożądane w kontekście oczekiwań społecznych. 

W ocenie Odwołującego Zamawiający nie wykazał jednak, jaki ma to związek z niemożliwą do 

przewidzenia  pilną  potrzebą  realizacji  prac.  Oczekiwania  społeczne,  na  które  się  powołuje 

towarzyszą tej inwestycji od samego początku i nie są niczym nadzwyczajnym. Ponadto, nie 

należy  zapominać,  że  logistyka  wykonywania  prac  na  ww.  obiektach  pozwala  na  bieżące 

korzystanie z ww. jezdni DK1, która pomimo pewnych koniecznych ograniczeń jest przejezdna 

i  dost

ępna  dla  lokalnej  społeczności.  Zamawiający  w  żaden  sposób  nie  wykazał  również, 

jakoby ścianki szczelne stanowiące zabezpieczenie dla wykopów dla ww. obiektów miały ulec 

zniszczeniu lub co najmniej występowałoby takie ryzyko na skutek przedłużających się prac. 

Twierdzenia Zamawiającego w tym zakresie są chybione i nieudowodnione. Jak Zamawiający 

sam  wskazuje  w  uzasadnieniu,  ścianki  te  są  w  sposób  stały  monitorowany,  a  co  więcej 

monitoring  taki  jest  kontynuowany  przez  dotychczasowego  wykonawcę  (co  potwierdza  już 

wspomniane wcześniej Pismo 1 Zamawiającego z dnia 10 maja 2019 r., w którym polecił on 

dotychczasowemu wykonawcy Kontraktu kontynuację takiego monitoringu w celu zapewnienia 

bezpieczeństwa robót). 

W ocenie Odwołującego  jak  też  wynika z  dalszej  części  Uzasadnienia rzeczywistą intencją 

Zamaw

iającego, zresztą nawet nie ukrywaną, lecz akcentowaną w Uzasadnieniu, jest nie tyle 

wykonanie  koniecznych  prac  „zabezpieczających”,  co  dążenie  do  dokończenia  wszystkich 

prac zapewniających przejezdność trasy głównej odcinka F z końcem roku 2019 r. Okoliczność 

ta  jest  jednak  błędnie  postrzegana  przez  Zamawiającego  jako  wymuszona  pilną  potrzebą 

konieczność. 


W ocenie Odwołującego zawartą w tym zakresie argumentację Zamawiającego (pkt 2) oraz 3) 

Uzasadnienia) można sprowadzić do następującej dość tendencyjnej narracji: 

a) 

przedmiotowa  inwestycja  jest  ważna  dla  lokalnej  społeczności,  gdyż  ma  za  zadanie 

przenieść na autostradę ruch tranzytowy odbywający się przez małe miejscowości oraz ulicami 

miasta  Częstochowa,  co  poprawi  bezpieczeństwo  ruchu  drogowego  w  tym  rejonie,  a  także 

docelowo skróci czas podróży i obniży koszty transportu ludzi i towarów, 

b) 

inwestycja  wygeneruje  zatem  znaczne  korzyści  społeczne,  w  tym  zmniejszy  liczbę 

wypadków i zdarzeń drogowych, 

c) 

w szeroko rozumianym interesie społecznym jest zatem aby przedmiotowa inwestycja 

powstała,  a  im  szybciej  to  nastąpi  tym  szybciej  społeczeństwo  i  Skarb  Państwa  zacznie 

czerpać z zakładanych korzyści, 

d) 

w  związku  z  tym  Zamawiający  przyjmuje,  że  co  najmniej  droga  główna  odcinka  F 

powinna zostać zakończona i uzyskać przejezdność z końcem roku 2019. 

Abstrahując od wątpliwości co do rzetelności przywoływanych przez Zamawiającego danych 

liczbowych  (w  zakresie  kosztów,  strat  i  korzyści),  z  powyższego  wynika,  że  Zamawiający 

powołuje się na okoliczności i założenia, które towarzyszyły tej inwestycji od samego początku, 

a które powodują że istnieje uzasadnienie, aby w tym miejscu autostrada w ogóle powstała. 

Jak  jednak  sam  Zamawiający  potwierdza  w  Uzasadnieniu  (por.  m.in.  str.  25),  są  to 

zalety/korzyści  jakie  generuje  każda  tego  typu  inwestycja.  Nie  ma  zatem  bezpośredniego 

związku przyczynowo - skutkowego pomiędzy rzekomą nieprzewidzianą okolicznością, której 

Zamawiający  upatruje  w  odstąpieniu  od  umowy  z  dotychczasowym  wykonawcą,  a 

domniemaną  potrzebą  zakończenia  prac  jak  najszybciej,  tj.  zgodnie  z  arbitralną  decyzją 

Zamawiającego do końca roku 2019. Termin ten jest bowiem terminem przyjętym subiektywnie 

przez Zamawiającego wynikającym z założenia „im szybciej tym lepie”, niezależnym od ww. 

odstąpienia od umowy i nie jest podyktowany obiektywnymi, zewnętrznymi okolicznościami, 

których Zamawiający nie był w stanie wcześniej przewidzieć. 

W ocenie Odwołującego również utrudnienia, na jakie powołuje się Zamawiający związane z 

bieżącym  prowadzeniem  prac  na  tym  odcinku,  w  tym  konieczność  zapewnienia  ruchu 

tymczasowego z pewnymi ograniczeniami (np. co do prędkości), czy w prowadzeniu w tym 

rejonie ruchu kolejowego, stanowią standardowe uciążliwości, z jakimi trzeba liczyć się przy 

każdej  tego  typu  inwestycji.  Nie  świadczą  one jednak  o  niemożliwej  do  przewidzenia  pilnej 

potrzebie zakończenia prac i to do konkretnej wyznaczonej przez Zamawiającego daty. 


Odwołujący wskazał również, że Zamawiający niezasadnie usiłuje też spotęgować wagę tej 

inwestycji i potrzebę jej jak najszybszego zakończenia (w domyśle do końca 2019 r.) powołując 

się na planowane do rozpoczęcia w najbliższym czasie prace modernizacyjne odcinków dróg 

DK46 oraz DK1 przebiegających w granicach miasta Częstochowa. Inwestycje planowane do 

wykonania w m. Częstochowa spowodują wzrost utrudnień z przejazdem przez ten obszar i 

nagromadzenie  inwestycji  w  tym  rejonie  w  tym  samym  czasie.  Modernizacje  planowane  do 

wykonania w Częstochowie stanowią jednak inwestycje niezależne od budowy odcinka F na 

Autostradzie A1, a co więcej decyzje dotyczące realizacji tych modernizacji zapadały na długo 

po tym jak Zamawiający podjął decyzję o budowie odcinka F. Przypomnieć należy że Kontrakt 

na odcinek F podpisano z dotychczasowym wykonawcą w październiku 2015 r. Tymczasem, 

jak wynika z Uza

sadnienia, miasto Częstochowa zawarła stosowne umowy o dofinansowanie 

ww.  prac  dopiero  w  grudniu  2016  r.,  a  następnie  we  wrześniu  2018  podpisała  kontrakt  na 

przebudowę  drogi  DK1.  Planując  prace  w  Częstochowie,  w  rejonie  gdzie  jednocześnie 

prowadzone  były  już  wcześniej  rozpoczęte  prace  związane  z  budową  aż  4  odcinków 

Autostrady,  miasto  musiało  się  zatem  liczyć  zarówno  z  możliwymi  opóźnieniami  na  tych 

odcinkach, jak i szczególnymi utrudnieniami w prowadzeniu prac na tym terenie. Jest to zatem 

przykład świadomego planowania inwestycji w czasie, który może generować liczne ryzyka 

wykonawcze, w tym kumulację ruchu w tym rejonie i szukanie przez kierowców alternatywnych 

dróg  objazdowych m.in. przez  inne nieremontowane ulice miasta.  Z ryzykami tego  rodzaju, 

zwiększonymi  w  sytuacji  nadal  trwających  prac  na  odcinku  F,  zmierzyć  się  musi  przede 

wszystkim  miasto  Częstochowa,  która  podjęła  decyzję  o  prowadzeniu  ww.  modernizacji  w 

znanych  jej  uwarunkowaniach,  bez  gwarancji  zakończenia  prac  i  udostępnienia  autostrady 

przed 

rozpoczęciem prac modernizacyjnych. 

Jednocześnie Odwołujący zauważył, że próbujący (nieudolnie) przekonać w Uzasadnieniu do 

rzekomo bezwzględnej potrzeby zakończenia prac przy głównej drodze odcinka F do końca 

2019  r.  w  kontekście  planowanych  prac  modernizacyjnych  w  Częstochowie,  Zamawiający 

opiera się na harmonogramach rzeczowo - finansowych dla drogi DK46 oraz DK1, które jak 

sam podkreśla mają charakter wstępny (por. ostatni akapit na str. 3 Uzasadnienia). Co więcej, 

Zamawiający  podaje w  Uzasadnieniu sprzeczne  planowane daty  rozpoczęcia prac  dla tych 

modernizacji  np.  na  str.  3  i  4  dla  drogi  DK1  podaje  połowę  marca  2020  (jako  data 

„przewidywana” uzyskania decyzji ZRID), zaś na str. 12 pisze już że rozpoczęcie robót przy 

przedmiotowej inwestycji „planowane” jest na jesień 2019 r. Informacje te jako niespójne, a 

przy tym odnoszące się jedynie do planów i przewidywań, które zapewne będą ulegać jeszcze 

zmianie, nie mogą zatem dowodzić istnienia pilnej potrzeby, jaką miałoby być ukończenie drogi 

głównej  odcinka  F  do  końca  2019  r.  Ponadto,  jeżeliby  przyjąć  oszacowany  przez 

Zamawiającego  jedynie  3  tygodniowy  okres  oszczędności  czasowej,  jaką  miałoby  mu 


przynieść skorzystanie z trybu negocjacyjnego w porównaniu do przyspieszonego przetargu 

nieograniczonego, to okres 

ten można potraktować jako taki, który z pewnością wpisuje się w 

zapas czasowy jaki należałoby założyć (nawet w większym zakresie niż 3 tygodnie) w związku 

z opieraniem się przez Zamawiającego na terminach innych inwestycji, które mając charakter 

jedynie 

wstępnych planów. Tym samym nawet jeżeli przyspieszony przetarg nieograniczony 

miałby  zdaniem  Zamawiającego  trwać  o  3  tygodnie  dłużej  (co  jednak  nie  jest  prawdą),  to 

należy  założyć  że  nie  przyniesie  to  żadnej  niepowetowanej  straty,  której  Zamawiający 

powin

ien przeciwdziałać poprzez skorzystanie z procedury negocjacyjnej. 

Ponadto  Odwołujący  wskazał,  że  Zamawiający  błędnie  wreszcie  upatruje  pilnej  potrzeby 

realizacji  prac  objętych  Postępowaniem  w  potrzebie  przyspieszenia  momentu  czerpania  z 

zakładanych korzyści związanych z wybudowaniem autostrady jako takiej (por. argumentację 

zawartą na str. 25 oraz 26 Uzasadnienia). Procedura negocjacyjna służy bowiem uniknięciu 

skutków  nieprzewidzianych  zdarzeń,  nie  zaś  przyspieszeniu  (jak  się  okazuje  wg  wyliczeń 

Zamawiaj

ącego  jedynie  o  3  tygodnie)  korzyści,  które  od  samego  początku  były  przez 

Zamawiającego zakładane w związku z podjęciem decyzji o budowie autostrady i są typowe 

dla tego typu inwestycji. Gdyby natomiast przyjąć rozumowanie Zamawiającego, to należałoby 

wszy

stkie  analogiczne  inwestycje,  zwłaszcza autostradowe,  zlecać  wykonawcom  w  trybach 

niekonkurencyjnych, bo mogą być one szybsze i szybciej pozwalać osiągnąć planowane cele, 

jakimi są m.in. poprawa bezpieczeństwa i upłynnienie ruchu. 

Przyczyny zaistniałej sytuacji leżą po stronie Zamawiającego 

W ocenie Odwołującego twierdzenie Zamawiającego, jakoby przyczyny zaistniałej sytuacji nie 

leżały po stronie Zamawiającego jest całkowicie nieuprawnione. W rzeczywistości to właśnie 

Zamawiający ponosi winę za powstały stan rzeczy. To Zamawiający - pomimo braku zarówno 

ustawowych,  jak  i  umownych  ku  temu  podstaw  - 

złożył  (bezskuteczne)  oświadczenie  o 

odstąpieniu od Kontraktu na odcinek F i nakazał dotychczasowemu wykonawcy opuszczenie 

placu  budowy,  a  na  wcześniejszym  etapie  nie  współpracował  z  wykonawcą  w  realizacji 

Kontraktu. To, że na obecnym etapie zasadnicze roboty, zmierzające do uzyskania celu, jakim 

jest zakończenie inwestycji (w tym uzyskanie przejezdności trasy głównej) nie są prowadzone, 

a nadto, że zachodzi potrzeba „zabezpieczenia robót dotychczas wykonanych, spowodowane 

jest nie tylko nielojalnym, ale i bezprawnym działaniem Zamawiającego. 

W ocenie Odwołującego oświadczenie o odstąpieniu od Kontraktu na odcinek F złożone przez 

Zamawiającego  w  dniu  29  kwietnia  2019  r.,  na  które  Zamawiający  powołuje  się  w 

Uzasadnieniu,  jako  bezskuteczne,  nie  wywołało  żadnych  skutków  prawnych,  o  czym 


dotychczasowy  wykonawca  poinformował  Zamawiającego  pismem  z  dnia  2  maja  2019  r. 

poprzez  Odwołującego  działającego  w  roli  lidera  (pełnomocnika).  W  tym  samym  piśmie 

wykonawca  wezwał  Zamawiającego  do  należytego  wykonania  zobowiązań  wynikających  z 

Kontraktu na odcinek A1 oraz podjęcia należytego współdziałania z wykonawcą w realizacji 

tego Kontraktu poprzez wydanie wykonawcy placu budowy w stanie zgodnym z Kontraktem i 

zdatnym  do  kontynuowania  robót  na  podstawie  Kontraktu  w  terminie  3  dni,  pod  rygorem 

odstąpienia od niego przez wykonawcę w części do tej pory niewykonanej. Wykonawca przez 

cały  czas  deklarował  więc  wolę  kontynuacji  robót,  będąc  zmobilizowanym  do  ich  dalszego 

prowadzenia. 

Dowód:- pismo dotychczasowego wykonawcy Kontraktu na odcinek F z dnia 2 

maja 2019 r. (A1-F/AH/A0/6790/19). 

W związku z bezskutecznością oświadczenia o odstąpieniu od umowy przez Zamawiającego 

wykonaw

ca nie zaprzestał realizacji prac i nie opuścił terenu budowy, oczekując współpracy 

ze strony 

Zamawiającego. Pismem z  dnia 

maja 

r. 

MMP/F/PH/ph/mma/346850/A07A/666/2019  (dalej  jako  „Pismo  3”)  Zamawiający  polecił 

dotychczasowemu wykonawcy opuszczenie 

placu budowy i usunięcie z niego wszelkich Dóbr 

(sprzętu, materiałów, urządzeń i robót tymczasowych). W przywołanym zaś już wcześniej w 

odwołaniu Piśmie 1 Zamawiający wskazał, że „Wykonawca zobowiązany jest do zaprzestania 

całej dalszej pracy". Mając na uwadze powyższe, wobec braku współdziałania Zamawiającego 

w realizacji Kontraktu na odcinek F, pismem z dnia 13 maja 2019 r. wykonawca odstąpił od 

umowy. 

Dowód:  pismo  Inżyniera  Kontraktu  z  dnia  10  maja  2019  r.,  nr 

MMP/F/PH/ph/mma/346850/A07A/666/2019;  Pismo 1; 

oświadczenie o odstąpieniu od umowy 

przez wykonawcę Kontraktu z dnia 13 maja 2019 r. 

Odwołujący  wskazał,  że  zarówno  w  piśmie  z  dnia  2  maja  2019  r.,  jak  i  w  odstąpieniu  od 

Kontraktu  dotychczasowy  wykonawca  odniósł  się  do  chybionych  zarzutów  Zamawiającego 

wystosowanych  pod  adresem  wykonawcy.  Choć  ocena  zasadności  odstąpienia  od  umowy 

przez  którąkolwiek  ze  stron  wykracza  poza  zakres  kognicji  KIO,  Odwołujący  poniżej 

przedstawia  krótkie  odniesienie  się  do  kluczowych  aspektów  związanych  z  wykonywaniem 

Kontr

aktu  na  odcinek  F,  które  Zamawiający  przywołuje  próbując  uzasadniać  decyzję  o 

zastosowaniu  niekonkurencyjnego  trybu  postępowania,  na  skutek:  i)  własnego 

(bezskutecznego) odstąpienia od umowy i ii) odmowy współdziałania z wykonawcą w dalszej 

realizacji Kont

raktu (co zmusiło z kolei dotychczasowego wykonawcę do odstąpienia od tegoż 

Kontraktu). 

Zamawiający wskazuje, że pierwotny termin wykonania robót, określony na 12 października 

2018  r.,  przesunięty  został  do  dnia  3  lipca  2019  r.  Do  przesunięcia  tego  terminu  doszło  w 


wyniku częściowej akceptacji roszczenia dotychczasowego wykonawcy o przedłużenie czasu 

na ukończenie zgłoszone w trybie Subklauzuli 20.1. Kontraktu na odcinek F. Oznacza to, że 

do  opóźnienia  w  realizacji  robót  doszło  z  przyczyn  niezależnych  od  Wykonawcy  (w 

przeciwnym razie, zgodnie z kontraktem nie doszłoby do przedłużenia czasu na ukończenie). 

Fakt, iż Zamawiający jedynie w części zaakceptował roszczenia wykonawcy o przedłużenie 

czasu na ukończenie (a także o dodatkową płatność), nie oznacza jednak że: 

a) 

były one bezzasadne w pozostałym zakresie - w toku realizacji Kontraktu na odcinek F 

Inżynier  z  dużą  dozą  uznaniowości  rozpoznawał  uzasadnione  roszczenia  wykonawcy, 

przykładowo  włączając  do  czasu  na  ukończenie  3-miesięczny  okres  zimowy  2016/2017  

(Zamawiający sam przyznał zresztą, że pierwotny termin realizacji kontraktu przypadający na 

12  października  2018  r.  został  przedłużony  do  dnia  3  lipca  2019  r.  w  związku  z  jedynie 

częściowym uznaniem roszczeń Wykonawcy), 

b) 

podawany  przez  Zamawiającego  termin  3  lipca  2019  r.  stanowił  realny  termin 

zakończenia  inwestycji;  wręcz  przeciwnie,  termin  ten  od  początku  nie  oddawał  realiów 

panujących  na  Kontrakcie.  W  ocenie  Odwołującego  w  związku  z  zaistnieniem  szeregu 

okoliczności generujących opóźnienia w realizacji prac (o czym poniżej), za które wyłączną 

odpowiedzialność  ponosił  Zamawiający,  wykonawca  uprawniony  był  do  złożenia  kolejnych 

roszczeń  o  przedłużenie  czasu  na  ukończenie  i  dodatkową  płatność,  które  jednak  do  dnia 

dzisiejszego albo w ogóle nie zostały rozpoznane albo zostały arbitralnie odrzucone. Fakt, że 

wskazany  wyżej  termin  nie  był  realny  potwierdzają  także  przedkładane  przez 

dotychczasowego wykonawcę programy robót, w których termin realizacji prac wykraczał poza 

ww.  datę,  co  było  Zamawiającemu  od  dawna  wiadome.  Wbrew  też  twierdzeniom 

Zamawiającego  termin  realizacji  całości  Inwestycji  zgodnie  z  ostatnim  harmonogramem 

wykonawcy  wcale  nie  przypadał  na  grudzień  2019  r.  Zamawiający  odnosi  się  bowiem  do 

starego programu robót, z sierpnia 2018 r. Od tego czasu - z uwagi na okoliczności niezależne 

od  wykonawcy  - 

Zamawiającemu  przedstawione  były  kolejne  rewizje  programu  robót,  na 

podstawie których Zamawiający prowadził monitoring postępu prac (Zamawiający miał więc 

pełną  wiedzę,  co  do  przewidywanego,  realnego  terminu  realizacji  inwestycji).  Zgodnie  z 

ostatnią rewizją nr 9.2. termin zakończenia całości Inwestycji przewidziano na sierpień 2020 r. 

Odwołujący wśród okoliczności zawinionych przez Zamawiającego i przyczyniających się do 

opóźnienia w realizacji prac wymienił m.in.: 

i. 

odmowę  Zamawiającego  -  bez  uzasadnionej  przyczyny  i  wbrew  postanowieniom 

Kontraktu - 

akceptacji podwykonawców zgłoszonych na potrzeby realizacji części robót, jak 

również bezzasadne blokowanie umów podwykonawczych, co do których Zamawiającemu w 

ogóle  nie  przysługiwało  prawo  do  wyrażenia  sprzeciwu  (szczegółowy  opis  okoliczności  i 


skutków  tego  niezgodnego  z  Kontraktem  działania  Zamawiającego  zostały  opisane  w 

roszczeniu C-053 i dalszej korespondencji): 

ii. 

bezzasadne odrzucenie przez Inżyniera Kontraktu wykonania wiaduktów WD-361 oraz 

WD-

362  i  w  efekcie bezzasadne żądanie ich rozebrania i  ponownego wykonania  - Inżynier 

Kontraktu  i  Zamawiający  wyrazili  zgodę  na  dalszą  realizację  tych  obiektów  odstępując  od 

wcześniejszego bezzasadnego żądania ich rozebrania dopiero po ponad roku, co miało istotny 

wpływ na organizację pracy dotychczasowego wykonawcy i możliwość wykonania Kontraktu 

na odcinek F w umówionym terminie. 

W  ocenie  Odwołującego  fakt,  iż  za  zaistniałą  sytuację  Zamawiający  nie  może  winić 

dotychczasowego wykonawcy zdaje się potwierdzać również sama nomenklatura stosowana 

przez  Zamawiającego  w  Uzasadnieniu,  gdzie  konsekwentnie  posługuje  się  on  terminem 

„opóźnienia” wykonawcy, nie zaś „zwłoki” w realizacji robót, co potwierdza, że wykonawca nie 

ponosi  za  ten  stan  odpowiedzialności.  Tym  samym  twierdzenie  zawarte  w  Uzasadnieniu 

jakoby „Zamawiający poprzez swoje działania nie dopuścił się w żaden sposób do zaniedbań, 

błędów  czy  opóźnień,  które  mogłyby  stać  się  podstawą  do  odstąpienia  od  umowy"  jest 

całkowicie nieuprawnione. 

Odwołujący wskazał, że nie jest również prawdą, aby dotychczasowy wykonawca zaprzestał 

prowadzenia  robót,  co  miałoby  uzasadniać  odstąpienie  od  umowy  przez  Zamawiającego. 

Roboty  realizowane  były  codziennie  i  zgodnie  z  ustaleniami  wykonawca  zmobilizował 

podwykonawców  do  pracy  6  dni  w  tygodniu  po  16  h  dziennie.  W  ocenie  Odwołującego 

Zamawiający  miał  on  możliwość  podjęcia  działań  niezbędnych  do  ewentualnego  jak 

najszybs

zego  wszczęcia  procedury  wyboru  nowego  wykonawcy  w  trybie  podstawowym 

jeszcze  przed  dokonaniem  formalnego  odstąpienia  od  Kontraktu  na  odcinek  F,  licząc  się 

wcześniej  z  ryzykiem  takiego  odstąpienia  (np.  poprzez  wcześniejsze  podjęcie  prac  nad 

opracowaniem  ewentualnej  SIWZ  na  taki  wypadek,  co  było  możliwe  zważywszy  na 

deklarowany  przez  Zamawiającego  ciągły  monitoring  inwestycji  i  jego  aktywność  w 

„przygotowaniu  niezbędnej  dokumentacji’  zwłaszcza  w  okresie  przerwy  zimowej).  To 

Zamawiający zatem swoją opieszałością przyczynił się do rzekomej pilnej potrzeby udzielenia 

zam

ówienia na prace objęte Postępowaniem. 

Możliwość  zachowania  przez  Zamawiającego  terminów  określonych  dla  trybów 

podstawowy

ch lub negocjacji z ogłoszeniem 

Odwołujący  wskazał,  że  Uzasadnienie  przekazane  przez  Zamawiającego  wskazuje,  że 

oceniając  konieczność  skorzystania  z  trybu  negocjacyjnego,  wziął  on  pod  uwagę  wariant 


przeprowadzenia przetargu nieograniczonego przyspieszonego tj. z 15  - dniowym terminem 

na składanie ofert z uwagi na pilną potrzebę udzielenia zamówienia (tj. zgodnie z art. 43 ust. 

2b ppkt 

2) PZP). Z niejasnych jednak przyczyn uznał, że taka przyspieszona procedura nie 

pozwoli  mu  rzekomo  na  zrealizowanie  zakładanego  przez  niego  harmonogramu,  tj.  na 

zawarcie  z  wybranym  nowym  wykonawcą  umowy  w  połowie  sierpnia  b.r.  Zamawiający  nie 

przedstawił żadnej szczegółowej, a przede wszystkim przekonującej analizy potwierdzającej, 

iż wszczęcie postępowania w trybie przetargu nieograniczonego w dniu 27 maja br. (kiedy to 

jak twierdzi byłby gotów dokument SIWZ wraz z opisem przedmiotu zamówienia) rzeczywiście 

skazuje go na zawarcie umowy z wybranym wykonawcą dopiero w trzeciej dekadzie sierpnia 

lub 

pierwszej dekadzie września br. 

Tymczasem

,  w  ocenie  Odwołującego,  biorąc  pod  uwagę  możliwość  zastosowania  trybu 

przetargu nieograniczonego przyspieszonego, zawar

cie umowy może bez przeszkód nastąpić 

nawet  we  wcześniejszym  terminie  niż  przewiduje  Zamawiający.  Poza  skorzystaniem  ze 

skróconego  terminu  składania  ofert,  do  znacznego  przyspieszenia  postępowania  w  trybie 

przetargu  nieograniczonego  może  przyczynić  się  również  zastosowanie  procedury 

odwróconej  uregulowanej  w  art.  24aa  PZP,  czego  jak  widać  Zamawiający  w  ogóle  nie 

uwzględnił  w  swoich  szacunkach.  W  takim  przypadku  Zamawiający  nie  dokonywałby 

podmiotowej  oceny  wszystkich  wykonawców,  zaś  wyłącznie  w  odniesieniu  do  wykonawcy, 

którego oferta została oceniona jako najkorzystniejsza badałby jego oświadczenie wstępne, a 

następnie żądał przedłożenia dokumentów w trybie art. 26 ust. 1 lub 2 ustawy Pzp . 

Odwołujący  wskazał,  że  Zamawiający  wywodząc,  że  zastosowanie  trybu  negocjacyjnego 

przyczyni  się  do  zaoszczędzenia  około  3  tygodni  w  porównaniu  z  trybem  przetargu 

nieograniczonego, 

pominął szereg istotnych okoliczności, które przeczą takiemu założeniu. W 

pierwszej kolejności należy wskazać, iż czas, jaki Zamawiający poświęci na przeprowadzenie 

negocjacji z wykonawcami, równie dobrze mógłby wykorzystać na przygotowanie SIWZ (w tym 

opisu przedmiotu  zamówienia)  na  potrzeby  przetargu nieograniczonego. W razie natomiast 

trudności  z  opisem  przedmiotu  zamówienia  -  prac  niezbędnych  do  wykonania  w  ramach 

zabezpieczenia  dotychczasowych  robót,  czy  warunków  realizacji  przyszłej  umowy  - 

Zamawiający  mógłby  skorzystać  z  dozwolonych  prawem,  szybkich  i  niesformalizowanych 

konsultacji rynkowych, konfrontując swoje oczekiwania z możliwościami wykonawców np. w 

formie dialogu technicznego, co również ograniczałoby późniejsze pytania do treści SIWZ. 

Jednocześnie, wbrew twierdzeniom Zamawiającego, wcześniejsze rozpoczęcie negocjacji nie 

przyczyni  się  do  szybszego  zakończenia  postępowania  w  porównaniu  z  trybem  przetargu 

nieograniczonego. W tym przypadku różnica pomiędzy tymi dwoma trybami polega jedynie na 


tym,  że  w  przetargu  nieograniczonym  SIWZ  udostępniany  jest  w  momencie  wszczęcia 

postępowania,  a  w  negocjacjach  bez  ogłoszenia  po  zakończeniu  negocjacji.  Bazując  na 

informacjach zawartych w Uzasadnieniu należałoby przy tym przyjąć, że w obu tych trybach 

udostępnienie  wykonawcom  SIWZ  przez  Zamawiającego  możliwe  byłoby  najwcześniej  z 

końcem maja, kiedy to bądź w formie zaproszenia do składania ofert po negocjacjach, bądź w 

formie zaproszenia publicznego jakim jest ogłoszenie o zamówieniu, Zamawiający wyraziłby 

swoje  oczekiwanie  na  składanie  ofert.  Termin  zaś  na  składanie  ofert  w  obu  rozważanych 

trybach mógłby być taki sam licząc od momentu przekazania SIWZ i wynosić np. 15 dni, co 

powoduje  że  w  tym  aspekcie  oba  tryby  są  czasowo  porównywalne,  a  domniemana 

oszczędność 3 tygodni w przypadku trybu negocjacyjnego realnie nie występuje. 

Niezależnie  od  powyższego  Odwołujący  zauważył,  iż  możliwość  przekazania  SIWZ 

wykonawcom dopiero po negocjacjach nie oznacza też, że w trybie negocjacji bez ogłoszenia 

sporządzenie  opisu  przedmiotu  zamówienia  jest  dla  Zamawiającego  procesem  mniej 

skomplikowanym,  czy  pracochłonnym,  niż  w  trybie  przetargu  nieograniczonego.  W  wielu 

przypadkach bowiem przeprowadzenie negocjacji, w wyniku których powstaje opis przedmiotu 

zamówienia odpowiadający oczekiwaniom wszystkich stron, prowadzić może do znacznego 

wydłużenia  postępowania.  Tryb  negocjacji  bez  ogłoszenia  nie  gwarantuje  także 

Zamawiającemu znacznego ograniczenia pytań i oszczędności czasu na etapie składania ofert 

po przekazaniu SIWZ. Jak pokazuje praktyka, nierzadko wykonawcy wykorzystują instytucję 

pytań  do  zamawiającego,  jako  środek  do  wprowadzenia  rozwiązań,  które  nie  zostały 

uwzględnione na etapie negocjacji. 

W ocenie Odwołującego Zamawiający nie wykazał również, z jakich przyczyn przygotowanie 

pełnego opisu przedmiotu zamówienia będzie możliwe dopiero na dzień 27 maja br. Termin 

ten nie znajduje uzas

adnienia w zaistniałych okolicznościach faktycznych sprawy. Jak wynika 

z cytowanego już wcześniej Komunikatu GDDKiA z dnia 7 maja br. Zamawiający deklarował, 

że  „Szybkie  rozpoczęcie  powyższej  procedury  jest  możliwe  m.in.  dzięki  wcześniejszemu 

monitoringowi 

inwestycji przez GDDKiA oraz przygotowaniu niezbędnej dokumentacji, na co 

wykorzystaliśmy okres przerwy zimowej. Teraz przechodzimy płynnie i bez zbędnej zwłoki do 

dalszych działań". Skoro Zamawiający wykorzystał okres przerwy zimowej na przygotowanie 

nie

zbędnej dokumentacji, to nie ulega wątpliwości, że w tym okresie był w stanie przygotować 

pełny  opis  przedmiotu  zamówienia.  Jak  wynika  ze  wskazanej  informacji  prasowej, 

Zamawiający  monitorował  inwestycję,  co  oznacza,  że  posiadał  informacje  konieczne  do 

prz

ygotowania  pełnego  SIWZ.  Potwierdza  to  również  treść  Uzasadnienia  skierowanego  do 

Prezesa  UZP,  które  zawiera  szereg  szczegółowych  informacji  technicznych,  które  mogły 

zostać wykorzystane do sporządzenia opisu przedmiotu zamówienia. 


W związku z tym, w ocenie Odwołującego, z całą pewnością można przyjąć, iż przy dołożeniu 

należytej  staranności  Zamawiający  byłby  w  stanie  przygotować  pełną  dokumentację  dla 

przetargu nieograniczonego, w tym opis przedmiotu zamówienia, znacznie wcześniej niż przed 

27  maja  br.  Be

zzasadne  powoływanie się przez  Zamawiającego na  datę  27  maja  br.  służy 

wyłącznie  sztucznemu  wykreowaniu  potrzeby  sięgnięcia  do  niekonkurencyjnego  trybu 

negocjacyjnego,  kosztem  możliwego  do  zastosowania  trybu  konkurencyjnego  tj. 

przyspieszonego  przetargu  ni

eograniczonego,  którego  okres  trwania  bez  przeszkód 

pozwoliłby na dotrzymanie harmonogramu nakreślonego przez Zamawiającego. 

Izba ustaliła co następuje: 

Izba  postanowiła  dopuścić  w  poczet  materiału  dowodowego  następujące  dokumenty:  (i) 

zaproszenie do 

negocjacji Tura I i Tura II na okoliczność ustalenia wykonawców zaproszonych 

do udziału w negocjacjach bez ogłoszenia; (ii) Komunikat zamieszczony na stronie GDDKiA z 

dnia 7 maja 2019 r. zatyt. „Wyłaniamy nowego wykonawcę obwodnicy Częstochowy w ciągu 

AT

”  oraz  „Uzasadnienia  wyboru  trybu  negocjacji  bez  ogłoszenia  dla  zadania  „Kontynuacja 

robót związanych z budową autostrady A1 na odcinku węzeł Rząsawa - Węzeł Blachownia w 

zakresie robót zabezpieczających” na okoliczność ustalenia przesłanek zastosowania trybie 

negocjacji bez ogłoszenia; (iii) Wezwanie do poprawy skierowane przez GDDKiA nr O.KA.KP-

4.4170/9.3.2017.Rz-B z dnia 16 marca 2019 r. do wykonawcy Kontraktu AF-

1 na okoliczność 

ustalenia jego treści; (iv) pismo Odwołującego z dnia 22 marca 2019 r., z dnia 15 i 17 kwietnia 

2019  r.  na  okoliczność  ustalenia  stanowiska  wykonawcy  wobec  wezwania  przez 

Zamawiającego do wykonania zaległych prac na podstawie pisma z dnia 16 marca 2019 r.; (v) 

dwa pisma 

Inżyniera Kontraktu z dnia 10 maja 2019 r na okoliczność wykazania zakresu prac 

pilnych i koniecznych do wykonania w związku z odstąpieniem Zamawiającego od Kontraktu 

AF 

–  1;  (vi)  pismo  wykonawcy  kontraktu  AF-1  z  dnia  15  maja  2019  r.  dot.  czynności  po 

odstąpienia na  okoliczność  wykazania,  iż  wykonawca zobowiązał  się  do  wykonania pilnych 

prac zabezpieczających wskazanych przez Inżyniera Kontraktu pismem z dnia 10 maja 2019 

r.;  (vii) 

oświadczenie  o  odstąpieniu  od  umowy  przez  wykonawcę  Kontraktu  z  dnia  13  maja 

2019  r.  na  okoliczność  ustalenia  przyczyn  odstąpienia  od  umowy  przez  wykonawcę;  (viii) 

p

ismo wykonawcy do Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad, z dnia 22 grudnia 

2017 r., nr 11306/

GM/A1F/2017 na okoliczność wykazania, iż Odwołujący zgłaszał problemy 

z  real

izacją  inwestycji  w  już  2017  r.;  (ix)  oświadczenie  Zamawiającego  o  odstąpieniu  od 

Kontraktu  z  dnia  26  kwietnia  2019  r. 

na  okoliczność  ustalenia  przyczyn  odstąpienia  przez 

Zamawiającego od Kontraktu AF-1; (x) wniosek o wydanie środka zabezpieczającego złożony 


przez Odwołującego w dniu 2 maja 2019 r. do Sądu w Mediolanie na okoliczność ustalenia 

treści  oświadczeń  zawartych  we  wniosku;  (xi)  zestawienie  umów  dla  największych  zadań 

inwestycyjnych  z  PBDK  2014-2023  zawierane  w  latach  2014-2019  (Perspektywa  UE  2014-

2020) stan na 29.04.2019 r.  oraz zes

tawienie umów, w których nastąpiło rozwiązanie z winy 

Wykonawcy dla zadań inwestycyjnych z PBDK 2014-2023 (Perspektywa UE 2014-2020) - stan 

na 29.04.2019 r.  

na okoliczność wykazania, iż odstąpienie od umowy realizowanej w trybie 

przetargowym  nie  jest  okol

icznością  przewidywalną  i  powszechną;  (xii)  pismo  Inżyniera 

Kontraktu  nr  MMP/F/PH/ez/mma/346850/A22C/6600/2018  z  dnia  19  kwietnia  2019  r.  na 

okoliczność  ustalenia  zakresu  prac  wykonanych  przez  Odwołującego  w  odpowiedzi  na 

wezwanie do poprawy z dnia 16 marca 2019 r.; (xiii) pismo PKP PLK S.A. z dnia 27.02.2019 

r.  nr  IZDKa-511-02/02/2019  oraz  pismo  PKP  PLK  S.A.  z  dnia  13.05.2019  r.  nr  IZDKa-511-

02/02/2019  na  okoliczność  wykazania  pilności  realizacji  prac  wskazanych  w  Uzasadnieniu; 

(xiv) 

porównanie  czasu  trwania  Robót  dla  postępowania  przetargowego  w  trybie  negocjacji 

bez  ogłoszenia  oraz  w  trybie  przetargu  nieograniczonego,  procedura  przyspieszona 

sporządzone  przez  Odwołującego  na  okoliczność  wykazania,  iż  nie  zachodzi  przesłanka 

niemożności zachowania terminów w postępowaniu konkurencyjnym; (xv) porównanie czasu 

trwania  Robót  dla  postępowania  przetargowego  w  trybie  negocjacji  bez  ogłoszenia  oraz  w 

trybie  przetargu  nieograniczonego,  procedura  przyspieszona  sporządzone  przez 

Zamawiającego na okoliczność wykazania, iż zachodzi przesłanka niemożności zachowania 

terminów w postępowaniu konkurencyjnym; (xvi) pismo Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu 

w  Częstochowie  z  dnia  2  maja  2019  r.  na  okoliczność  wykazania  braku  możliwości 

wykorzystywania drogi wojewódzkiej  908  jako drogi  alternatywnej  w  przypadku opóźnień  w 

realizacji Kontraktu AF 

– 1; (xvii) informacje prasowe na temat prac zawianych z drogą krajową 

DK46  na  okoliczność  wykazania,  iż  prace  te  będą  rozpoczęte  nie  wcześniej  niż  w  połowie 

przyszłego roku oraz informacje prasowe dotyczącej drogi DW 908 na okoliczność wykazania, 

że wbrew twierdzeniu Zamawiającego istnieje alternatywa droga, która może przejąć ruch w 

przypadku  nieukończenia  autostrady  A1  w  terminie  przewidzianym  przez  Zamawiającego; 

(xviii) 

opinię  techniczną  dotycząca  prac  koniecznych  do  pilnego  wykonania  w  zakresie 

zabezpieczenia  robót  wykonanych  w  ramach  Kontraktu  AF  –  1  z  dnia  25  maja  2019  r.  na 

okoliczność  wykazania pilności  wykonania prac wskazanych w  Uzasadnieniu; (xix)  protokół 

wykonania prac zlec

onych przez inżyniera kontaktu dotyczący zakresu prac, jakie wykonawca 

ma wykonać z związku z pismem inżyniera kontraktu z dnia 10 maja 2019 r., na okoliczność 

wykazania,  że  prace,  które  mają  służyć  pilnemu  zabezpieczeniu  są  realizowane  i  będą 

realizowane 

przez dotychczasowego wykonawcę, tj. firmy konsorcjum SALINI, i że są to prace, 

które podyktowane są pilną potrzebą ich realizacji; (xx) zestawienie postępowań wszczętych 

przez Zamawiającego po wcześniejszym rozwiązaniu umowy z dotychczasowym wykonawcą 


na 

okoliczność wykazania, iż Zamawiający dotychczas stosował procedury konkurencyjne na 

dokończenie prac.  

Izba ustaliła, że Zamawiający pismami z dnia 7 maja 2019 r. zaprosił ośmiu wykonawców do 

udziału w  negocjacjach bez  ogłoszenia.  Zamawiający  w  tym  samym  dniu na  swojej stronie 

internetowej zamieścił komunikat  „Wyłaniamy nowego wykonawcę obwodnicy Częstochowy 

w ciągu AT”. 

Pismem z dnia 8 maja 2019 r. Zamawiający zgodnie z art. 62 ust. 2 ustawy Pzp poinformował 

Prezesa  UZP  o  wszczęciu  postępowania  w  trybie  negocjacji  bez  ogłoszenia,  składając 

uzasadnienia wszczęcia tego trybu postępowania (dalej „Uzasadnienie”).  

Izba  ustaliła,  że  w  treści  Uzasadnienia  Zamawiający  wskazał,  iż  pilna  potrzeba  udzielenia 

zamówienia  była  spowodowana  nienależytym  i  nieterminowym  wykonaniem  zobowiązań 

wykonawcy w związku z realizacją Kontraktu AF 1 przez wykonawcę – konsorcjum na czele, 

którego  stał  Odwołujący,  które  to  okoliczności  legły  u  podstaw  odstąpienia  przez 

Zamawiającego od realizacji umowy. Jak wskazał Zamawiający, zgodnie z umową z dnia 12 

października 2015 r., zmienionej Aneksem nr 1 z dnia 28 kwietnia 2017, Aneksem nr 2 z dnia 

4 kwietnia 2018 r., Aneksem nr 3 z dnia 17 maja 2018 r., Aneksem nr 4 z dnia 23 maja 2018 

r., Aneksem nr 5 z dnia 12 października 2018 r., aneksem nr 6 z dnia 17 grudnia 2018 r. oraz 

aneksem  nr  7  dnia  2019  r. 

zawartą  pomiędzy  Zamawiającym  a  konsorcjum  firm,  którego 

Liderem jest Odwołujący (dalej „Umowa”, „Kontrakt AF 1”), prace projektowe i Roboty wraz 

z uzyskaniem w imieniu i na rzecz Zamawiającego pozwolenia na użytkowanie miały zostać 

ukończone  w  terminie  33  miesięcy  (tj.  od  daty  zawarcia  Umowy  przez  obie  Strony  - 

Subklauzula  1.1.3.2.  Warunków  Szczególnych  Kontraktu)  z  zastrzeżeniem,  iż  do  czasu 

realizacji Robót nie wlicza się okresów zimowych (tj. od 15 grudnia do 15 marca), a do czasu 

objętego projektowaniem wlicza się okresy zimowe (tj. od 15 grudnia do 15 marca). Jak wynika 

z  treści  Uzasadnienia  wykonawca  uzyskał  ostatnią  Decyzję  o  Zezwoleniu  na  Realizację 

Inwestycji Drogowej (ZRID) w dniu 06 kwietnia 2017 roku (tj. Decyzję w przedmiocie zmiany 

ostatecznej  Decyzji  Wojewody  Śląskiego  z  dnia  08  sierpnia  2014  roku,  nr  8/2014,  znak 

19111.7820.43.2012,  o  zezwoleniu  na 

realizację  inwestycji  drogowej)  okres  projektowania 

zakończył się z tym dniem i tym samym okres realizacji Robót rozpoczął się w dniu 07 kwietnia 

2017 roku. W związku z powyższym pierwotnie Czas na Ukończenie upływał 12 października 

2018 roku. W dniu 12 p

aździernika 2018 r. został zawarty Aneks nr 5 do Umowy, w którym 

Strony  Umowy  ustaliły  nowy  Czas  na  Ukończenie  tj.  „Prace  projektowe  i  Roboty  wraz  z 

uzyskaniem  w  imieniu  i  na  rzecz  Zamawiającego  pozwolenia  na  użytkowanie  zostaną 

ukończone w  ustalonym  Czasie na  Ukończenie tj.  w  terminie 33 miesięcy  i  90  dni  od  Daty 


Rozpoczęcia tj. do dnia 10.04.2019r.”. W dniu 07 marca 2019r. został zawarty Aneks nr 7 do 

umowy,  w  którym  strony  umowy  ustaliły  nowy  Czas  na  Ukończenie  tj.  „Prace  projektowe  i 

Roboty wraz z uzysk

aniem w imieniu i na rzecz Zamawiającego   pozwolenia na użytkowanie 

zostaną ukończone w ustalonym Czasie na Ukończenie tj. w terminie 33 miesięcy oraz 90 dni 

i 84 dni od Daty Rozpoczęcia tj. do dnia 03 lipca 2019 roku”. Czas na ukończenie upływał w 

dniu 3 lipca 2019 r. 

Izba ustaliła, że przed odstąpieniem od Umowy Zamawiający w dniu 16 marca 2019 r. wezwał 

Odwołującego do poprawienia zgodnie z Subklauzulą 15.1 Umowy. W wezwaniu wskazano 

szczegółowy  zakres  robót  i  zobowiązań  kontraktowych,  których  wykonania  Zamawiający 

wymaga w 

zakreślonym wykonawcy terminie tj. do dnia 16 kwietnia 2019 r.  

Izba ustaliła, że Odwołujący, działając w imieniu konsorcjum, pismem z dnia 22 marca 2019 r. 

ustosunkował  się  do  treści  wezwania  Zamawiającego.  Wykonawca  wskazał  m.in.  na 

przyczyny związane z opóźnieniem realizacji Kontraktu AF – 1. Zaliczył do nich bezzasadną 

odmowę akceptacji umów z podwykonawcami, wstrzymanie zatwierdzenia obiektów WD-361 

i WD 363. W kolejnych pismach z dnia 15 i 17 kwietnia 2019 wykonawca  

powoływał się na 

trudności związane z zaległościami płatniczymi wobec podwykonawców oraz na swoją trudna 

sytuację finansową. Wykonawca podkreśliła brak realistycznego harmonogramu zakończenia 

inwestycji.  

Izba ustaliła, że Inżynier Kontraktu pismem z dnia 19 kwietnia 2019 r. wskazał, że Odwołujący 

w zasadniczej części nie wykonał nałożonych na niego obowiązków wynikających z wezwania 

Zamawiającego  z  dnia  16  marca  2019  r.  Wykonawca  nie  podjął  prac  w  zakresie 

nieprzerwanego  prowadzenia  robót  co  najmniej  od  6:00  do  22:00  przez  6  dni  w  tygodniu, 

wykonawca  nie  wykonał  niezwłocznego  zapłaty  wszystkich  wymaganych  należności 

podwykonawców  i  dalszych  podwykonawców,  ogółem  ze  wszystkich  215  zobowiązań 

wykonawca  wykonał  24,  co  stanowiło  11,16%  (w  tym  m.in.  w  zakresie  robót  mostowych 

wykonawca  wykonał  zalewie  9,64%  nałożonych  na  niego  zobowiązań,  w  zakresie  robót 

drogowych  wykonawca  wykonał  13%  zobowiązań  (ze  123  wykonał  16),  w  zakresie  robót 

branżowych wykonawca nie wykonał żadnego zobowiązania). 

Izba 

ustaliła,  że  Zamawiający  na  podstawie  Subklauzuli  15.2 (a),  15.2 (c)  ppkt  (i),  15.2 (h) 

Szczególnych Warunków Kontraktu oraz na podstawie art. 635 i 636 § 1 Kodeksu cywilnego 

w  związku  z  art.  656  Kodeksu  cywilnego,  jak  również  na  podstawie  art.  491  §  1  i  2  k.c., 

Zamawiający pismem z dnia 26 kwietnia 2019 r. (doręczonym dnia 29 kwietnia 2019 r.) odstąpił 

od Umowy 

z przyczyn leżących po stronie wykonawcy. Odstąpienie nastąpiło ze skutkiem ex 


nunc tzn. ze skutkiem 

na przyszłość od dnia złożenia wykonawcy oświadczenia o odstąpieniu 

od Kontraktu AF-1

. W związku z powyższym odstąpienie nastąpiło w zakresie niewykonanej 

do dnia 29 kwietnia 2019 r. części Kontraktu AF 1. 

Izba  ustaliła,  że  wykonawca  Kontraktu  AF  –  1  działając  poprzez  swojego  lidera  – 

Odwołującego  pismem  z  dnia  13  maja  2019  r.  odstąpił  od  realizacji  Kontraktu  AF  –  1  na 

podstawie art. 640 k.c. w zw. z art. 354 §2 k.c. i art. 647 k.c. oraz na postawie art. 491 §1 i 2 

k.c.  

Izba zważyła co następuje: 

Na  wstępie  Izba  ustaliła,  że  Odwołujący  spełnia  określone  w  art.  179  ust.  1  ustawy  Pzp 

przesłanki korzystania ze środków ochrony prawnej, tj. ma interes w uzyskaniu zamówienia, 

naruszenie  przez  Zamawiającego  przepisów  ustawy  Pzp  może  spowodować  poniesienie 

przez niego szkody, polegającej na nieuzyskaniu zamówienia. Izba nie podziela stanowiska 

Zamawiającego, iż odstąpienie Zamawiającego od umowy na realizację Kontraktu AF-1 z winy 

wykonawcy, 

jak również odrębne odstąpienie od Kontraktu AF – 1 przez Odwołującego niejako 

niweczy interes Odwołującego w uzyskaniu zamówienia na wykonanie robót wskazanych w 

Uzasadnieniu. 

Wskazać  należy,  że  zgodnie  z  art.  179  ust.  1  ustawy  Pzp:  „środki  ochrony 

prawnej  określone  w  niniejszym  dziale  przysługują  wykonawcy,  uczestnikowi  konkursu,  a 

także innemu  podmiotowi,  jeżeli  ma lub miał  interes w  uzyskaniu danego  zamówienia oraz 

poniósł  lub  może  ponieść  szkodę  w  wyniku  naruszenia  przez  zamawiającego  przepisów 

niniejszej ustawy”. „Innym podmiotem” w rozumieniu art. 179 ust. 1 ustawy Pzp będą m.in. 

potencjalni wykonawcy, którzy kwestionują prawidłowość zastosowania przez zamawiającego 

trybów  niekonkurencyjnych  (m.in.  negocjacji  bez  ogłoszenia).  Podmioty  te  zostają  bowiem 

pozbawione  s

zansy  wzięcia  udziału  w  postępowaniu,  którą  miałyby,  gdyby  zamawiający 

prowadził  postępowanie  zgodnie  z  prawem  w  trybie  rozpoczynającym  się  publicznym 

ogłoszeniem. W ocenie Izby - Odwołujący Salini - jako tzw. „inny podmiot’, o którym mowa w 

art.  179  ust.  1  ustawy  Pzp

,  posiada  interes  w  uzyskaniu  zamówienia  oraz  może  ponieść 

szkodę  w  przypadku  stwierdzenia  naruszenia  przez  Zamawiającego  wskazanych  powyżej 

przepisów ustawy Pzp, bowiem wskutek zastosowania przez Zamawiającego trybu negocjacji 

bez 

ogłoszenia, Odwołujący nie może ubiegać się o udzielenie przedmiotowego zamówienia, 

a  w  konsekwencji  pozbawiony  zostaje  potencjalnej  możliwości  zawarcia  umowy  z 

Zamawiającym na realizację Zadania i uzyskania korzyści z tego tytułu.  

Przechodząc do zarzutów zawartych w odwołaniu, to wskazać należy na wstępie, że zgodnie 

z art. 62 ust. 1 pkt 4  ustawy Pzp zamawiający może udzielić zamówienia w trybie negocjacji 


bez  ogłoszenia  jeżeli  ze względu na  pilną  potrzebę udzielenia zamówienia niewynikającą  z 

przyczyn leżących po stronie zamawiającego, której wcześniej nie można było przewidzieć, 

nie  można  zachować  terminów  określonych  dla  przetargu  nieograniczonego,  przetargu 

ograniczonego lub negocjacji z ogłoszeniem. 

Dla zastosowanie powyższego trybu udzielenia zamówienia zamawiający musi wykazać, iż: 

1) zaistniała pilna potrzeba udzielenia zamówienia; (2)  przyczyny pilnej potrzeby udzielenia 

zamówienia nie zostały spowodowane przez zamawiającego; (3) nie można było przewidzieć 

przyczyn  udzielenia  zamówienia;  (4)  nie  można  zachować  terminów  przewidzianych  dla 

trybów pozwalających na zachowanie zasady konkurencyjności.  

Pilna potrzeba udzielenia zamówienia 

Na  wstępie  wskazać  należy,  że  ustawodawca  nie  zdefiniował  ani  też  nie  zawarł  żadnych 

wytycznych jak należy rozumieć użyty w przepisie art. 62 ust. 1 pkt 4 ustawy Pzp zwrot „pilna 

potrzeba udzielenia zamówienia”. Pojęciem tym ustawodawca posłużył się również w art. 43 

ust.  2b  pkt  2  ustawy  Pzp  w  zakresie  tzw.  procedury  przyspieszonej  w  ramach  przetargu 

nieograniczonego,  ale 

również  nie  zdefiniował  bliżej  użytego  zwrotu.  W  piśmiennictwie 

wskazuje  się,  że  pilna  potrzeba  udzielenia  zamówienia  oznacza  potrzebę  niezwłocznego 

udz

ielenia zamówienia publicznego w celu zapobieżenia powstania znacznej szkody, w celu 

ochrony zdrowia i życia bądź środowiska, przy czym podstawą wydania decyzji powinny być 

wiarygodne informacje 

(G. Wicik „Prawo zamówień publicznych, Komentarz, Warszawa 2007, 

wyrok  KIO  z  dnia  27  stycznia  2011  sygn.  akt:  KIO  88/11).  Pilna  potrzeba  udzielenia 

zamówienia musi być skutkiem okoliczności, których nie można było obiektywnie przewidzieć. 

Podkreślić przy tym należy w kontekście analizowanej sprawy, że art. 62 ust. 1 pkt 4 ustawy 

Pzp ni

e odnosi się w żaden sposób do pojęcia „robót zabezpieczających”. Przepis ten odnosi 

się do pilnej potrzeby udzielenia zamówienia, co oznacza w ocenie Izby, iż zakres prac jakie 

instytucja zamawiająca zamierza zlecić w ramach trybu ogłoszenia bez negocjacji winien być 

analizowana przez pryzmat pilności ich wykonania. To bowiem pilność wykonania określonych 

robót determinuje pilność udzielenia zamówienia przez zamawiającego. Oczywistym jest, że 

w  tym  zakresie  mogą  mieścić  się  roboty  zabezpieczającego,  nie  oznacza  to  jednak 

ustawowego  ograniczenia  zakresu  prac  wyłącznie  do  robót  zabezpieczających.  Pilność 

bowiem realizacji określonych robót może wynikać nie tylko z konieczności ich zabezpieczenia 

przed degradacją i zniszczeniem, ale również może być uzasadniona innymi czynnikami, w 

tym koniecznością ochrony życia czy zdrowia czy zapobieżenia szkodzie majątkowej.  


Dalej  wskazać  należy,  że  niezwłoczność  udzielenia  zamówienia  publicznego  zasadniczo 

skorelowana  jest  z  konsekwencjami,  jakie  wynikłyby  z  udzielenia  zamówienia  w  terminach 

podstawowych. 

Chodzi  tu  o  ochronę  jakiegoś  interesu,  który  może  doznać  uszczerbku 

wskutek  zbyt  późnego  udzielenia  zamówienia,  np.  mogłoby  to  prowadzić  do  powstania 

nieodwracalnych, ujemnych skutków finansowych dla zamawiającego lub też ze względu na 

pilną  konieczność  ochrony  określonych  i  istotnych  interesów  publicznych,  w  tym  interesu 

społecznego  związanych  z  realizacją  inwestycji  publicznych.  Niewątpliwie  w  tym  aspekcie 

dochodzi do kolizji pomiędzy zasadą konkurencyjności wyrażoną w art. 7 ust. 1 ustawy Pzp, a 

dążeniem  instytucji  zamawiającej  do  ochrony  określonych  interesów  poprzez  zastosowanie 

niekonkurencyjnego trybu udzielenia zamówienia. Stąd też konieczność podjęcia obiektywnej 

oceny  ogranic

zenia  zasady  konkurencyjności  w  świetle  przyznania  prymatu  ochrony 

określonych wartości.  

W  ocenie  Izby  w  analizowanej  sprawie 

Zamawiający  wykazał,  że  zachodzi  pilna  potrzeba 

udzielenia  zamówienia  na  prace  wskazane  w  Uzasadnieniu  z  dnia  7  maja  2019  r.,  zaś 

Odwołujący nie obalił zasadności twierdzeń Zamawiającego. W swoim stanowisku Odwołujący 

argumentował,  że  prace  wskazane  w  Uzasadnieniu  wykraczają  poza  zakres  tzw.  „prac 

zabezp

ieczających”. Argumentacja ta opierała się w głównej mierze na twierdzeniu, iż zakres 

prac zabezpieczających został wskazany przez Inżyniera Kontraktu w piśmie z dnia 10 maja 

2019 r., który to zakres nie pokrywa się z zakresem wskazanym w Uzasadnieniu z dnia 7 maja 

2019 r. 

W ocenie Odwołującego tylko prace wskazane w piśmie z dnia 10 maja 2019 r. mają 

charakter pilny.  

Izba nie podziela stanowiska Odwołującego. Odwołujący przytaczając katalog prac zawartych 

w  Uzasadnieniu 

wskazuje,  że  roboty  te  nie  są  robotami  zabezpieczającymi  i  nie  mają 

charakteru  pilnego

.  Nie  wykazał  jednak  w  żaden  sposób,  by  którakolwiek  ze  wskazanych 

branż  nie  wymagała  robót  polegających  na  niezwłocznym  zabezpieczeniu  dotychczas 

wykonanych prac. Są to wyłącznie gołosłowne twierdzenia wykonawcy nie poparte żadnym 

materiałem  dowodowym.  Również  odwołanie  się  do  procentowego  podziału  prac  objętych 

trybem negocjacji bez ogłoszenia oraz prac, jakie Zamawiający zleci do wykonania w trybie 

przetargu  nieorganicznego  nie  jest  wystarczającym  dowodem  na  wykazanie  zasadności 

twierdzeń  wykonawcy.  Izba  uznała  za  wiarygodny  dowód  złożony  przez  Zamawiającego  w 

postaci  Opinii  technicznej  dotyczącej  prac  koniecznych  do  pilnego  wykonania  w  zakresie 

zabezpieczenia robót wykonywanych w ramach Kontraktu AF-1 z dnia 25 maja 2019 r. Autor 

opinii  wskazał  na  szereg  okoliczności  uzasadniających  przyjęty  zakres  prac 

zabezpieczających,  wskazując,  iż  roboty  te  muszą  być  wykonane  w  taki  sposób,  aby  nie 

stanowiły jedynie tymczasowych rozwiązań, gdyż byłoby to działanie niegospodarne. Rezultat 


takich  robót  musiałby  być  bowiem  docelowo  zastępowany  rozwiązaniami  ostatecznymi,  co 

podnosiłoby  koszty,  wydłużało  czas  realizacji  poprzez  dwukrotne  wykonanie  tych  samych 

czynności (odwodnień, wzmocnień itp.). Dlatego też przy realizacji robót zabezpieczających 

koniecznym  jest  zastosowanie  rozwiązań  docelowych.  Zarówno  Zamawiający  w  treści 

Uzasadnienia, w odpowiedzi na odwołanie, jak również autor opinii przedstawili szczegółową 

analizę  wykonania  poszczególnych  prac,  wraz  z  uzasadnieniem  konieczności  i  pilności  ich 

wykonania. Nie został przedłożony Izbie dowód przeciwny, który obalałby słuszność twierdzeń 

Zamawiającego.  

Nie  można  uznać  zasadności  zarzutu  Odwołującego  wyłącznie  w  oparciu  o  treść  pisma 

Inżyniera Kontraktu z dnia 10 maja 2019 r., na którą to powołuje się Odwołujący. Zgodnie z 

postanowieniami  umowy  Inżynier  Kontraktu  polecił  Odwołującemu  wykonanie  prac,  które 

Inżynier uznał za możliwe do wykonania przez wykonawcę przed niezwłocznym opuszczeniem 

placu budowy. Nie ma żadnego dowodu w sprawie, na podstawie którego Izba mogłaby uznać,  

że  roboty  zlecone  przez  Inżyniera  Kontraktu  wyczerpują  zakres  robót,  które  powinny  być 

niezwłocznie wykonane  w związku z odstąpieniem Zamawiającego od umowy i zaprzestaniem 

prac  pr

zez  wykonawcę.  Odróżnić  w  tym  miejscu  należy  konieczność  natychmiastowego 

wykonania określonych prac związanych z odstąpieniem przez Zamawiającego od Kontraktu 

AF-1  od 

konieczności  pilnego  udzielenia  zamówienia  na  wykonanie  prac  w  celu 

zapobiegnięcia  w  przyszłości  powstaniu  szkód  majątkowych  oraz  w  celu  ochrony  życia  i 

zdrowia. Zakres prac wskazanych w piśmie z dnia 10 maja 2019 r. odnosi się wyłącznie do 

potrzeby  natychmiastowego  wykonania  robót  w  celu  ochrony  życia  i  zdrowia,  nie  zaś  do 

konieczności pilnego udzielenia zamówienia.  

Izba uznała za zasadną obszerną argumentację jaką Zmawiający zawarł w Uzasadnieniu oraz 

odpowiedzi  na  odwołanie  w  zakresie  okoliczności  uzasadniających  pilność  udzielenia 

zamówienia. Wskazać tu należy na następujące aspekty pilności udzielenia zamówienia: 

1)  Zapo

bieganie szkodzie w  majątku  –   pilność  realizacji  zleconych robót uzasadniona 

jest koniecznością ich zakończenia w celu uniknięcia degradacji wykonanych obiektów 

i  elementów  robót,  a  w  konsekwencji  uniknięcia  konieczności  ich  powtórnego 

wykonania  i  sfinansowania  ze  środków  publicznych.    Nie ma  żadnego racjonalnego 

uzasadnienia,  aby 

Zamawiający,  a  tym  samym  Skarb  Państwa  ponosił  koszty 

związane z wykonaniem prowizorycznych zabezpieczeń, (o ile takie byłby możliwe do 

wykonania,  czego  Odwołujący  nie  wykazał),  które  w  żaden  sposób  nie  służą 

rozwiązaniu  zaistniałych  trudności  związanych  z  realizacją  inwestycji.  Zamawiający 

przyjął  określone  rozwiązanie  w  celu  zabezpieczenia  prac  nieukończonych  przez 

Odwołującego.  Rozwiązanie  to  polega  m.in.  na  docelowym  wykonaniu  wszystkich 


warstw  konstrukcyjnych  jezdni  betonowej,  systemu  odwodnienia,  obi

ektów 

inżynieryjnych,  prac  ziemnych  w  zakresie  humusowania  i  umacniania  skarp. 

Odwołujący zaś poza zanegowaniem zasadności takich rozwiązań nie przedstawił, a 

tym  bardziej  nie  wykazał,  iż  na  obecnym  etapie  zaawansowania  robót  przyjęcie 

odmiennego sposobu ich 

zabezpieczenia byłoby bardziej zasadne.  

Ochrona  zdrowia  i  życia,  bezpieczeństwa  ruchu  drogowego  –  pilność  udzielenia 

zamówienia na wykonanie prac wskazanych w Uzasadnieniu uzasadniona jest również 

przyjętym harmonogramem realizacji inwestycji w rejonie miasta Częstochowa, w tym 

dróg  DK  1  i  DK  46.    W  tym  zakresie  nie  można  zgodzić  się  ze  stwierdzeniem 

wykonawcy, że są to niezależne od siebie inwestycje, zaś miasto powinno było liczyć 

się  z  opóźnieniami  w  wykonaniu  Kontraktu  AF  –  1  i  tak  planować  inwestycje,  aby 

uwzględnić  ryzyko  opóźnień.  Rzeczywiście  ww.  inwestycje  realizowane  są  przez 

odrębne podmioty, jednakże dotyczą jednego  miasta,  jego mieszkańców  i  nie  ulega 

wątpliwości,  iż  skoordynowanie  powyższych  prac  w  ten  sposób,  aby  zapewnić 

bezpieczny i sp

rawny ruch pojazdów stanowi priorytet zarówno dla Zamawiającego jak 

i Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu w Częstochowie. Jak wskazał Zamawiający, z 

uwagi na lokalizację, okres realizacji w/w inwestycji został skoordynowany w czasie z 

ukończeniem  i  planowanym  oddaniem  do  użytkowania  autostradowej  obwodnicy 

miasta Częstochowa (A1 odc. F i G). Powyższe miało na celu przekierowanie ruchu 

tranzytowego na autostradę A1 i umożliwienie płynnej realizacji przebudowy drogi DK1 

i DK 46

, co w rezultacie miało skutkować maksymalnym zniwelowaniem uciążliwości 

dla  użytkowników  ruchu  drogowego  oraz  optymalizacji  czasu  realizacji  ww. 

przebudowy.  Podkreślić  przy  tym  należy,  że  niewykonanie  prac  wskazanych  przez 

Zamawiającego  przed  okresem  zimowym  2019/2020  spowoduje,  iż  prace  to  będą 

wykonywane dopiero w 2020, a więc równolegle z planowanym rozpoczęciem robót na 

DK 1 i DK 46. Okoliczność tą wykazał sam Odwołujący, składając dokumenty, z których 

wynika, że planowane terminu na rozpoczęcie inwestycji na drogach DK1 i DK 46 to 

początek 2020 r. Kumulacja tylu nieplanowanych w jednym czasie inwestycji stanowi, 

w  ocenie  Izby,  zasadną  przesłankę  do  pilnego  zlecenia  prac  wskazanych  przez 

Zamawiającego  w  celu  uniknięcia  paraliżu  drogowego.  Brak  bezzwłocznego 

wykonania prac przełoży się bezpośrednio na użytkowników ruchu drogowego, którzy 

zostaną  obarczeni  zwiększonym  kosztem  oraz  znacznie  wydłużonym  czasem 

dojazdu/przejazdu.  D

ojdzie  do  znacznego  pogorszenia  bezpieczeństwa  ruchu 

drogowego jak również zwiększona częstotliwość i zakres zatorów na terenie całego 

miasta  Częstochowa  spowoduje  znaczące  utrudnienia  w  funkcjonowaniu  służb 

ratunkowy takich jak straż pożarna i pogotowie ratunkowe, co Zamawiający wykazał w 


treści Uzasadnienia poprzez odwołanie się do statystyk dotyczących natężenia ruchu 

oraz 

wypadków 

drogowych. 

Odwołujący 

ponownie 

poza 

gołosłownym 

zakwestionowaniem wyjaśnień Zamawiającego nie przedstawił żadnych dowodów na 

wykazanie braku rzetelności danych liczbowych przywołanych przez Zamawiającego. 

Podnoszona  przez  Odwołującego  możliwość  skorzystania  przez  Zamawiającego  z 

drogi  wojewódzkiej  908,  jak  wykazał  Zamawiający,  jest  ograniczona  z  uwagi  na 

ograniczenia  wynikające  z  warunków  gwarancji,  jaką  jest  objęta  ww.  droga  (dowód: 

pismo Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu w Częstochowie z dnia 2 maja 2019 r.). 

Odwołujący nie złożył dowodów przeciwnych.   

3)  Aspekt  ekonomiczny 

–  pilność  udzielenia  zamówienia  na  prace  wskazane  w 

Uzasad

nieniu  wynika  również  z  ryzyka  wystąpienia  negatywnych  skutków 

ekonomicznych w sytuacji braku wykonania 

robót przed okresem zimowym 2019/2020. 

Zamawiający  w  treści  Uzasadnienia  w  sposób  wyczerpujący  przedstawił  analizę 

kosztów,  jakie  musiałby  ponosić  w    tym  zakresie.  Są  to  koszty  związane  z 

wyznaczeniem  objazdów    na  lokalnych  drogach  nasilonego  ruchu  tranzytowego,  co 

generować  będzie  koszty  związane  z  ich  degradacją  i  potencjalne  wypłaty 

odszkodowań dla zarządców tych dróg, koszty związane z koniecznością wykonania i 

utrzymania zabezpieczeń odcinka G autostrady, w części jaka nie zostanie oddana do 

ruchu  z  powodu  braku  skomunikowania  z 

częścią  F.  Zamawiający  odwołał  się  do 

Analizy  Departamentu  Strategii  i  Studiów  Wydziału  Prac  Studialnych  GDDKiA  w 

Katowicach z dnia 5 marca 2019 r, z której wynika, że brak oddania do eksploatacji 

przedmiotowej  inwestycji  zgodni

e  z  założonym  harmonogramem  to  utrata  korzyści 

społecznych  wysokości miesięcznie 18,78 mln złotych. W tym zakresie Odwołujący 

również  nie  złożył  żadnych  dowodów  na  wykazanie  braku  zasadności  twierdzeń 

Zamawiającego.  Zakwestionował  statystyki,  nie  przedłożył  jednak  innych  danych 

liczbowych.  

Podkreślenia  w  tym  miejscu  wymaga,  że  ogólna  argumentacja  Odwołującego  o 

nieprawidłowym zakresie prac wskazanych w Uzasadnieniu nie stanowi dowodu na obalenie 

słuszności  założeń  przyjętych  przez  Zamawiającego  i  szczegółowo  omówionych  w  treści 

Uzasadnienia

. Odwołujący nie wyjaśnił w jaki inny sposób Zamawiający miałyby zabezpieczyć 

wykonane  roboty  drogowe, 

obiekty  mostowe,  inżynieryjne  i  inne  niedokończone  elementy 

inwestycji. Nie wykazał w żaden sposób, iż szacowane przez Zamawiającego straty związane 

z brakiem realizacji prac są nieadekwatne.  


O

dwołujący odniósł się w szerszym zakresie wyłącznie do prac związanych z dokończeniem 

Wiaduktów  WA  -  373  oraz  WK  –  373.  W  ocenie  Odwołującego  ograniczenia  w  ruchu 

kolejowym  w  trakcie  realizac

ji  inwestycji  drogowych  nie  są  niczym  nadzwyczajnym,  zaś 

Zamawiający  nie  wykazał  realności  zagrożeń  na  jakie  się  powołuje.  Izba  nie  podziela 

stanowiska wykonawcy. Po pierwsze, Zamawiający złożył jako dowód w sprawie dokumenty 

potwierdz

ające zasadność prezentowanych twierdzeń (pismo z dnia 27 lutego 2019 r. PKP 

PLK S.A. oraz pismo z dnia 13 maja 2019 r.). Jak wynika z złożonych dokumentów z tytułu 

strat  eksploatacyjnych  związanych  z  ograniczeniami  prędkości  i  opóźnieniami  w  ruchu 

pociągów PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Zakład Linii Kolejowych w Częstochowie nalicza 

opłaty  w  wysokości  200  000  zł  miesięcznie.  Przedłużanie  zakończenia  przebudowy  układu 

torowego wraz z oddaniem do ruchu obu torów oraz pełnym przywróceniem ruchu kolejowego 

na 

przedmiotowej  trasie  będzie  skutkować  koniecznością  dalszego  ponoszenia  kosztów 

naliczanych przez PKP  PLK S.A. opłat, aż do czasu  wykonania wszystkich w/w prac przez 

nowego wykonawcę. Dodatkowo brak niezwłocznej kontynuacji robót zgodnie z uzgodnionym 

z z

arządcą kolejowym harmonogramem ich prowadzenia, połączony z brakiem nadzoru nad 

placem  budowy  „stwarza  bezpośrednie  zagrożenie  bezpieczeństwa  ruchu  kolejowego” 

polegające  na  możliwości  utraty  stateczności  konstrukcji  tymczasowych.  Zgodnie  z 

szacunkami PKP 

Polskie Linie Kolejowe S.A., koszty związane z odbudową torów kolejowych, 

pokryciem strat eksploatacyjnych oraz kosztami związanymi z zajęciem terenu niezbędnego 

do wykonania przedmiotowej przebudowy do dnia 30.06.2019 r. ok

reślone zostały w piśmie 

PKP PLK S.A. z dnia 

27.02.2019 r. Jednocześnie, jak wynika z pisma PKP PLK S.A. z dnia 13 

maja 2019 r. w

ykonawca na dzień 16 maja 2019 r. zalega z zapłatą na rzecz PKP PLK S.A. 

kwoty  1.356.269,64  zł.  W  tym  kontekście  wskazać  należy,  że  twierdzenie  Odwołującego 

jako

by powyższe straty finansowe były bez znaczenia dla Zamawiającego, bowiem koszty te 

ponosi  wykonawca  uznać  należy  za  niedopuszczalne.  Odwołujący  obecnie  już  zalega  z 

płatnościami  na  rzecz  PKP  PLK  S.A.  Trudna  sytuacja  finansowa  wykonawcy  rodzi 

uzasadnione 

wątpliwości  co  do  możliwości  pokrycia  już  istniejących  kosztów  związanych  z 

opóźnieniem  realizacji  umowy.  Narażanie  Zamawiającego  na  ponoszenie  dodatkowych 

kosztów  nie  jest  niczym  uzasadnione,  w  szczególności  gołosłownymi  twierdzeniami 

wykonawcy. W oce

nie Izby pilność dokończenia omawianych wiaduktów wynika chociażby z 

konieczności  minimalizowania  strat  finansowych  związanych  z  opóźnieniem  inwestycji.  W 

interesie Skarbu Państwa reprezentowanego przez Zamawiającego, jak również w interesie 

społeczności  lokalnej  jak  i  pasażerów  korzystających  z  infrastruktury  kolejowej  jest  pilne 

wykonanie prac wskazanych przez Zamawiającego.  

Nie  można  również  zgodzić  się  ze  stwierdzeniem  Odwołującego,  iż  wykonawca  jest  na 

ukończeniu  ww.  wskazanych  prac,  a  co  za  tym  idzie  w  najbliższym  czasie  szybki  ruch 


pociągów  na  trasie  kolejowej  będzie  mógł  zostać  przywrócony.  Z  protokołu  odbioru 

częściowego obiektu WK 373 z dnia 10 maja 2019 r. wynika bowiem, iż nastąpił wyłącznie 

odbiór częściowy robót dotyczących Wiaduktu 373 w części pod torem nr 2, odbudowa torów 

w km 124, 521 do 124,612 linii 61 Kielce 

– Fosowskie na torze nr 2 na obiektach inżynieryjnych 

WK-

373/W w km 124,584+15 i WK 373/E w km 124,548+94. Odbiór prac został dokonany z 

szeregiem  uwag  wskazanych  w  pkt  3.  W  pkt  5 

wskazane  zostało,  że  do  czasu  usunięcia 

usterek  wskazanych  w  pkt  3  można  eksploatować  tor  nr  2  z  ograniczaniem  prędkości  do 

60km/h.  Odwołujący  nie  złożył  żadnych  dowodów  na  potwierdzanie,  że  prace  te  zostały 

rzeczywiście  zakończane  i  Zamawiający  nie  ponosi  w  związku  z  tym  żadnych  kosztów 

związanych z opóźnieniami.  

Odwołujący odniósł się również szerzej do stanowiska Zamawiającego w zakresie obiektów 

Pzp 

– 12, WA – 352, Pzp – 13 i utrzymania w ich sąsiedztwie tymczasowej organizacji ruchu. 

Odwołujący stwierdził, że oczekiwania społeczne, na które powołuje się Zamawiający istniały 

od samego początku inwestycji oraz, że Odwołujący na bieżąco monitoruje ścianki szczelne 

stanowiące zabezpieczenie dla wykopów, zaś Zamawiający nie wykazał, aby elementy miały 

ulec  zniszczeniu  na  skutek  przedłużających  się  prac.  Izba  nie  podziela  stanowiska 

Odwołującego. Po pierwsze, wskazać należy, że to, iż Odwołujący monitoruje ścianki szczelne 

nie  oznacza,  iż  nie  podlegają  one  degradacji  i  niszczeniu  w  przypadku  braku  szybkiego 

podjęcia  prac.  Po  drugie,  ryzyko  niszczenia  powyższych  elementów  w  przypadku  braku 

szybkiej  kontynuacji 

prac  wskazane  jest  wprost  w  złożonej  przez  Zamawiającego  opinii 

technicznej  z  dnia  25  maja  2019.  Po  trzecie, 

skoro  sam  Odwołujący  monitoruje  powyższe 

elementy,  to  oczywistym  jest  również  dla  Izby,  że  istnieje  ryzyko  ich  uszkodzenia  czy 

zniszczenia w miarę upływu czasu, przy braku zakończenia prac. Nikt nie zleca monitorowania 

prac, 

jeśli brak jest ryzyka ich degradacji czy uszkodzenia. Po czwarte, Odwołujący nie złożył 

żadnych dowodów na obalenie twierdzeń Zamawiającego. 

Nie sposób zgodzić się z Odwołującym, że o pilności wykonania określonych prac nie mogą 

decydować zakładane korzyści z ich zakończenia. W ocenie Odwołującego, gdyby szybkość 

uzyskania korzyści miała decydować o trybie wykonania inwestycji, to winny być one zlecane 

w  trybie  niekonkurencyjnym,  aby  szybciej  osiągnąć  planowane  cele.  Podkreślić  jednakże 

należy,  że  wybór  podmiotu  na  realizację  Kontraktu  AF  –  1  odbył  się  w  trybie  przetargu 

nieorganicznego. Po drugie, korzyści jakie Zamawiający zakładał z jego realizacji miały zostać 

osiągnięte  w  lipcu  2019  r.  Korzyści  tych  Zamawiający,  a  tym  samym  użytkownicy  dróg  nie 

osiągną.  Co  więcej,  niedokończenie  robót  przed  okresem  zimowym  2019/2020  będzie 

dodatkowo  finansowym 

obciążeniem  dla  Skarbu  Państwa.  Jak  wskazał  Zamawiający  brak 

realizacji  lub  opóźnienie  spowodowane  między  innymi  przedłużaniem  się  procedury 


przetargowej realizowanej w trybie konkurencyjnym, doprowadzi do utraty korzyści społeczno-

gospodarczych  w  wysokości  wynoszącej  prawie  18,8  mln  zł  miesięcznie.  Tym  samym 

przyspieszenie  realizacji  korzyści  związanych  z  wybudowaniem  autostrady  oznacza 

uchronienie  Skarbu  Państwa  przed  dodatkowymi  stratami  finansowymi  z  tytułu 

nieterminowego wykonania zamówienia przez Odwołującego.  

Przesłanka  dotycząca  braku  możliwości  przewidzenia  przyczyn  pilnego  udzielenia 

zamówienia  

W zakresie ww. p

rzesłanki wskazać należy, że nieprzewidywalność okoliczności powinna być 

zawsze oceniana indywidualnie 

– w konkretnym stanie prawnym i faktycznym. Jednocześnie, 

w ocenie Izby, 

nie można utożsamiać wyjątkowej sytuacji ze zdarzeniami, których wystąpienie 

jest nieprawdopodobne lub wręcz niemożliwe, lecz z takimi, które strony działając zgodnie z 

przyjętym  miernikiem  staranności  w  obrocie  nie  mogą  zakładać  i  nie  mogą  planować.  O 

nieprzewidywalności określonych okoliczności można mówić w sytuacji, której wystąpienie w 

normalnym  stanie  rzeczy  byłoby  bardzo  mało  prawdopodobne.  Zgodzić  się  należy,  ze 

stanowiskiem Izby zawartym w uchwale o sygn. akt: KIO/KD 58/10 z dnia 6 sierpnia 2010 r., 

iż  nikt,  podpisując  umowę  w  dobrej  wierze  (tym  bardziej,  zamawiający  przeprowadzający 

postępowanie, którego wynikiem jest zawarcie umowy o udzielenie zamówienia publicznego), 

nie zakłada, że trzeba będzie od umowy odstąpić. Uwzględnia się taką możliwość w umowie, 

niemniej  jednak  nie  oznacza  to,  że  się  przewiduje  jej  wystąpienie.  Podobnie  zresztą  jak 

uwzględnia się w umowie szereg innych okoliczności dotyczących wystąpienia m.in. zdarzeń 

spowodowanych działaniem siły wyższej, co nie oznacza jednak, iż strony umowy przewidują 

i zakładają wystąpienie takich okoliczności. Zakładanie z góry, że dojdzie do wypowiedzenia 

umowy o udzielenie zamówienia publicznego z winy wykonawcy i przyjmowanie, że sytuacja 

taka  mieści  się  w  „normalnych  stosunkach  handlowych”  podważa  po  pierwsze  cel  i  sens 

udzielenia zamówienia, po drugie - poddaje w wątpliwość rzetelność weryfikacji wykonawców 

na etapie oceny spełnienia przez nich warunków udziału w postępowaniu.  

W  ocenie  Izby 

Zamawiający  wykazał,  że  nie  mógł  przewidzieć,  iż  będzie  zmuszony  do 

odstąpienia od umowy realizację Kontraktu AF-1. Izba nie podziela w tym zakresie stanowiska 

Odwołującego,  iż  odstąpienie  od  realizacji  umowy  nie  stanowi  okoliczności  wyjątkowej  czy 

nieprzewidywalnej.  Przyjęcie  takiego  stanowiska  za  poprawne  oznaczałoby  przyjęcie  w 

systemie realizacji zamówień publicznych założenia, iż odstępowanie od umów zawieranych 

w trybie przetargowym jest czymś powszechnym i akceptowalnym. Stoi to w sprzeczności z 

celem    prowa

dzenia,  częstokroć  długotrwałych,  postępowań  o  udzielenie  zamówień 

publicznych. Celem postępowania jest realizacja zamówienia publicznego, tj. pełne wykonanie 


umowy. I o ile zgodzić się można z Odwołującym, że okoliczność opóźnień realizacji inwestycji 

publicznych  jest  d

ość  powszechna,  a  tym  samym  może  być  zakwalifikowana  jako 

przewidywalna, o tyle odstąpienie od realizacji umowy nie może być, w ocenie Izby, za taką 

okoliczność uznane.  

Nie  można  zgodzić  się  również  z  Odwołującym,  iż  zawarcie  w  umowie  postanowień 

dotyczących prawa odstąpienia świadczy o przewidywalności wystąpienia takiego zdarzenia. 

nieprzewidywalności  określonych  zdarzeń  nie  decyduje  to  czy  w  treści  zapisów  umowy 

Zamawiający przewidział określone uwarunkowania formalnoprawne dotyczące konsekwencji 

ich 

wystąpienia,  ale  charakter  przedmiotowych  zdarzeń.  Z  samego  faktu  zastrzeżenia 

możliwości  odstąpienia  od  umowy  nie  wynika,  że  zamawiający  tym  samy  przewiduje  fakt 

wcześniejszego  rozwiązania  umowy.  Decyzja  o  odstąpieniu  od  umowy  jest  konsekwencją 

zaistnien

iu pewnych okoliczności, których jednak zaistnienie w trakcie realizacji umowy nigdy 

nie jest pewne. Zastrzeżenie okoliczności, w których może nastąpić odstąpienie od umowy nie 

oznacza,  że  strona  tworząca  wzorzec  umowy  wbrew  zasadzie  pacta  sunt  servanda 

przewiduje, że druga strona umowy nie wykona należycie i odstąpienie się ziści. Podobnie w 

przypadku  szeregu  postanowień  umownych  dotyczących  siły  wyższej.  Fakt  zawarcia  w 

umowie  szeregu  postanowień  związanych  z  wystąpieniem  zdarzeń  spowodowanych  siłą 

wyższą nie oznacza, że są one przewidywalne.  

Wskazać  dalej  należy,  że  Odwołujący  w  treści  wniosku  do  Sądu  w  Mediolanie  o  wydanie 

postanowienia w trybie inaudita altera part 

z dnia 2 maja 2019 r. dotyczącego zastosowania 

środka  tymczasowego  dotyczącego  wypłaty  gwarancji  złożył  oświadczenie,  iż  w  trakcie 

realizacji robót związanych z Kontraktem AF-1 pojawiały się problemy, które doprowadziły do 

opóźnień  w  realizacji  robót.  Do  problemów  tych  wykonawca  zliczył  zwiększone 

zapotrzebowanie  na  rynku  pracowników  osób  fizycznych  na  poziomie  przewyższającym 

podaż, co spowodowało podwyższę poziomu wynagrodzenia o ok. 43% (pkt 41 (i) wniosku), 

wzrost cen surowców o ok. 60%, a w niektórych przypadkach 100% (pkt 41 (ii) wniosku). To 

właśnie ww. okoliczności, za które z pewnością nie może ponosić odpowiedzialności czy winy 

Zamawiający,  legły  u  podstaw  problemów  finansowych  wykonawcy,  a  w  konsekwencji 

opóźnień  w  realizacji  inwestycji.  Sam  też  Odwołujący  w  treści  wniosku  wskazuje,  że  owe 

okoliczności miały charakter nadzwyczajny i nieprzewidywalny. 

W ocenie Izby nie można przyjąć, że Zamawiający mógł przewidzieć, iż odstąpi do umowy, a 

tym  bardziej  kiedy  dokona  takiej  czynności.  To,  że  Zamawiający  na  bieżąco  monitorował 

postęp  prac  na  budowie,  przygotowywał  odpowiednią  dokumentacje  związaną  ze  stanem 

zaawansowania  robót  nie  może  być  uznane  za  działania  w  złej  wierze  i  za  okoliczność 


potwierdzającą przygotowywanie się, jak twierdzi Odwołujący, do decyzji od odstąpieniu od 

umowy przez dłuży okres czasu. Zamawiający ma obowiązek monitorować postęp prac, w tym 

zaangażowanie wykonawcy w realizację umowy. Ma obowiązek informowania wykonawcy o 

wszelkich opóźnieniach, które powinny być odzwierciedlone w dokumentacji przetargowej. Nie 

może ulegać wątpliwości, iż dokonywanie szczegółowego monitoringu realizowanej inwestycji 

przez  Zamawiającego  potwierdzać  może  jedynie  należytą  staranność  w  zabezpieczeniu 

interesu 

Skarbu Państwa, a nie stanowi potwierdzenia tezy o zamiarze odstąpienia od umowy. 

Oczywistym przy tym jest, że odstąpienie od umowy na roboty budowlane, która realizowana 

jest przez ponad 4 lata nie następuje z dnia na dzień, co jak zdaje się sugeruje Odwołujący. 

Nieprzewidywalność pilnej potrzeby udzielenia zamówienia, o której mowa w art. 62 ust. 1 pkt 

4  ustawy  Pzp  odnosi  się  do  przyczyn  zaistnienia  okoliczności  uzasadniających  takie 

odstąpienia. Te zaś miały charakter nieprzewidywalny. Za takie uznać należy utratę płynności 

finansowej przez Odwołującego (co sam Odwołujący potwierdził  podczas spotkania w dniu 

13  lutym  2019 r. jak  również  w  treści  wnioski  do  Sądu  w  Mediolanie),  wzrost cen  na  rynku 

budowlanym  oraz  kosztów  pracy.  W  ocenie  Izby    nieprzewidywalność  sytuacji  związanej  z 

realizacją  Kontraktu  AF  -  1  wynikała  również  z  braku  obiektywnej  możliwości  przewidzenia 

reakcji  wykonawcy  na  opisane  w  wezwaniu  z  dnia  16  marca 2019  r.  przez 

Zamawiającego 

nieprawidłowości  w  realizacji  robót.  Zamawiający  zakładał,  że  wykonawca  po  zakończeniu 

przerwy  zimowej  wywiąże się ze swoich obowiązków.  Tym  bardziej,  że sam Odwołujący  w 

treści  odwołania  oświadczył,  że  „  Wykonawca  przez  cały  czas  deklarował  więc  wolę 

kontynuacji robót, będąc zmobilizowanym do ich dalszego prowadzenia”. 

Podkreślić  należy,  że  argumentacja  Odwołująca  w  zakresie  omawianej  przesłanki  w 

zasadniczej części sprowadza się do twierdzenia, że Zamawiający wiedział o okolicznościach 

uzasadniających  odstąpienie  od  umowy  znacznie  wcześniej  niż  w  dniu 29  kwietnia  2019  r. 

Według oceny Odwołującego mógł odstąpić od umowy dużo wcześniej, był bowiem świadomy 

trudności związanych z realizacją umowy, a tym samym mógł przewidzieć skutki opóźnienia 

w realizacji inwestycji. Odwołujący przy tym powołuje się na pismo z dnia 22 grudnia 2017 r. 

dotyczące  wypłaty  wynagrodzenia  dla  podwykonawców  oraz  działania  monitorujące,  jakie 

Zamawiający  podjął  po  zakończeniu  przerwy  zimowej.  Okoliczności  te  miały  uzasadniać 

przewidywalność  odstąpienia  od  umowy.  Izba  nie  podziela  stanowiska  Odwołującego.  W 

ocenie  Izby  Odwołujący  subiektywnie  dokonuje  analizy  działań  Zamawiającego  podjętych 

przed  decyzją  o  odstąpieniu  od  umowy,  z  pominięciem  specyfiki  inwestycji,  postanowień 

umowy jaką wykonawca zawarł z Zamawiającym.  

Oczywiste jest, że przy inwestycji o takich rozmiarach jak Kontrakt AF-1 opóźnienia w realizacji 

poszczególnych  etapów  mogą  wystąpić.  Takie  opóźnienia  miały  również  miejsce  na 


przedmiotowej inwestycji

. Zamawiający dokonywał przesunięcia dat realizacji umowy. Strony 

zawarły  aneksy  zmieniających  ostateczny  termin  realizacji  inwestycji.  Przywołać  w  tym 

zakresie należy chociażby aneks nr 7 z dnia 7 marca 2019 r. na podstawie, którego strony 

ustaliły nowy czas na zakończenie inwestycji tj. do dnia 3 lipca 2019. Odwołujący był stroną 

zawartego  porozumienia,  zgodził  się  na  nowy  termin  realizacji  inwestycji  na  zasadach 

wskazanych w umowie z dnia 12 października 2015 r. Trudno więc w takiej sytuacji mówić o 

przewidywalności  odstąpienia  od  umowy  skoro  jeszcze  7  marca  2019  r.  Odwołujący  sam 

zgodził  się  i  zobowiązał  się  do  jej  zrealizowania  do  dnia  3  lipca  2019  r.  Co  więcej  sam 

Odwołujący w piśmie z dnia 15 kwietnia 2019 r. składa Zamawiającemu zapewnienia, iż cyt. 

„..zwolnione tempo robót zaobserwowane przez Inżyniera, które nie podlega kwestii nie jest 

rezultatem złej woli Wykonawcy, a jedynie okoliczności jakie zaistniały i z którymi Wykonawca 

zmuszony jest się uporać. Innymi słowy Wykonawca nie zamierza opuszczać budowy, wręcz 

przeciwnie  rozpoczął  mobilizację,  ale  ze  względu  na  skalę  i  bezwładność  procesu  czas 

potrzeby na rozruch przekroc

zył oczekiwania.” 

W  obliczu  zapewnień  wykonawcy  co  do  dalszej  realizacji  umowy,  trudno  uznać  za 

przewidywalną  sytuację,  w  której  wykonawca  nie  podejmuje  dostatecznych  działań. 

Podejmowanie  przez  Zamawiającego  próby  mobilizacji  dotychczasowego  wykonawcy  i 

przedstawienia przez niego planu naprawczego to wyraz dążenia do realizacji inwestycji i nie 

sposób  takiemu  działaniu  przypisać  złej  wiary.  Trudno  oczekiwać,  że  po  wystąpieniu 

pierwszych  trudności  w  organizacji  budowy  czy  opóźnień  Zamawiający  od  umowy  odstąpi. 

Zgodzić  się  należy  z  Zamawiającym,  że  twierdzenie,  iż  wykonawca  niemalże  od  początku 

realizacji umowy sygnalizował problemy z jej terminową realizację, a Zamawiający od umowy 

odstąpił  dopiero  w  kwietniu  2019  r.  -  a  więc  zbyt  późno  jest  nieadekwatne  do  skali 

przedsięwzięcia  polegającego  na  budowie  drogi  i  przyjętych  zwyczajowo  metodach 

współpracy pomiędzy wykonawcą a inwestorem, w tym negocjacje w celu usunięcia przeszkód 

we  współpracy  czy  też  wezwaniu  wykonawcy  do  poprawy,  wskazanemu  w  zawartej  z 

wykon

awcą umowie.  

Również twierdzenie Odwołującego, iż nawet gdyby przyjąć hipotetycznie, iż Zamawiający nie 

mógł  wcześniej  przewiedzieć,  że  dojdzie  do  odstąpienia,  to  miał  świadomość  i  mógł 

przewiedzieć,  że  w  konsekwencji  odstąpienia  wystąpi  konieczność  zabezpieczenia 

niedokończonych  prac/obiektów.  Argumentacja  ta  jest  wewnętrznie  sprzeczna.  Skoro 

Odwołujący przyjmuje hipotetycznie, że Zamawiający nie mógł przewidzieć odstąpienia, to tym 

bardziej nie mógł przewiedzieć skutków takiej czynności, bo nie miał wiedzy kiedy ona nastąpi 

i jaki będzie zakres prac koniecznych do zabezpieczenia.  


Jednocześnie wskazać należy, że żaden przepis ustawy Pzp nie nakłada na Zamawiającego 

obowiązku  wszczęcia    nowego  postępowania  w  sytuacji,  gdy  obowiązuje  nadal  umowa  na 

realizację zamówienia publicznego.  Do czasu odstąpienia od umowy Zamawiający nie miał 

możliwość wszczęcia procedury wyboru wykonawcy w żadnym z ustawowych trybów. Dopiero 

fakt odstąpienia od umowy z dniem 29 kwietnia 2019 r. zwolnił Zamawiającego z przyjętych 

umową zobowiązań i od chwili wejścia w życie tej decyzji możliwe stało się wszczęcie nowego 

postępowania.  

Przyczyny  pilnej  potrzeby  udzielenia  zamówienia  nie  zostały  spowodowane  przez 

Z

amawiającego 

Izba również uznała, że pilna potrzeba udzielenia zamówienia nie została spowodowana przez 

Zamawiającego. Jak wynika z Uzasadnienia z dnia 7 maja 2019 r. pilna potrzeba udzielenia 

zamówienia  była  spowodowana  nienależytym  i  nieterminowym  wykonaniem  zobowiązań 

wykonawcy w związku z realizacją Kontraktu AF 1 przez Odwołującego, które to okoliczności 

legły u podstaw odstąpienia przez Zamawiającego od realizacji umowy. Czas na ukończenie 

inwestycji zgodnie z Aneksem nr 7 

upływał w dniu 3 lipca 2019 r. W dniu 16 marca 2019 r. 

Zamawiający wezwał Odwołującego do poprawienia zgodnie z Subklauzulą 15.1. W wezwaniu 

wskazano  szczegółowy  zakres  robót  i  zobowiązań  kontraktowych,  których  wykonania 

Zamawiający  wymaga  w  zakreślonym  wykonawcy  terminie.  Jak  wynika  z  pisma  Inżyniera 

Kontraktu z dnia 19 kwietnia 

2019 r. Odwołujący w zasadniczej części nie wykonał nałożonych 

na niego obowiązków.  

Wobec  powyższego,  na  podstawie  Subklauzuli  15.2  (a),  15.2  (c)  ppkt  (i),  15.2  (h) 

Szczególnych Warunków Kontraktu oraz na podstawie art. 635 i 636 § 1 Kodeksu cywilnego 

w  związku  z  art.  656  Kodeksu  cywilnego,  jak  również  na  podstawie  art.  491  §  1  i  2  k.c., 

Zamawiający pismem z dnia 26 kwietnia 2019 r. (doręczonym dnia 29 kwietnia 2019 r.) odstąpił 

od u

mowy z przyczyn leżących po stronie Odwołującego.  

Odwołujący powołuje się w treści odwołania na szereg okoliczności związanych z przyczynami 

zaistniałych  opóźnień  w  realizacji  Kontaktu  AF  1.  Dotyczą  one,  w  szczególności  odmowy 

zatwierdzenia przez  Zamawiającego  umów  z  podwykonawcami.  Strony  umowy  na  Kontrakt 

AF  1  prezentują  odmienną  interpretację  jej  zapisów  co  do  możliwości  zatwierdzenia  takich 

umów  w  świetle  znaczenia  Zasadniczego  Przedmiaru  Robót  Stałych  i  ustalonych  na  jego 

podstawie wartości robót podwykonawczych. Okoliczności te pozostają jednak bez wpływu na 

prawo Zamawiającego do odstąpienia do umowy wynikające z Subklauzuli 15.2 (a), 15.2 (c) 

ppkt  (i),  15.2  (h)  Umowy

.  Zamawiający  wezwał  zgodnie  z  umową  wykonawcę  do  poprawy, 


wyznaczając termin na realizację określonych zobowiązań. Zobowiązań tych Odwołujący nie 

wykonał,  co  uprawniało  Zamawiającego  do  odstąpienia  od  umowy.  Subiektywna  odmienna 

interpretacja 

zapisów umownych przez Odwołującego nie może świadczyć o zawinieniu przez 

Zamawiającego.  W  ocenie  Izby  nie  ulega  wątpliwości,  iż  konsorcjum,  które  realizowało 

Kontrakt AF 1 nie dochowało terminu realizacji zamówienia. Niewątpliwe powszechnie znany 

na rynku budowlanym wzrost cen robocizny i materiałów budowalnych, na co zresztą powołuje 

się sam Odwołujący, przyczynił się do problemów finansowych wykonawcy Kontraktu AF – 1, 

a  w  konsekwencji  do  rozliczeń  z  podwykonawcami  i  terminową  realizacją  zamówienia. 

Obarcza

nie  jednak  Zamawiającego  konsekwencjami  ww.  zdarzeń  i  wywodzenie,  iż  to 

Zamawiający wykreował okoliczności uzasadniające pilna potrzebę udzielenia zamówienia nie 

zasługuje na aprobatę. W ocenie Izby Odwołujący jako profesjonalista, który decyduje się na 

realizację  kontraktów  budowlanych  w  Polsce,  winien  mieć  pełną  świadomość  warunków 

kontr

aktowych na jakich decyduje się realizować przedmiotową inwestycję. Zmiana warunków 

gospodarczych  jest  elementem  ryzyka  gospodarczego  jakie  ponoszą  przedsiębiorcy. 

Profesjonalizm  to  umiejętność  wyceny  owego  ryzyka  już  na  etapie  szacowania  kosztów 

realizacj

i  inwestycji  w  momencie  składania  ofert.  Odwołujący  zaś  przerzuca  obecnie  na 

Zamawiającego  zaistniałe,  niezależne  od  Zmawiającego,  ryzyka gospodarcze,  stwierdzając 

jednocześnie,  iż  brak  realizacji  inwestycji  to  wręcz  wina  Zamawiającego.  Odwołujący,  jako 

profesjonalista, 

winien  mieć  pełną  świadomość,  że  umowa  zawarta  z  Zamawiającym 

przewiduje  umowną  waloryzację  wynagrodzenia  wykonawcy  w  ograniczonym  zakresie. 

Odwołujący ma prawo wystąpić na drogę sądową w trybie art. 357¹ kodeksu cywilnego, czego 

jednak nie 

uczynił, przynajmniej nie przedstawił dowodu, iż podjął takie działania. Odwołujący 

powołuje się na trudności w realizacji inwestycji od 2017 r., w tym na problemy związanie z 

brakiem  zatwierdzenia  umów  podwykonawczych.  Odwołujący  jednak  znając  ograniczoną 

możliwość  umownej  waloryzacji  swojego  wynagrodzenia,  nie  podejmuje  żadnych  kroków 

sądowych w celu rozwiązania zastałego sporu, obarczając obecnie Zamawiającego winą za 

opóźnienia  w  realizacji  inwestycji.  Takie  działanie  nie  zasługuje  na  aprobatę.    Ochrona 

interesów zamawiającego, a tym samym Skarbu Państwa i podejmowanie decyzji w oparciu o 

rygorystyczne zapisy Umowy, które były znane Odwołującemu, bo przecież podpisał umowę 

na realizację Kontraktu AF – 1, nie jest okolicznością, na podstawie, której można uznać, iż to 

działania Zamawiającego spowodowały powstanie pilnej potrzeby udzielenia zamówienia.  

Odwołujący wskazał  również na przyczynienie się Zamawiającego do opóźnień w realizacji 

inwestycji z powodu bezzasadnego odrzucenia 

przez Inżyniera Kontraktu wykonania wiaduktu 

WD 

–  361  oraz  WD  -  363.  Odwołujący  przy  tym  nie  przedstawia  żadnej  analizy  wpływu 

opóźnienia w  zatwierdzeniu wykonania powyższych obiektów na postęp prac związanych z 

realizacją Kontaktu AF 1, podsumowując powyższą sytuację jednozdaniowym stwierdzeniem, 


że  opóźnienie  przyjęcia  wykonania  tych  wiaduktów  miało  wpływ  na  organizację  pracy  i 

możliwość wykonania zamówienia w terminie. Takie uzasadnienie nie może być uznane za 

wiarygodne. To Odwołujący winien wykazać czy rzeczywiście i w jakim stopniu owe opóźnienie 

przełożyło  się  na  wydłużenie  terminu  realizacji  inwestycji  w  sposób  uniemożliwiający  jej 

zakończenie  w  zmienionych  terminach  ustalonych  z  Zamawiającym.  Takiej  okoliczności 

Odwołujący nie wykazał. Nie przedstawił Izbie żadnej wiarygodnej analizy w tym zakresie.  

Brak możliwości zachowania terminów określonych dla trybów podstawowych  

Kolejną okolicznością, która musi wystąpić, aby możliwe było zastosowanie trybu negocjacji 

bez ogłoszenia jest niemożność zachowania terminów przewidzianych przez przepisy ustawy 

Pzp dla trybów  przetargu  nieograniczonego,  ograniczonego oraz  negocjacji  z  ogłoszeniem. 

Oznacza to, iż zamawiający może zastosować tryb negocjacji bez ogłoszenia, jeżeli ma mniej 

czasu na udzielnie zamówienia, niż czas niezbędny do prowadzenia postępowania w trybach 

wszczynanych publicznym ogłoszeniem.  W ocenie Izby Zamawiający  wykazał okoliczności 

uzasadniające  konieczność  maksymalnego  skrócenia  okresu  niezbędnego  do  podpisania 

umowy na wykonanie pilnych 

prac związanych z realizacją Kontraktu AF-1. Wykazał również, 

że  dochowanie  terminów  w  przetargu  nieorganicznym  w  oparciu  o  własne  bogate 

doświadczenia związane z realizacją przetargów byłoby niemożliwe, gdyż stanowiłoby ryzyko 

nieukończenia prac przed okresem zimowym 2019/2020.  

Wskazać należy, że w treści Uzasadnienia Zamawiający wskazał, że poprzez zastosowanie 

trybu negocjacji bez 

ogłoszenia zyskuje około 3 tygodnie w związku z faktem, iż zakłada się 

rozpoczęcie  prowadzenia  negocjacji  jeszcze  w  końcowej  fazie  wykonywania  inwentaryzacji 

placu budowy. 

Jak wskazał Zamawiający czas ten pozwoli na przystąpienie do rozpoczęcia 

niezbędnych  robót  jeszcze  w  sierpniu  2019  r.,  co  pozwoli  niewątpliwie  na  wykorzystanie 

znacznej części sezonu budowlanego (przed 15.12). Procedura udzielania zamówienia i jej 

czas  jest  więc  kluczowa  dla  możliwości  wykonania  najważniejszych  prac  przed  sezonem 

zimowym  2019/2020.  Okres  z

imy  uniemożliwiając  prowadzenie  robót  budowlanych 

spowoduje,  że  planowane  prace  zabezpieczające  nie  zostaną  wykonane,  a  tym  samym 

wybudowane  i  niezabezpieczone  elementy  obiektów  ulegną  degradacji.  Tym  samym 

skrócenie terminu kontraktowania o każdy tydzień służąc wcześniejszemu rozpoczęciu (a w 

konsekwencji  zakończeniu)  robót  zabezpieczających  ma  znaczenie.  Zamawiający  w  treści 

Uzasadnienia wymieniał prace jakie mogą być wykonane w ciągu 3 tygodni.  Przyjęte przez 

Zamawiającego 3 tygodnie oszczędności czasowej są niezwykle ważne, zważywszy na to, że 

chodzi o trzy tygodnie przypadające w sierpniu 2019 r., a więc w pełni sezonu budowalnego.  


Izba  wskazuje,  że  Odwołujący  wyłącznie  ogólnie  zakwestionował  przyjęcie  przez 

Zamawiającego okresu 3 tygodni oszczędności (tj. przyjęcie, że o 3 tygodnie szybsze będzie 

rozstrzygnięcie postępowania w trybie negocjacji bez ogłoszenia), nie przedstawiając żadnych 

wiarygodnych 

dowodów na poparcie swoich twierdzeń, ani nie dokonując żadnych szerszych 

analiz, m.in. w zakresie średniej długości postępowań przetargowych prowadzonych w trybie 

przetargu  nieograniczonego,  z  uwzględnieniem  procedury  przyspieszonej.  Jak  zaś  wskazał 

Zamawiający średni czas trwania prowadzonych uprzednio w GDDKiA (w latach 2011-2014) 

postępowań  dotyczących  kontynuacji  robót  dla  7  dużych  zadań  inwestycyjnych  to  około  6 

miesięcy, z kolei w 2018 roku czas trwania jednego postępowania dotyczącego kontynuacji 

robót  to  około  6,6  miesiąca.  Podkreślić  przy  tym  należy,  że  przetarg  nieograniczony 

przyspieszony  to  jed

ynie  możliwość  skrócenia  terminu  składania  ofert  do  15  dni,  a  więc 

oszczędność 20 dni w stosunku do procedury standardowej. 

Jedynym  dowodem  w  sprawie  złożonym  przez  Odwołującego  w  zakresie  omawianej 

przesłanki  był  harmonogram  obrazujący  etapy  i  czas  konieczny  dla  przetargu 

nieograniczonego oraz negocjacji bez ogłoszenia. Dowód ten Izba uznała za niewiarygodny. 

Istota  złożonego  zestawienia  opiera  się  bowiem  o  możliwość  zastosowania  przez 

Zamawiającego w przetargu nieograniczonym procedury przyspieszonej z art. 43 ust. 2b pkt 

2 ustawy Pzp, gdzie podobnie jak w art. 62 ust. 1 pkt 4 ustawy Pzp ustawodawca posługuje 

się pojęciem pilnej potrzeby udzielenia zamówienia.  Zakładając racjonalność ustawodawcy 

przyjąć  należy,  że  użytym  ww.  zwrotom  nadał  zbliżone  znaczenie.  Tym  samym  nie można 

opierać  dowodu  na  założeniu,  iż  występuje  pilna  potrzeba  udzielenia  zamówienia,  o  której 

mowa  w  art.  43  ust.  2b 

ppkt 2 ustawy  Pzp, twierdząc jednocześnie, że nie występuje pilna 

potrzeba udzielenia zamówienia, o której ustawodawca mówi w art. 62 ust. 1 pkt 4 ustawy Pzp. 

Uznanie 

dowodu złożonego przez Odwołującego za wiarygodny oznaczałoby dopuszczenie 

sp

rzecznej  argumentacji  Odwołującego, co uznać  należy  za nielogiczne  i  niedopuszczalne. 

Sam  Odwołujący  nie  podjął  żadnej  próby  analizy  czy  wyjaśnienia  odmienności  znaczenia 

pojęć  użytych  ww.  przepisach.  Tym  samym  nie  sposób  uznać  zasadności  twierdzeń 

Odwołującego.  

Wsk

azać  w  końcu  należy,  że  przywołane  przez  Odwołującego  w  treści  uzasadnienia 

odwołania  orzecznictwo  Trybunału  Sprawiedliwości  dotyczy  odmiennych  okoliczności 

faktycznych, a w konsekwencji nie sposób wniosków w nich zawartych stosować wprost do 

sytuacji  Zamawiającego.  Po  pierwsze,  Odwołujący  powołał  się  na  Opinię  Rzecznika 

Generalnego  z  dnia  2  czerwca  2005  w  sprawie  C-525/03  Komisja  przeciwko  Republice 

Włoskiej (pkt 62,63) wskazując, że zdarzenia, zjawiska typowe dla danej branży lub danego 

regio

nu,  bądź  powtarzające  się  sezonowo,  nie  mogą  być  uznane  za  okoliczność 


nieprzewidywalną.  Wskazać  jednakże  należy,  że  opinia  Rzecznik  odnosi  się  do  zjawisk 

typowych  dla  danego  regionu  geograficznego,  o  charakterze  powtarzalnym.  Rzecznik 

wskazał, że wybuch pożarów lasów na południu Europy to zjawisko regularnie występujące, a 

więc przewidywalne (pkt 63 opinii). Rzecznik w pkt 64 Opinii powołał szereg dokumentów, z 

których wynikała owa przewidywalność pożarów. Z taką sytuacją nie mamy do czynienia w 

analizowan

ym stanie faktycznym. Odwołujący nie wykazał bowiem, że odstąpienia od umów 

na  wykonanie  robót  budowlanych  zawieranych  w  trybie  konkurencyjnym  to  zjawisko 

powszechne, powtarzające się, a tym samym przewidywalne. Jak wskazał zaś Zamawiający 

w odpowiedzi na 

odwołanie na 165 umów zawartych przez Zamawiającego w latach 2014 – 

2019  wyłącznie  w  przypadku  czterech  z  nich  Zamawiający  odstąpił  od  umowy  z  winy 

wykonawcy.  Statystka  złożona  przez  Zamawiającego  potwierdza  jego  twierdzenia,  iż 

odstąpienia od umowy to zdarzenie nieprzewidywane, które nie ma charakteru powszechnego.  

D

alej Odwołujący odwołał się do wyroku z dnia 2 czerwca 2005 r. w sprawie C-394/02 Komisja 

Europejska  przeciwko  Republice  Greckiej  wskazując,  iż  przesłanką  uprawniającą  do 

zastosowania trybu negocjacji bez ogłoszenia nie może być nawet zagrożenie nałożenia kar 

finansowych czy innych sankcji pr

awnych, jeśli są to sankcje, których zamawiający może się 

spodziewać,  jeśli  nie  spełni  określonych  warunków.  Podkreślić  jednakże  należy,  że 

przywołane orzeczenie Trybunał odniósł się, w szczególności do aspektu pilności udzielenia 

zamówienia.  W  pkt  43  Trybunał  wskazał,  że  cyt.  „Fakt,  iż  organ,  którego  zadaniem  jest 

zatwierdzenie  danego  projektu,  może  nakładać  terminy  stanowi  przewidywalny  element 

procedury  zatwierdzania  tego  projektu  (zob.  podobnie  w  kontekście  dyrektywy  71/305  ww. 

wyrok  z  dnia  28  marca  1996  r.  w  sprawie  Komisja  przeciwko  Niemcom,  pkt  18). 

Trybunał 

odwołał się do pkt 18 orzeczenia C – 318/94, które to orzeczenie zostało wydane w zupełnie 

odmiennym stanie faktycznym. 

Sprawa ta dotyczyła bowiem projektu poszerzenia rzeki  Ems. 

Projekt  ten 

wymagał  zatwierdzenia  przez  Weser-Ems  Regional  Authority.  Władze 

przeprowadzające procedurę przetargową nie uwzględniły w harmonogramie projektu czasu 

koniecznego do zatwierdzenia projektu lub zgłoszenia ewentualnych uwag przez ww. organ, 

co  spowodowało  opóźnienia  w  jego  realizacji,  a  w  konsekwencji  odstąpienie  od  procedury 

otwartej  i  przyznanie  zamówienia  wykonawcy  wybranemu  w  ramach  negocjacji  bez 

ogłoszenia.  Jak  wskazano  w  orzeczeniu  brak  uwzględnia  w  harmonogramie  konieczności 

uzyskania odpowiednich zg

ód wymaganych przez prawo i koniecznych do realizacji projektu 

nie  stanowi  zdarzenia  nieprzewidywalnego  i  nie  może  decydować  o  pilności  realizacji 

za

mówienia. Instytucja zamawiająca wiedziała bowiem, że zgodnie z prawem taka zgoda musi 

być  uzyskana  i  czas  na  jej  uzyskanie  może  wpływać  na  czas  zakończenia  projektu.  Takie 

okoliczności  nie  mają  miejsca  w  analizowanym  stanie  faktycznym.  Opóźnienie  w  realizacji 

Kontraktu  AF-

1  nie  wynika  z  zaniechania  uwzględnienia  przez  Zamawiającego  w 

harmonogramie  realizacji  u

mowy  konieczności  uzyskania  zgód  czy  decyzji  wymaganych 


przepisami  prawa.  Trudno  również  wymagać  od  Zamawiającego,  aby  w  harmonogramie 

wykonania Kontraktu AF 

– 1 przewidywał odstąpienie od umowy przez wykonawcę. Jaki byłby 

cel przeprowadzenia postępowania przetargowego na wybór wykonawcy, dokonywania oceny 

podmiotowej  wykonawcy,  analizy  oferowanej  ceny  skoro  niejako  a  priori  strony  zmuszone 

byłyby do uwzględniana w harmonogramie sytuacji odstąpienia od umowy. Takiej sytuacji po 

porostu nie da się przewidzieć z góry, nie da się przewidzieć kiedy może ono nastąpić i w jakim 

zakresie. 

Tym samym nie sposób odnosić wniosków zwartych w przywołanym orzeczeniu do 

niniejszej sprawy.   

W ocenie Izby w treści Uzasadnienia Zamawiający zawarł szczegółową analizę okoliczności 

uzasadniających zastosowanie trybu negocjacji bez ogłoszenia. Uprawdopodobnił możliwość 

wystąpienia określonych ryzyk związanych z brakiem pilnego zawarcia umowy na realizację 

Kontraktu AF-

1.  Odwołujący nie przedstawił Izbie dowodów na wykazanie braku spełnienia 

przesłanek z art. 62 ust. 1 pkt 4 ustawy Pzp.  W konsekwencji, Izba orzekła jak w sentencji.  

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 192 ust. 9 i 10 ustawy 

Pzp oraz w oparciu o przepisy § 3 pkt 1 i 2 lit. b rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 

15 marca 2010 r. w sprawie wysokości i sposobu pobierania wpisu od odwołania oraz rodzajów 

kosztów w postępowaniu odwoławczym i sposobu ich rozliczania (t.j. Dz. U. z 2018, poz.  972 

z zm.).  

Przewodniczący:      ………………….……. 

Członkowie:   

………………………… 

…………………………..