Najwyższa Izba Kontroli zakwestionowała przetarg na zakupu przez policję specjalnych głośników do rozpraszania manifestacji - LRAD. Warszawska prokuratura wszczęła jeż postępowanie w tej sprawie.
Przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków, to główne zarzuty, jakie wynikają z raportu NIK w stosunku do policji. Zakupiono bowiem bardzo kosztowny system (6 głośników każdy kosztował ponad 150.000 zł), który umożliwia emitowanie dźwięku o bardzo wysokiej częstotliwości. Powoduje poczucie oszołomienia dzięki przekroczeniu progu bólu oraz silne dolegliwości słuchowe i ból głowy. Dlatego też wykorzystywany jest przede wszystkim przez armię.
Okazuje się jednak, że część z funkcji, w jakie zaopatrzone jest urządzenie LRAD nie powinno być w ogóle stosowane w Polsce. W tej chwili korzystanie z tego systemu jest ograniczone i niewspółmierne do kosztów, z jakimi wiązało się jego pozyskanie. A zatem również udzielenie zamówienia publicznego na jego zakup budzi wiele wątpliwości.
Anna Śmigulska-Wojciechowska